reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

In vitro 2022

reklama
Strusio, ja karmie piersia i laktatora sporo używam. Przynajmniej za każdym razem jak wychodze bez maluszka z domu, wówczas laktator staje się niezbędny. 😊
Może będzie tak jak u Ciebie z córką miałam problem ogromny teraz będzie synuś może będzie ok i laktator będzie niezbędny tez dlatego nie chce tez kupować wygórowana cena a te neno czytałam że są dobre może położna Karolina mi pomoże 😊
 
Czy karmiąc tylko piersią będę potrzebować laktatora? Może głupie pytanie ale trochę się nie znam 🙈🤣
Ja karmiłam ponad rok piersią i... Syn przestał tolerować butelkę koło 3 mcy, laktator przydał mi się parę razy, ratował mnie kolektor pokarmu. Poczytaj sobie o tym, można kupić do 20 PLN. Z perspektywy czasu nie kupilabym laktatora zanim nie poznałabym w boju karmienia piersią i Malca🙂
 
Całkiem dobrze 😊 słabiej tylko ostatnio śpię. ..może przez coraz aktywniejszego malca a może dlatego, że przygotowuje powoli wyprawkę i głowa mi paruje 🤣🤣🤣a Ty jak się masz ?
To super! 😊
Ja też ostatnio różnie z tym spaniem..i też powoli ogarniamy mebelki do pokoju..mamy wybrane łóżeczka (jedno do pokoiku a jedno to "next to me" do sypialni) ..wózek...powoli ogarniam ciuszki itp...
Maleństwo kopie ...zazwyczaj rano i wieczorami, chyba aktywne z rana po mnie a nocny tryb ma po tatusiu 🤣
Chociaż coraz ciężej jest mi być aktywną ostatnio..jednego dnia mogę góry przenosić a innego nie ruszam się z kanapy bo ogarnia mnie niemoc. Przytyłam już z 10 kilo ale jakoś im bliżej kwietnia tym bardziej mam to w poważaniu jak wyglądam🤣
Także tak to wygląda 😁aaa no i coraz bardziej jestem przekonana że to będzie chłopak...nawet jak wybieram ciuszki to biorę te neutralne kolorem ale i tak te dla chłopaków jakoś bardziej mnie rozczulają niz te dla dziewuszek🤭
 
Czy karmiąc tylko piersią będę potrzebować laktatora? Może głupie pytanie ale trochę się nie znam 🙈🤣
Hej, mam nadzieję że nie będzie to źle przez Was odebrane ale proszę Was przyszłe Mamy nie zakładajcie sobie już teraz, że będziecie karmić wyłącznie piersią. Ja będąc w ciąży nawet przez sekundę nie pomyślałam, że karmienie nam nie wyjdzie. Złożyło się no to kilka czynników, o których nie chce pisać bo to zbyt długo, ale efekt był taki, że karmiłam naprzemiennie z MM tylko 6 tygodni. Do dziś nie mogę się z tym pogodzić, bo nie byłam gotowa na taką opcję. Temat karmienia piersią jest dla mnie trauma nawet teraz kiedy mój Synek ma dwa lata i trzy miesiące. Wszystko przez to, że miałam w głowie inny plan i oczywiście miało być inaczej. Zderzenie z rzeczywistością bardzo szybko zweryfikowało moje wyobrażenia.
Reasumując, i mówię tu ogólnie, nie tylko o karmieniu - trzeba zdawać sobie sprawę z tego, że czasem coś może nas przerosnąć, że nasze oczekiwania czy właśnie wyobrażenia o pewnych sytuacjach będą zupełnie odbiegały od realu. Bądźcie na to gotowe żeby uniknąć zdziwienia lub szoku w chwili kiedy i tak Wasze głowy będą miały nieustająca pogoń i milion myśli. Oczywiście nie jesteśmy w stanie przygotować się na wszystko ale dajmy sobie spory margines na ewentualne rozbieżności.
Buziaczki Kochane😘.

PS. Nie odbierajcie personalnie mojego wywodu. Tak mi się moja myśl nasunęła i stąd post o takim wydźwięku.
 
Ja karmiłam ponad rok piersią i... Syn przestał tolerować butelkę koło 3 mcy, laktator przydał mi się parę razy, ratował mnie kolektor pokarmu. Poczytaj sobie o tym, można kupić do 20 PLN. Z perspektywy czasu nie kupilabym laktatora zanim nie poznałabym w boju karmienia piersią i Malca🙂
Właśnie taki mam plan. Sprawdzę jak sytuacja - jak młody nie będzie współpracował - wtedy się zaopatrze. Ogólnie jestem fanką minimalizmu więc nie kupuję nawet dla młodego czegokolwiek co " może się przydać " tylko bardziej konieczne rzeczy 🤪...jakby jednak te niekoniecznie rzeczy okazały się konieczne - będę męża wysyłać na zakupy 🤪🤪
 
To super! 😊
Ja też ostatnio różnie z tym spaniem..i też powoli ogarniamy mebelki do pokoju..mamy wybrane łóżeczka (jedno do pokoiku a jedno to "next to me" do sypialni) ..wózek...powoli ogarniam ciuszki itp...
Maleństwo kopie ...zazwyczaj rano i wieczorami, chyba aktywne z rana po mnie a nocny tryb ma po tatusiu 🤣
Chociaż coraz ciężej jest mi być aktywną ostatnio..jednego dnia mogę góry przenosić a innego nie ruszam się z kanapy bo ogarnia mnie niemoc. Przytyłam już z 10 kilo ale jakoś im bliżej kwietnia tym bardziej mam to w poważaniu jak wyglądam🤣
Także tak to wygląda 😁aaa no i coraz bardziej jestem przekonana że to będzie chłopak...nawet jak wybieram ciuszki to biorę te neutralne kolorem ale i tak te dla chłopaków jakoś bardziej mnie rozczulają niz te dla dziewuszek🤭
Oooo... ja póki co też kupuje tylko to next to me. Potem dokupie wolnostojące 🙂 wózek też już wybrany. Ciuszki dostanę od bratowej więc ewentualnie dokupię w małej ilości coś co mi się bardzo spodoba ( najpierw jednak muszę sprawdzić ile i na jaki okres będę potrzebować najwięcej). Ja obecnie po nadrobieniu utraconych kilo koło 4.5 kg więcej ...ale też mi lotto czy byłoby to 8 czy 12 🤣 Widocznie tyle organizm potrzebuje . Mój się stał całodobowy ....a najbardziej wierci się w nocy, nad ranem...i mnie budzi 🙈🤣... Super ❤️ myślicie już nad imionami ?
 
Hej, mam nadzieję że nie będzie to źle przez Was odebrane ale proszę Was przyszłe Mamy nie zakładajcie sobie już teraz, że będziecie karmić wyłącznie piersią. Ja będąc w ciąży nawet przez sekundę nie pomyślałam, że karmienie nam nie wyjdzie. Złożyło się no to kilka czynników, o których nie chce pisać bo to zbyt długo, ale efekt był taki, że karmiłam naprzemiennie z MM tylko 6 tygodni. Do dziś nie mogę się z tym pogodzić, bo nie byłam gotowa na taką opcję. Temat karmienia piersią jest dla mnie trauma nawet teraz kiedy mój Synek ma dwa lata i trzy miesiące. Wszystko przez to, że miałam w głowie inny plan i oczywiście miało być inaczej. Zderzenie z rzeczywistością bardzo szybko zweryfikowało moje wyobrażenia.
Reasumując, i mówię tu ogólnie, nie tylko o karmieniu - trzeba zdawać sobie sprawę z tego, że czasem coś może nas przerosnąć, że nasze oczekiwania czy właśnie wyobrażenia o pewnych sytuacjach będą zupełnie odbiegały od realu. Bądźcie na to gotowe żeby uniknąć zdziwienia lub szoku w chwili kiedy i tak Wasze głowy będą miały nieustająca pogoń i milion myśli. Oczywiście nie jesteśmy w stanie przygotować się na wszystko ale dajmy sobie spory margines na ewentualne rozbieżności.
Buziaczki Kochane😘.

PS. Nie odbierajcie personalnie mojego wywodu. Tak mi się moja myśl nasunęła i stąd post o takim wydźwięku.
Zgadza się. Mnie życie nauczyło, że plany planami...a rzeczywistość może być różna 😬.. miałam być mamą już w 2018 bo wtedy byłam w 1 ciąży ....a finalnie dopiero moja 5 ciąża najprawdopodobniej zakończy się happy endem w 2023 🙈
Osobiście nic nie zakładam. Można planować a i tak wyjdzie jak wyjdzie 🤪 Lubię jednak mieć jakiś szkic planu- który ewentualnie będę w trakcie modyfikować 🤪
Jestem typem osoby która nie lubi kupować wszystkiego co może się przydać. Zwłaszcza w dzisiejszych czasach gdy kupienie np.laktatora nie jest aż tak skomplikowane. Będzie potrzeba - wyślę męża na zakupy. Mam sporo koleżanek które go kupiły i nawet raz nie użyły... Dlatego osobiście się wstrzymam z zakupem ...ale nie wykluczam, że będę używać jeśli plan A o samym karmieniu piersią nie wypali 😊
 
Ja karmiłam ponad rok piersią i... Syn przestał tolerować butelkę koło 3 mcy, laktator przydał mi się parę razy, ratował mnie kolektor pokarmu. Poczytaj sobie o tym, można kupić do 20 PLN. Z perspektywy czasu nie kupilabym laktatora zanim nie poznałabym w boju karmienia piersią i Malca🙂
A czym się różni laktator od kolektora? O tym nie czytałam 😊
U mnie cześć koleżanek kupiło laktator i nawet raz nie użyło ...inne mówią , że niezbędny był. Może kolektor to dobra alternatywa 🙂
 
reklama
Oooo... ja póki co też kupuje tylko to next to me. Potem dokupie wolnostojące 🙂 wózek też już wybrany. Ciuszki dostanę od bratowej więc ewentualnie dokupię w małej ilości coś co mi się bardzo spodoba ( najpierw jednak muszę sprawdzić ile i na jaki okres będę potrzebować najwięcej). Ja obecnie po nadrobieniu utraconych kilo koło 4.5 kg więcej ...ale też mi lotto czy byłoby to 8 czy 12 🤣 Widocznie tyle organizm potrzebuje . Mój się stał całodobowy ....a najbardziej wierci się w nocy, nad ranem...i mnie budzi 🙈🤣... Super ❤️ myślicie już nad imionami ?
Ja też mam dostać ciuszki (te neutralne) od kuzynki i koleżanki ale większość będę musiała kupić...no chyba że bedzie dziewuszka i siostry mi wyślą paczkę z Polski..bo u nas w rodzinie same dziewczyny póki co.
co do imion to moje ulubione imiona od zawsze to Mieszko i Kornelia 😊ale zobaczymy czy stary zatwierdzi..póki co mówi ze ok ale że jeszcze zobaczymy...także 🤷‍♀️
 
Do góry