In vitro 2022

[LUNA007]

Nam została jedna blastka 3.3.3. Mieliśmy ją transferować, ale już nie zdążyliśmy. Opłaciłam przechowywanie na kolejny rok. Na razie mąż nie chce słyszeć o kolejnym dziecku, chociaż jeszcze jedno się nie urodziło
Ja bym chciała kiedyś po nią wrócić, bo wiem też, że ma małe szanse na adopcję. Co naprawdę się stanie to czas pokaże.

Dzięki Dziewczyny za wszystkie odpowiedzi nie wiedziałam że można przenieść np. Do Czech i zniszczyć. Z ciekawości chyba zorientuję się w temacie. Brałam pod uwagę tylko płacić te 20 lat lub oddać.

Co do adopcji. Wiem, że są dziewczyny, które po punkcji przeżywają ogromne rozczarowanie żal mi ich i kibicuję im z całego serca ale mając już to Maleństwo nie umiem jakoś w ogóle wyobrazić sobie tego, że gdzieś po świecie chodziłaby druga taka mała 'ja' a ja bym jej nie znała, nie wiedziała czy ktoś o nią dobrze dba, czy jest szczęśliwa itd.

Na razie opłaciliśmy kolejny rok. Może faktycznie za jakiś czas poczujemy się na siłach żeby spróbować mieć 2

MamoAnioła trzymam kciuki u Was za 3 w takim razie podobno już po drugim dzieci wychowują się same więc może i na to 4 się mąż zgodzi

Strusio85 już prawie ostatnia prosta Super! Cieszę się, że po tych wszystkich przejsciach uśmiechnęło się do Ciebie szczęście

 

[Olii02]

Hej dziewczyny, muszę się poradzić, w styczniu bedziemy podchodzic do invitro po raz pierwszy, powodem u nas jest nasienie, zaniżona ilość, był tez problem z ruchliwoscia ale chyba dzieki suplementem troche sie podniosly i sa juz w normie. Za to w ciągu 2 miesiecy morfo z 4% spadła aż na 0% komorki okragle tez sa zawyżone 7.73 na norme poniżej 5 czekam na telefon u lekarza. Czy macie moze juz jakieś doświadczenie z takim wynikiem ?

 

[Aha79]

Kochana może się i zgodzę ale z tego co wiem to Aha miała CB a nie poronienie chyba ze się mylę wiec przy CB nie ma mowy o powiększeniu macicy. Bo jeśli chodzi o obkurczania to znaczy ze powrót do wcześniejszej wielkości macicy. Chyba ze się mylę bo beta 12 nie świadczy o dużej ciąży… ale jeśli Aha miała poronienie to oczywiście No-Spa nie wskazana..
Ja przy miesiaczne zawsze mam skurcze macicy po No-Spie zawsze pomaga i jest lepiej

Dziewczyny u mnie juz po wszystkim, beta ogolnie doszla do 31, jak to poronienie sie zaczelo to takich silnych skurczy dostalam, ze sz mi sie slabo przez chwile zrobilo a raczej na bol dosc odporna jestem, nie bralam zadnych orzeciwbolowych, jak wylecialo ze mnie wszystko to bol odrazu zmalal o polowe, nke sądzilam ze przy cb mozna takie skurcze mieć.
Dziewczyny ten acard jesli ktoras z Was brala to w dniu transferu tez?

 

[Karolajna8989]

Dziewczyny u mnie juz po wszystkim, beta ogolnie doszla do 31, jak to poronienie sie zaczelo to takich silnych skurczy dostalam, ze sz mi sie slabo przez chwile zrobilo a raczej na bol dosc odporna jestem, nie bralam zadnych orzeciwbolowych, jak wylecialo ze mnie wszystko to bol odrazu zmalal o polowe, nke sądzilam ze przy cb mozna takie skurcze mieć.
Dziewczyny ten acard jesli ktoras z Was brala to w dniu transferu tez?

Ja brałam Acard w dniu transferu trzymaj się

 

[Strusio85]

Dziewczynki. Wczoraj mieliśmy z młodym połówkowe USG. Ponownie pierwsze co zobaczyłam na ekranie to siusiak ...żeby było weselej to młody siusiaka eksponuje bez skrępowania ... a kiedy buźki się tyczy to taki wstydniś - twarz zasłaniał rękami (także mam na pamiątkę zdjęcie dość artystyczne z połową twarzy zasłoniętą)... Młody rozwija się idealnie. Wszystkie parametry tak jak trzeba. Echo serca prawidłowe. Mamy już 21+3.
To będą udane Święta

Już teraz życzę Wam wesołych Świąt Bożego Narodzenia spełnienia wszystkich marzeń. Tym starającym się, w ciąży i szczęśliwym już mamom Niech ten Nowy Rok będzie dla nas najlepszy ze wszystkich dotychczasowych

 

[MamaAniola]

Dziewczynki. Wczoraj mieliśmy z młodym połówkowe USG. Ponownie pierwsze co zobaczyłam na ekranie to siusiak ...żeby było weselej to młody siusiaka eksponuje bez skrępowania ... a kiedy buźki się tyczy to taki wstydniś - twarz zasłaniał rękami (także mam na pamiątkę zdjęcie dość artystyczne z połową twarzy zasłoniętą)... Młody rozwija się idealnie. Wszystkie parametry tak jak trzeba. Echo serca prawidłowe. Mamy już 21+3.
To będą udane Święta

Już teraz życzę Wam wesołych Świąt Bożego Narodzenia spełnienia wszystkich marzeń. Tym starającym się, w ciąży i szczęśliwym już mamom Niech ten Nowy Rok będzie dla nas najlepszy ze wszystkich dotychczasowych

Aż nie chce się wierzyć, że rozpoczelas juz druga połowe ciąży! Szok! Ściskam Cie mocno, cieszę się, że malenstwo tak zdrowo rośnie

Dziewczyny, ja również się dorzucę, życzę Wam wszystkim spokojnych, ciepłych, rodzinnych świąt. Niech będzie to czas wytchnienia od wszystkich trosk, zatrzymania się... I niech spełnia się Wasze marzenia w kolejnym roku, te o małych stopkach w domu (jak na załączonym zdjęciu), ale również te inne
Samych powodów do radości, piękne dni jeszcze nadejdą!

 

[Strusio85]

Aż nie chce się wierzyć, że rozpoczelas juz druga połowe ciąży! Szok! Ściskam Cie mocno, cieszę się, że malenstwo tak zdrowo rośnie

Dziewczyny, ja również się dorzucę, życzę Wam wszystkim spokojnych, ciepłych, rodzinnych świąt. Niech będzie to czas wytchnienia od wszystkich trosk, zatrzymania się... I niech spełnia się Wasze marzenia w kolejnym roku, te o małych stopkach w domu (jak na załączonym zdjęciu), ale również te inne
Samych powodów do radości, piękne dni jeszcze nadejdą!


Zobacz załącznik 1477077

Sama nie wiem kiedy to zleciało czas leci jak szalony dziękuję

 

[TeklaOla]

Dziewczynki. Wczoraj mieliśmy z młodym połówkowe USG. Ponownie pierwsze co zobaczyłam na ekranie to siusiak ...żeby było weselej to młody siusiaka eksponuje bez skrępowania ... a kiedy buźki się tyczy to taki wstydniś - twarz zasłaniał rękami (także mam na pamiątkę zdjęcie dość artystyczne z połową twarzy zasłoniętą)... Młody rozwija się idealnie. Wszystkie parametry tak jak trzeba. Echo serca prawidłowe. Mamy już 21+3.
To będą udane Święta

Już teraz życzę Wam wesołych Świąt Bożego Narodzenia spełnienia wszystkich marzeń. Tym starającym się, w ciąży i szczęśliwym już mamom Niech ten Nowy Rok będzie dla nas najlepszy ze wszystkich dotychczasowych

Wow! Ale ten czas leci!
Ja jutro zaczynam 23 tydz

Ale dziewczyny coś mnie martwi od wczoraj..zauważyłam ze mam lekko zaczerwienione piersi pod brodawkami do tego są dość ciepłe..ogólnie podczas dnia nie odczuwam tego jakoś bardzo ale na wieczór jak idę się myć to czuję...do tego lewa jakby bardziej jest ciepła i czerwona niż prawa...nie wiem czy może użylam nie takiego balsamu co trzeba i mam alergię czy co gorsza infekcje
Wizyte z położną mam dopiero 9go stycznia i boję sie że może to zbyt późno ...czytałam googla i tylko sięwystraszyłam
Miałyscie tak? Oczywiście pytamtych którealbo sa w ciąży albo były

A i oczywiście też życzę wszystkim nam zdrowych i wesołych świąt a w Nowym roku spełnienia wszystkich marzeń...zwłaszcza tych które nas tutaj przywiodły na to forum

 

[Strusio85]

Wow! Ale ten czas leci!
Ja jutro zaczynam 23 tydz

Ale dziewczyny coś mnie martwi od wczoraj..zauważyłam ze mam lekko zaczerwienione piersi pod brodawkami do tego są dość ciepłe..ogólnie podczas dnia nie odczuwam tego jakoś bardzo ale na wieczór jak idę się myć to czuję...do tego lewa jakby bardziej jest ciepła i czerwona niż prawa...nie wiem czy może użylam nie takiego balsamu co trzeba i mam alergię czy co gorsza infekcje
Wizyte z położną mam dopiero 9go stycznia i boję sie że może to zbyt późno ...czytałam googla i tylko sięwystraszyłam
Miałyscie tak? Oczywiście pytamtych którealbo sa w ciąży albo były

A i oczywiście też życzę wszystkim nam zdrowych i wesołych świąt a w Nowym roku spełnienia wszystkich marzeń...zwłaszcza tych które nas tutaj przywiodły na to forum

Oj tak...pędzi jak szalony

U mnie póki co 21+6 i piersi tylko zmieniły kolor na brodawkach, mają więcej żył i są ze 2 rozmiary większe. Oprócz tego wszystko po staremu .

Mysle, ze warto skonsultować to z lekarzem jeśli w ciągu kilku dni Ci to nie przejdzie.

 

[TeklaOla]

Oj tak...pędzi jak szalony

U mnie póki co 21+6 i piersi tylko zmieniły kolor na brodawkach, mają więcej żył i są ze 2 rozmiary większe. Oprócz tego wszystko po staremu .

Mysle, ze warto skonsultować to z lekarzem jeśli w ciągu kilku dni Ci to nie przejdzie.

No właśnie miałam podobnie do niedawna tyle ze o numer większe niż wcześniej ale wczoraj właśnie to zauważyłam..wydaje mi się że może nie tym balsamem się wysmarowałam i do tego jeszcze drapałam bo tak mnie swędziało wiem...wiem..nie powinnam..kurde mam nadzieję że mi przejdzie i że nie pogorszy się przez święta.........trochę teraz panikuję

A ty ogólnie jak sie czujesz?