MamaAniola
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Czerwiec 2022
- Postów
- 533
Taaak... powiem Ci, że po porodzie córki (4100g) byłam na sali z dziewczyną, która urodziła córkę wazaca niecałe 3kg. Różnica była gigantyczna! Jej córka wyglądała przy mojej jak laleczka wiele razy słyszałam, że mój noworodek wygląda jak 3 miesięczniak z plusów było to, że nie musiałam martwić się przekładaniem główki z jednej na drugą stronę, bo zaraz po porodzie moje maluchy były w stanie robić to same. Dwa tygodnie... ale to minelo. Cieszę się, że tak doszłaś do siebie po cesarce. Troszkę Ci zazdroszczę- nie ukrywam. Moje porody to byly jak średniowieczne tortury, z synem to nawet znieczulenia nie dostałam Jak u Ciebie z laktacja?Porażka że musisz rodzić naturalnie takie duże dziecię. Wbrew pozorom cesarka nie jest zła, ja szybko doszłam do siebie pomimo komplikacji podczas cięcia.
A co u nas? Uczymy się siebie
Mała ma już dwa tygodnie , dzisiaj po wizycie patronażowej u lekarza waży już 3 kilo ,
Kurcze ona ma dwa tygodnie i waży 3 kilo a Ty urodzisz dziecię ponad 4
Dziewczyny, pamiętacie nasze przepychanki z nfz o przyspieszenie terminu operacji kręgosłupa męża? Wyobraźcie sobie, że jakbyśmy ponieśli klęskę i czekali grzecznie w kolejce do wyznaczonego terminu to mój mąż miałby operacje...dzisiaj i to chyba w Opolu? Tego by nam brakowało w tym całym szaleństwie