reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

In vitro 2022

reklama
Strusio, ja karmie piersia i laktatora sporo używam. Przynajmniej za każdym razem jak wychodze bez maluszka z domu, wówczas laktator staje się niezbędny. 😊
Może będzie tak jak u Ciebie z córką miałam problem ogromny teraz będzie synuś może będzie ok i laktator będzie niezbędny tez dlatego nie chce tez kupować wygórowana cena a te neno czytałam że są dobre może położna Karolina mi pomoże 😊
 
Czy karmiąc tylko piersią będę potrzebować laktatora? Może głupie pytanie ale trochę się nie znam 🙈🤣
Ja karmiłam ponad rok piersią i... Syn przestał tolerować butelkę koło 3 mcy, laktator przydał mi się parę razy, ratował mnie kolektor pokarmu. Poczytaj sobie o tym, można kupić do 20 PLN. Z perspektywy czasu nie kupilabym laktatora zanim nie poznałabym w boju karmienia piersią i Malca🙂
 
Całkiem dobrze 😊 słabiej tylko ostatnio śpię. ..może przez coraz aktywniejszego malca a może dlatego, że przygotowuje powoli wyprawkę i głowa mi paruje 🤣🤣🤣a Ty jak się masz ?
To super! 😊
Ja też ostatnio różnie z tym spaniem..i też powoli ogarniamy mebelki do pokoju..mamy wybrane łóżeczka (jedno do pokoiku a jedno to "next to me" do sypialni) ..wózek...powoli ogarniam ciuszki itp...
Maleństwo kopie ...zazwyczaj rano i wieczorami, chyba aktywne z rana po mnie a nocny tryb ma po tatusiu 🤣
Chociaż coraz ciężej jest mi być aktywną ostatnio..jednego dnia mogę góry przenosić a innego nie ruszam się z kanapy bo ogarnia mnie niemoc. Przytyłam już z 10 kilo ale jakoś im bliżej kwietnia tym bardziej mam to w poważaniu jak wyglądam🤣
Także tak to wygląda 😁aaa no i coraz bardziej jestem przekonana że to będzie chłopak...nawet jak wybieram ciuszki to biorę te neutralne kolorem ale i tak te dla chłopaków jakoś bardziej mnie rozczulają niz te dla dziewuszek🤭
 
Czy karmiąc tylko piersią będę potrzebować laktatora? Może głupie pytanie ale trochę się nie znam 🙈🤣
Hej, mam nadzieję że nie będzie to źle przez Was odebrane ale proszę Was przyszłe Mamy nie zakładajcie sobie już teraz, że będziecie karmić wyłącznie piersią. Ja będąc w ciąży nawet przez sekundę nie pomyślałam, że karmienie nam nie wyjdzie. Złożyło się no to kilka czynników, o których nie chce pisać bo to zbyt długo, ale efekt był taki, że karmiłam naprzemiennie z MM tylko 6 tygodni. Do dziś nie mogę się z tym pogodzić, bo nie byłam gotowa na taką opcję. Temat karmienia piersią jest dla mnie trauma nawet teraz kiedy mój Synek ma dwa lata i trzy miesiące. Wszystko przez to, że miałam w głowie inny plan i oczywiście miało być inaczej. Zderzenie z rzeczywistością bardzo szybko zweryfikowało moje wyobrażenia.
Reasumując, i mówię tu ogólnie, nie tylko o karmieniu - trzeba zdawać sobie sprawę z tego, że czasem coś może nas przerosnąć, że nasze oczekiwania czy właśnie wyobrażenia o pewnych sytuacjach będą zupełnie odbiegały od realu. Bądźcie na to gotowe żeby uniknąć zdziwienia lub szoku w chwili kiedy i tak Wasze głowy będą miały nieustająca pogoń i milion myśli. Oczywiście nie jesteśmy w stanie przygotować się na wszystko ale dajmy sobie spory margines na ewentualne rozbieżności.
Buziaczki Kochane😘.

PS. Nie odbierajcie personalnie mojego wywodu. Tak mi się moja myśl nasunęła i stąd post o takim wydźwięku.
 
Ja karmiłam ponad rok piersią i... Syn przestał tolerować butelkę koło 3 mcy, laktator przydał mi się parę razy, ratował mnie kolektor pokarmu. Poczytaj sobie o tym, można kupić do 20 PLN. Z perspektywy czasu nie kupilabym laktatora zanim nie poznałabym w boju karmienia piersią i Malca🙂
Właśnie taki mam plan. Sprawdzę jak sytuacja - jak młody nie będzie współpracował - wtedy się zaopatrze. Ogólnie jestem fanką minimalizmu więc nie kupuję nawet dla młodego czegokolwiek co " może się przydać " tylko bardziej konieczne rzeczy 🤪...jakby jednak te niekoniecznie rzeczy okazały się konieczne - będę męża wysyłać na zakupy 🤪🤪
 
To super! 😊
Ja też ostatnio różnie z tym spaniem..i też powoli ogarniamy mebelki do pokoju..mamy wybrane łóżeczka (jedno do pokoiku a jedno to "next to me" do sypialni) ..wózek...powoli ogarniam ciuszki itp...
Maleństwo kopie ...zazwyczaj rano i wieczorami, chyba aktywne z rana po mnie a nocny tryb ma po tatusiu 🤣
Chociaż coraz ciężej jest mi być aktywną ostatnio..jednego dnia mogę góry przenosić a innego nie ruszam się z kanapy bo ogarnia mnie niemoc. Przytyłam już z 10 kilo ale jakoś im bliżej kwietnia tym bardziej mam to w poważaniu jak wyglądam🤣
Także tak to wygląda 😁aaa no i coraz bardziej jestem przekonana że to będzie chłopak...nawet jak wybieram ciuszki to biorę te neutralne kolorem ale i tak te dla chłopaków jakoś bardziej mnie rozczulają niz te dla dziewuszek🤭
Oooo... ja póki co też kupuje tylko to next to me. Potem dokupie wolnostojące 🙂 wózek też już wybrany. Ciuszki dostanę od bratowej więc ewentualnie dokupię w małej ilości coś co mi się bardzo spodoba ( najpierw jednak muszę sprawdzić ile i na jaki okres będę potrzebować najwięcej). Ja obecnie po nadrobieniu utraconych kilo koło 4.5 kg więcej ...ale też mi lotto czy byłoby to 8 czy 12 🤣 Widocznie tyle organizm potrzebuje . Mój się stał całodobowy ....a najbardziej wierci się w nocy, nad ranem...i mnie budzi 🙈🤣... Super ❤️ myślicie już nad imionami ?
 
Hej, mam nadzieję że nie będzie to źle przez Was odebrane ale proszę Was przyszłe Mamy nie zakładajcie sobie już teraz, że będziecie karmić wyłącznie piersią. Ja będąc w ciąży nawet przez sekundę nie pomyślałam, że karmienie nam nie wyjdzie. Złożyło się no to kilka czynników, o których nie chce pisać bo to zbyt długo, ale efekt był taki, że karmiłam naprzemiennie z MM tylko 6 tygodni. Do dziś nie mogę się z tym pogodzić, bo nie byłam gotowa na taką opcję. Temat karmienia piersią jest dla mnie trauma nawet teraz kiedy mój Synek ma dwa lata i trzy miesiące. Wszystko przez to, że miałam w głowie inny plan i oczywiście miało być inaczej. Zderzenie z rzeczywistością bardzo szybko zweryfikowało moje wyobrażenia.
Reasumując, i mówię tu ogólnie, nie tylko o karmieniu - trzeba zdawać sobie sprawę z tego, że czasem coś może nas przerosnąć, że nasze oczekiwania czy właśnie wyobrażenia o pewnych sytuacjach będą zupełnie odbiegały od realu. Bądźcie na to gotowe żeby uniknąć zdziwienia lub szoku w chwili kiedy i tak Wasze głowy będą miały nieustająca pogoń i milion myśli. Oczywiście nie jesteśmy w stanie przygotować się na wszystko ale dajmy sobie spory margines na ewentualne rozbieżności.
Buziaczki Kochane😘.

PS. Nie odbierajcie personalnie mojego wywodu. Tak mi się moja myśl nasunęła i stąd post o takim wydźwięku.
Zgadza się. Mnie życie nauczyło, że plany planami...a rzeczywistość może być różna 😬.. miałam być mamą już w 2018 bo wtedy byłam w 1 ciąży ....a finalnie dopiero moja 5 ciąża najprawdopodobniej zakończy się happy endem w 2023 🙈
Osobiście nic nie zakładam. Można planować a i tak wyjdzie jak wyjdzie 🤪 Lubię jednak mieć jakiś szkic planu- który ewentualnie będę w trakcie modyfikować 🤪
Jestem typem osoby która nie lubi kupować wszystkiego co może się przydać. Zwłaszcza w dzisiejszych czasach gdy kupienie np.laktatora nie jest aż tak skomplikowane. Będzie potrzeba - wyślę męża na zakupy. Mam sporo koleżanek które go kupiły i nawet raz nie użyły... Dlatego osobiście się wstrzymam z zakupem ...ale nie wykluczam, że będę używać jeśli plan A o samym karmieniu piersią nie wypali 😊
 
Ja karmiłam ponad rok piersią i... Syn przestał tolerować butelkę koło 3 mcy, laktator przydał mi się parę razy, ratował mnie kolektor pokarmu. Poczytaj sobie o tym, można kupić do 20 PLN. Z perspektywy czasu nie kupilabym laktatora zanim nie poznałabym w boju karmienia piersią i Malca🙂
A czym się różni laktator od kolektora? O tym nie czytałam 😊
U mnie cześć koleżanek kupiło laktator i nawet raz nie użyło ...inne mówią , że niezbędny był. Może kolektor to dobra alternatywa 🙂
 
reklama
Oooo... ja póki co też kupuje tylko to next to me. Potem dokupie wolnostojące 🙂 wózek też już wybrany. Ciuszki dostanę od bratowej więc ewentualnie dokupię w małej ilości coś co mi się bardzo spodoba ( najpierw jednak muszę sprawdzić ile i na jaki okres będę potrzebować najwięcej). Ja obecnie po nadrobieniu utraconych kilo koło 4.5 kg więcej ...ale też mi lotto czy byłoby to 8 czy 12 🤣 Widocznie tyle organizm potrzebuje . Mój się stał całodobowy ....a najbardziej wierci się w nocy, nad ranem...i mnie budzi 🙈🤣... Super ❤️ myślicie już nad imionami ?
Ja też mam dostać ciuszki (te neutralne) od kuzynki i koleżanki ale większość będę musiała kupić...no chyba że bedzie dziewuszka i siostry mi wyślą paczkę z Polski..bo u nas w rodzinie same dziewczyny póki co.
co do imion to moje ulubione imiona od zawsze to Mieszko i Kornelia 😊ale zobaczymy czy stary zatwierdzi..póki co mówi ze ok ale że jeszcze zobaczymy...także 🤷‍♀️
 
Do góry