reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

🌞🌹 Kwietniowe kreski🐣🌹, pełne nadziei migają, dwie kreski radość nam długą zapowiadają.

U mnie @ jeszcze nie ma ale test wykazał ponownie śnieżnobiałą biel. Pewnie dostanę jutro
hangover-icegif-14.gif
 
reklama
A u mnie wczoraj lekkie plamienie, ale starałam się udawać, że nie widzę (10dpo), ale dziś już brzuch i plecy bolą okresowo i znów mini plamienie. Jeśli jutro dostanę to będzie to chyba najkrótsza faza lutealna (11dni) w moim życiu. 😑🤬
Ale mnie to wszystko wkurwia. Juz nawet nie jestem na etapie smutku ale wkurwienia. Ludziom dookola mnie udaje się wszystko, od domu, działki, dzieci, małżeństw, pracy, a ja k*rwa o wszystko muszę walczyć. No ja pierdole. 🤬🤬🤬🤬 Czy mi k*rwa choc raz nie może coś wyjść ot tak. 🤬🤬

Ps. Przepraszam za negatywne emocje wkurwienia, jakim jest naładowany ten post. 😅
 
A u mnie wczoraj lekkie plamienie, ale starałam się udawać, że nie widzę (10dpo), ale dziś już brzuch i plecy bolą okresowo i znów mini plamienie. Jeśli jutro dostanę to będzie to chyba najkrótsza faza lutealna (11dni) w moim życiu. 😑🤬
Ale mnie to wszystko wkurwia. Juz nawet nie jestem na etapie smutku ale wkurwienia. Ludziom dookola mnie udaje się wszystko, od domu, działki, dzieci, małżeństw, pracy, a ja k*rwa o wszystko muszę walczyć. No ja pierdole. 🤬🤬🤬🤬 Czy mi k*rwa choc raz nie może coś wyjść ot tak. 🤬🤬

Ps. Przepraszam za negatywne emocje wkurwienia, jakim jest naładowany ten post. 😅
Jak ja Cię rozumiem 🙈
Też się o to wkurzam. Wszystkim dookoła coś wychodzi, a my o wszystko musimy walczyć🫠
Wcale nie jest naładowany negatywnymi emocjami. To raczej cholerny brak tej iskierki szczęścia, która niektórzy po prostu mają, a o którą my musimy stoczyć bój.
 
reklama
A u mnie wczoraj lekkie plamienie, ale starałam się udawać, że nie widzę (10dpo), ale dziś już brzuch i plecy bolą okresowo i znów mini plamienie. Jeśli jutro dostanę to będzie to chyba najkrótsza faza lutealna (11dni) w moim życiu. 😑🤬
Ale mnie to wszystko wkurwia. Juz nawet nie jestem na etapie smutku ale wkurwienia. Ludziom dookola mnie udaje się wszystko, od domu, działki, dzieci, małżeństw, pracy, a ja k*rwa o wszystko muszę walczyć. No ja pierdole. 🤬🤬🤬🤬 Czy mi k*rwa choc raz nie może coś wyjść ot tak. 🤬🤬

Ps. Przepraszam za negatywne emocje wkurwienia, jakim jest naładowany ten post. 😅
Tulę mocno bo skądś znam ten stan 🤗
Trzymaj się , ta niesprawiedliwość czasami potrafi dojechać- niestety😒
 
Do góry