reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowe mamy 2021

Laseczki glupie pytanie,obcinacie wlosy w ciazy?ja mam juz dlugie i mnie denerwuja i chcialam zeby mi kolezanka ciachnela,i patrzylam na necie i mi wyskoczyko ze w ciazy sie nie obcina bo dziecko bedzie mialo krotki rozum?!wierzycie w takie zabobony?
Oczywiście że obcinam. Byłam w poprzednim miesiącu i znowu się muszę umówić na podcięcie bo teraz szybko mi rosną [emoji6]
 
reklama
Hahha powiem Ci ja jestem tak wybredna w ciąży ze to jest dopiero tragedia, sałaty nie wiec salatki odpadają, mięsa nie, jajek nie, owoce tylko wybrane a z warzyw tylko ogorek 😀 nawet woda mi nie smakuje ale pije bo mam duze pragnienie, herbata, kawa i soki nie przejda, szczerze to moglabym jeść bulke z maslem i by bylo ok hihi :) mam nadzieję ze to przejdzie :) podziwiam ze gotujesz bo ja gotuję dla chłopaków z dużym trudem ale staram sie jak najlepiej zeby im smakowało 🥰
weszłam już w 12tc i czuję się coraz lepiej, więc i chęć do gotowania wróciła :) ja ogólnie bardzo lubię gotować i piec ciasta :) jakiś czas temu zaczęłam robić torty i tez się w to trochę wkręciłam do tego stopnia, że nawet sobie kupiłam talerz obrotowy i szpatułki do gładzenia 🙈🙈😁😁😂 oczywiście miewam takie dni, że nie chce mi się stać przy garach i idę na łatwiznę zamawiając pizze albo gotując pierogi z paczki 😝😝😝 teraz jeszcze niedługo czeka mnie roczek syna, więc trochę sobie postoje znowu w kuchni, bo wszystko będę robiła sama, ale na szczęście dla niewielkiej grupki gości 😊😊😊🙈
 
Spodnie kupowałam w h&m na dziale ciążowym, ale fakt, tanie nie były...sukienki to po prostu kupuje rozmiar większe i to gdzieś w sieciówkach za 20-30zł (Sinsay ma fajne sukienki), a bluzki i sweterki będę pierwszy raz kupować pewnie też rozmiar wieksze, bo normalnie noszę 36, a w ciąży pierwszej do końca mieściłam się w 38, chociaż ogółem przytyłam ponad 17kg 🙈🙈🙈😱 ...najgorzej jest z butami na końcówce, bo stopy są tak wielkie i spuchnięte, że ciężko je wbić w buta 🙈🙈🙈😳
Ja też brałam w H&M ale legginsy jednak warte swojej ceny bo świetna jakość 🙂
 
Spodnie kupowałam w h&m na dziale ciążowym, ale fakt, tanie nie były...sukienki to po prostu kupuje rozmiar większe i to gdzieś w sieciówkach za 20-30zł (Sinsay ma fajne sukienki), a bluzki i sweterki będę pierwszy raz kupować pewnie też rozmiar wieksze, bo normalnie noszę 36, a w ciąży pierwszej do końca mieściłam się w 38, chociaż ogółem przytyłam ponad 17kg 🙈🙈🙈😱 ...najgorzej jest z butami na końcówce, bo stopy są tak wielkie i spuchnięte, że ciężko je wbić w buta 🙈🙈🙈😳
o to zima obawiam się najbardziej 🤣 chyba kupię jakieś emu co zawsze uważałam, ze jak papućki, ale chyba będą najwygodniejsze 😁 To w takim razie tez będę mierzyć ciuchy o rozmiar większe, ciekawe ile ja przebiore w ciąży, aż się boje 😁
 
Czesc dziewczyny;) Bylam wlasnie u rodziców z radosną nowiną🤩 Radość ogromna no i dostalam opiernicz ze dopiero teraz im powiedzialam😋😬 Niestety ja chyba sama nadal w to wszystko nie wierzę. No o ten strach ze coraz wiecej osob wie a ja jeszcze przed prenatalnymi.....
 
Kurcze, zastanowiłaś/przedtraszyłaś mnie bo w tamtej ciąży nosiłam łańcuszek na szyji i mój synek urodził się z pępowiną owiniętą wokół szyji - to pewnie zbieg okoliczności ale zastanowienie teraz przyszło...
Nie wierzę w przesądy, mój partner też ale chyba sciągnę łańcuszek i założę go znów po porodzie...
serio? Ja mam lancuszek na szyi nawet nie wiedzialam o takim durnym zabobonie🤨
 
weszłam już w 12tc i czuję się coraz lepiej, więc i chęć do gotowania wróciła :) ja ogólnie bardzo lubię gotować i piec ciasta :) jakiś czas temu zaczęłam robić torty i tez się w to trochę wkręciłam do tego stopnia, że nawet sobie kupiłam talerz obrotowy i szpatułki do gładzenia 🙈🙈😁😁😂 oczywiście miewam takie dni, że nie chce mi się stać przy garach i idę na łatwiznę zamawiając pizze albo gotując pierogi z paczki 😝😝😝 teraz jeszcze niedługo czeka mnie roczek syna, więc trochę sobie postoje znowu w kuchni, bo wszystko będę robiła sama, ale na szczęście dla niewielkiej grupki gości 😊😊😊🙈

Ja dziś 12+0 i zero chęci do gotowania itd ale ja tego, nie lubię robić a teraz to, już wogole.... Dramat w wymyślaniu co dziś na obiad zero pomysłów.. Dziś ziemniaczki, udka i sałatka ale mi się tego nawet jeść nie chciało. Ale jak mi ktoś ugotuje to chętnie zjem :)
 
reklama
Czesc dziewczyny;) Bylam wlasnie u rodziców z radosną nowiną🤩 Radość ogromna no i dostalam opiernicz ze dopiero teraz im powiedzialam😋😬 Niestety ja chyba sama nadal w to wszystko nie wierzę. No o ten strach ze coraz wiecej osob wie a ja jeszcze przed prenatalnymi.....
Mam dokładnie tak samo. Wiedza rodzice, jeden z braci no i w pracy ale też mam obawy. Tym bardziej że czuje się nad wyraz dobrze... Jutro prenatalne. Jak będzie dobrze to powiem drugiemu z braci. Mam nadzieję że po badaniach poczuje się pewniej:)
 
Do góry