Basiaaaa007
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 28 Czerwiec 2022
- Postów
- 108
No ja właśnie w lutym miałam mieć transfer. Ale wyszła mi bakteria. Wyleczyłam l, odczekałam i w kwietniu ruszyliśmy. Ale niestety jak to w życiu bywa nie zawsze się układa po naszej myśli. Ja mam jedno dziecko i udało się przy pierwszym transferze. Tylko po ciąży okazało się że mam guza tarczycy, i usunęli mi zupełnie tarczycę. Teraz mam zielone światło na kolejną ciążę. Ale kurcze nie wiem jak ten brak tarczycy tak na prawdę wpływa na to wszystko. Wg lekarzy jest ok. A ja mam poczucie ze to się nie udało właśnie przez brak tarczycy.Na cyklu naturalnym nie ma przeciwwskazań przed podchodzeniem w kolejnym cyklu do transferu. Na sztucznym mi dr kazał odczekać, ale zależy od sytuacji. Obecnie od stycznia próbuje podejść do kolejnego transferu, ale w kółko coś