Hej dziewczyny! Chwilę mnie nie było bo trochę miałam zawirowań bo i święta...w pracy trochę zapiernicz itp...w każdym razie skoro pierwszy raz (chyba
) w tym roku tu piszę to chciałabym Wam / nam wszystkim życzyć spełnienia TYCH marzeń! Mam nadzieję że każda z nas zostanie szczęśliwą mamusią,prędzej czy później!
A teraz mam pytanie...bo już panikuję..jestem w 25 tyg i dostałam opryszczkę..czytałam że ta pierwotna jest bardzo groźna ale jak już się któryś raz z kolei w życiu ma opryszczkę to nie jest to aż tak groźne...nie wiem co myśleć..Boję się że będzie coś nie tak z dzidziusiem przez to.
Jutro zadzwonię do położnej ale zanim to nastąpi to będę się tak martwić
Ogólnie nie jest jakaś ogromna bo zaraz jak zaczęło mi się to robić to zasuszałam wacikiem nasączonym alkoholem..poradzcie co myślicie...