reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

In vitro 2022

Na cyklu naturalnym nie ma przeciwwskazań przed podchodzeniem w kolejnym cyklu do transferu. Na sztucznym mi dr kazał odczekać, ale zależy od sytuacji. Obecnie od stycznia próbuje podejść do kolejnego transferu, ale w kółko coś🫣
No ja właśnie w lutym miałam mieć transfer. Ale wyszła mi bakteria. Wyleczyłam l, odczekałam i w kwietniu ruszyliśmy. Ale niestety jak to w życiu bywa nie zawsze się układa po naszej myśli. Ja mam jedno dziecko i udało się przy pierwszym transferze. Tylko po ciąży okazało się że mam guza tarczycy, i usunęli mi zupełnie tarczycę. Teraz mam zielone światło na kolejną ciążę. Ale kurcze nie wiem jak ten brak tarczycy tak na prawdę wpływa na to wszystko. Wg lekarzy jest ok. A ja mam poczucie ze to się nie udało właśnie przez brak tarczycy.
 
reklama
No ja właśnie pierwsze dziecko też mam z pierwszego transferu. Teraz walczymy o rodzeństwo. I niestety ale się transfer nie udał. Mamy jeszcze 4 zarodki. I zastanawiam się jak to wszystko ogarnąć żeby było jak najlepiej. Z lekarzem jeszcze nie rozmawiałam jak on to widzi.
Aaa no to nie wiedziałam 😊 ja mam jeszcze 3 zarodki ale czy kiedykolwiek sie zdecydujemy na kolejne podejscie..🤷‍♀️
Trzymam kciuki żeby wam się udało wszystko ogarnąć i żeby wyszło jak najlepiej 🤞🙏
 
Mam do was pytanie. Odstawiłam dziś leki po nieudanym transferze. W jakim czasie powinna się pojawić miesiączka? I jak z waszych obserwacji. Warto od razu w kolejnym cyklu podchodzić do transferu czy np zrobić miesiąc przerwy ?
Chyba nie ma dobrej odpowiedzi. U mnie po 1 transferze była ciąża ale ciążę poroniłam. Podeszłam do kolejnego transferu od razu jak beta spadła ( nieraz twierdzi się, że ciaza napędza kolejna ciążę ) - ale beta nie drgnela. U innej mogło się skończyć udana ciąża . Wydaje mi się, że nie ma reguły. Jest multum czynników jak to czy przede wszystkim zarodek był zdrowy, unormowane hormony czy receptywne i odpowiednio grube endometrium .
 
Aaa no to nie wiedziałam 😊 ja mam jeszcze 3 zarodki ale czy kiedykolwiek sie zdecydujemy na kolejne podejscie..🤷‍♀️
Trzymam kciuki żeby wam się udało wszystko ogarnąć i żeby wyszło jak najlepiej 🤞🙏


Ja mam podobnie ...zostało mi 5 / 2 wykorzystane ale nie dały dziecka ... 🙈i też chyba nie planuje transferów wiecej ...pod koniec kwietnia muszę płacić kolejne mrożenie i zastanawiam się co robić 🙉🙊🙈🤭... Po tym co Franek mi serwuje to przewiduje tylko ewentualną ciążę wpadkę 🤣... Świadomie na kolejne chyba się nie zdecyduje 🙈
 
Dziewczyny dajcie sobie trochę czasu 😉 bardzo możliwe że jeszcze zmienicie zdanie co do kolejnych ciąż 😉 u Ciebie Strusio jest szansa naturalnie to też inna sprawa 😉 ja w ciąży naturalnej nigdy nie byłam. Więc nawet nie przechodzi mi to przez głowę żebym mogła naturalnie zajść 😑
 
Dziewczyny dajcie sobie trochę czasu 😉 bardzo możliwe że jeszcze zmienicie zdanie co do kolejnych ciąż 😉 u Ciebie Strusio jest szansa naturalnie to też inna sprawa 😉 ja w ciąży naturalnej nigdy nie byłam. Więc nawet nie przechodzi mi to przez głowę żebym mogła naturalnie zajść 😑
Ja w sumie bym chciała żeby Mieszko miał rodzeństwo bo sama mam 3 rodzeństwa a moj stary to jedynak i on zawsze powtarza ze chciał mieć brata lub siostrę..więc chciałabym zeby Mieszko miał kogoś do zabawy 😜 ale też podchodzę realnie do sprawy..nie wiem czy finansowo damy radę i no i czy się uda..także tak ...poki co cieszymy sie tym co mamy 😊🥰
 
28.04.2023 godz 20:46 Mateusz Jan 3850g długi 59 i 10p. Poród SN.Jest słodziak grzeczny oby tak dalej i oby rozkręcił się pokarm.
 

Załączniki

  • f26e63cc-bca1-49e0-8b61-15581e2b98c6.jpeg
    f26e63cc-bca1-49e0-8b61-15581e2b98c6.jpeg
    32,3 KB · Wyświetleń: 59
reklama
Do góry