reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowe mamy 2021

Ja tam nie Mogę I Tak narzekać, wiem, że czasem będzie bolało, ale zawsze takie bóle mnie przerażają 🙈
W III będzie najlepiej 🙈😂🙈😂🙈
No pewnie 😉😁 może tyIII zawsze był dla mnie najgorszy. O ile w I wymioty, to jeszcze spać mogłam, to w III bezsenność, hemoroidy, zaparcia, cieknące piersi, wieczny ból kręgosłupa i przepowiadacze.
Ogolnie kobiety "w wieku rozrodczym"😉 to lekko nie maja. Nie ma dziecka- zle, a jak w ciazy to sto porad, a kumpele mowia ze jak juz jest dziecko to juz zupelnie masakra z tysiacami porad, czesto sprzecznych i dodatkowo nikt o nie nie prosil. Takze tylko dystans moze uratowac😉 na szczescie jest coraz wiecej ludzi z wyczuciem i taktem, ktorzy sie nie wtracaja. 👍
Takich to w głębokim poważaniu trzeba mieć 😉 pierworodnego rodziłam będąc 30latką. Prawie 10 lat temu ciąża tak późno, to był powód do wytykania palcem.
Smialismy z tekstów o chyrym dziecku znajomej w podobnym wieku. Cieszyliśmy się naszym szczęściem. Gadać zawsze będą. Z zazdrości, z zawiści, z nietrafnych wyborów. Po co się stresować??
Ja z córką jak byłam w ciąży szłam na krótko. Nie życzę sobie dotykania mnie czy mojego brzucha w żaden sposób! Mają swoje brzuchy. To już jest totalne przekroczenie granicy mojej swobody i intymności. Za każdym razem odmawiałam i to sie nie zmieni.
Popieram wzdłuż i wszerz!
Mój mąż czuje się urażony, że nikt go po siusku nie chce klepać a mnie po brzuchu tak 😂 w takich sytuacjach dopytuje się o to potencjalnego macacza 😂😂 i konsternacja! Każdy ma acz NAGLE rozumie, że to przekroczenie pewnej granicy 😏
spoko, potem pytaja trzecieeeee? cooooo? ale to chyba wpadka a nie planowane xD
O tak! O wpadce też już słyszałam kilka razy. Najlepsze, że stwierdzają to ci, którym mówimy tylko "dzień dobry". Znawcy tematu 😁

Jadę dzisiaj po kozaki. Trzymajcie kciuki.
Już cztery pary odesłałam, więc teraz stacjonarnie poszukam.
 
reklama
Ktoś pytał wczoraj czy robię Harmony. Robię to co mi szpital oferuje a wiec Panorama Extended i bada to tyle ile tam wypisano. BF49B02A-9248-43E2-94FB-D0177AD8546B.jpeg
 
Ostatnia edycja:
Też się tego boje... przeraża mnie czasami jak tu dziewczyny piszą (te które już mają dzieciaczki) o różnych sprawach, o których ja jeszcze pojęcia nie mam... ale my kobiety chyba tak mamy, że potrafimy się w odpowiednim momencie spiąć, zorganizować i być na najwyższych obrotach, żeby tylko zadbać o to co dla nas najważniejsze... Tak sobie to tłumaczę przynajmniej 🙃 🙃
Tak, to przychodzi samo. Tylko dzieckiem trzeba się interesować i o dziecko trzeba zadbać. Nic mu wiecej poza tym i naszą miłością nie trzeba. A nasz nieogar w codziennym życiu tylko nam utrudni pracę, bo dziecko tego za bardzo nie odczuje ;)

Było o brzuszkach. Jak dla mnie to mogą macać wszyscy 😁 a tak serio, to w ogóle mi nie przeszkadza czyjs dotyk. Tylko takie gesty pokazujące czyjąś wyższość mnie denerwują.

Ja już czuję ruchy od dobrych dwóch tygodni. Co prawda nie codziennie , ale czasem się zdarza ;)

Dzień dobry! I miłego dnia ;)
 
Ja ledwo co potrafię trochę na drutach, trochę na szydełku. Czasami coś robiłam dla zabawy, ale teraz to na nic nie mam czasu... :( Zobacz załącznik 1188070

Wiem co potrzebuje dla mojej świnki. 🤩 Baba 30lat a śpi z przytulanka 🙈


Dlatego wcześniej napisałam że niektórzy uważają że ciąża to temat i sprawa ogółu i ciężarna bez rad i wtrącenia swoich paru groszy rady sobie nie da. Zero poszanowania intymności drugiego człowieka.
Ja spotkałam się w poprzedniej ciąży prawie że z kondolencjami, usłyszałam że życie mi się skończyło i takie głupoty - masakra, oczywiście zerwałam kontakty z takimi osobami ale sam fakt gadania takich rzeczy mnie zaskoczył.
Drugą grupą są ciocie itd dobre rady...albo "za moich czasów..." "ja to jak byłam w ciąży to musiałam..."
Są też osoby które nie umieją lub nie chcą ukryć dezaprobaty dla Naszego stanu.
Jestem osobą raczej spokojną (pracuję nad tym) ale naruszanie granic mojej intymności doprowadza mnie do wrzenia a wiem że to może zaszkodzić mojemu bobasowi więc staram się unikać takich ludzi i rzadko decyduję się na konfrontacje.

Za moich czasów.... Piany dostaje jak słyszę to z ust moich teściów... Rodziliscie nas 30 lat temu.. Trochę się zmieniło.. Nie dociera.

Życzymy wszystkim smacznego śniadanka u nas właśnie wjechało na stół 😀😀😍😍😍

Jajka 😍😍😍😍

Jak nie było dziecka to:”kiedy dziecko?”, jak juz było to zaraz:”No chyba nie będzie jedynakiem, kiedy następne?” 🤦‍♀️ Ale to aż tak mnie nie wkurzało jak potem gadki w ciazy... babcia męża prawie sie na mnie wydarła jak mnie z kawa zobaczyła:”nie truj dziecka!” Nieważne, ze jarała fajki na potęgę i trzeba ja zawsze było wyganiać z pomieszczenia. Z kolei z moja babcia kłóciła sie okrutnie. Za każdym razem jak mnie widziała to gadała, ze mam wielki brzuch i zawsze powtarzała jak małe dzieci ona urodziła itd. A ja sie czułam jak słonica, przy moich 158cm urodziłam dziecko prawie 4kg i 58cm, wiec owszem, brzuch był duży i zle mi z tym było... wiec przy takich tekstach było mi okropnie przykro. Potem nagonka o imię. Ze Kazik. Ze brzydko. Z babcia naprawdę strasznie sie kłóciłam, teraz druga ciąża i znowu zaczyna mnie wkurzać... Niestety mieszka w domu z rodzicami i czasem chciałabym tylko ich odwiedzić, ale sie nie da😐

No i kolejna wkurzająca sprawa - teściowa i jej macanie mojego brzucha! Ludzie na szczęście coraz rzadziej dają sobie prawo do macania brzucha, jak to zrobi koleżanka, która wcześniej spyta to ok. Ale teściowa traktuje MÓJ brzuch jak swoją własność! Wchodzę do nich to juz z łapa leci😡 ze sie nie zorientuje, ze od razu odchodzę jak tylko dotknie. Moja mama ani razu sobie na to nie pozwoliła, a ona będzie mnie obłapiać😡

Po przeczytaniu już widziałam swoją Teściowa nad moim brzuchem 🤬🤬🤬 na szczęście dotarło, że ona prędzej zygnie niż mnie dotknie 😂 musiałaby dopuścić do siebie fakt, iż jestem w ciąży 😉

U mnie z bólu głowy zrobił się ból brzucha , znów taki jak na okres:) Do tego znów czuje że posikuje , tyle tego ..ma którąś tak jeszcze?

Ja czasem, ale z reguły oznacza to, że chcę mi się siku. Nawet niewiele 😉
 

Załączniki

  • 16026621391289163272754398077669.jpg
    16026621391289163272754398077669.jpg
    2,1 MB · Wyświetleń: 51
Dzisiaj wstałam bez bólu piersi i lekki stres mnie naszedł, ale wstałam mówię kurcze ale się dobrze czuje. Dojechałam tylko dp pracy, mdłości przyszły ogromne! I ból cycków wrócił haha 🤣🤣🤣
Po. Prostu mój fasol daje znać matka przestań sobie wkręcać 🤣🤣🤣
Ja mam to samo, jak tylko pożalę się, że nie czuję tego czy tamtego, to po krótkim czasie idzie wszytsko ze zdwojoną siła :D
 
reklama
Kiedyś jak byłam w 1 ciąży to mój lekarz powiedział jeszcze przeróżnych boli brzucha Pani doświadczy w ciąży 😀 i teraz jak coś zaboli to tak szczerze aż tak się bardzo nie przejmuje chyba że bardzo lub by skurczowo bolało:)
Pokażcie swoje brzuszki :)
U mnie 12 tydzień wygląda tak
A drugie zdjęcie w 12 tygodniu z synkiem w ciąży :)
Mowia, że w 2 ciąży szybciej widać brzuch :) u mnie to się nie sprawdza bo mialam w pierwszej ciąży brzuch za dwoje 😅
U mnie 15tc ,druga ciąża i w sumie może się sprawdziło że szybciej brzuch widać, chociaż jak gdzieś idę to zakladam luzniejsze rzeczy 😀najgorzej mnie denerwują kolejki w sklepach bo pod kurtką jeszcze wszystko chowam 😁
 

Załączniki

  • 20201009_091338.jpg
    20201009_091338.jpg
    1,3 MB · Wyświetleń: 94
Do góry