reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2024

Mi mąż właśnie napisał co robimy w weekend. Ja mam ochotę tylko spać i odpoczywać i nic mi się nie chce robić a co dopiero jakoś w moc atrakcji spędzać weekend. Mam nadzieję że mi to zmeczenie niedługo minie. Od 3 w nocy nie mogłam spać a jak zasnęłam o 5.30 to przed 7 już musiałam być na nogach i szykować dzieciaki do przedszkola i jestem nie do życia.
 
reklama
Wg. Om 6+3 i termin porodu wg moich obliczeń na 27.12. Ginekolog nic nie mówił terminie ciąży czy zarodka, tylko wypisał, że pęcherzych ciążowy ma 1, 25cm.
No co tyyy... betę miałas 14 tys. To jeszcze mogło nie być zarodka. Ja z synem miałam betę 16 tys, z córką 15 tys I nie było jeszcze zarodka ;) a badania mi robili w uniwersyteckim szpitalu klinicznym. Za tydzień poszłam i już był zarodek 4 mm z bojącym serduszkiem. A z córką prawie tydzień później 0.9 cm już. Także różnie z tą beta a i owu się mogła przesunąć;) mówię Ci, idź za tydzień będzie już zarodek :)
 
A mnie dla odmiany boli dziś brzuch, czuje że jest taki napięty i twardy. Pamiętam taki ból, ale to w III trymestrze, a nie teraz... Oczywiście już szukam dziury w całym, tym bardziej, że wszystkie dolegliwości ciążowe mi przeszły 🙄 chyba zwariuje
 
Mi mąż właśnie napisał co robimy w weekend. Ja mam ochotę tylko spać i odpoczywać i nic mi się nie chce robić a co dopiero jakoś w moc atrakcji spędzać weekend. Mam nadzieję że mi to zmeczenie niedługo minie. Od 3 w nocy nie mogłam spać a jak zasnęłam o 5.30 to przed 7 już musiałam być na nogach i szykować dzieciaki do przedszkola i jestem nie do życia.
U nas też noc kiepska... najmłodsza non stop się budziła i ciągnęła cyca😵‍💫
Ledwo wstałam do toalety to mi słabo, zawroty głowy. Wcisnęłam na siłę śniadanie, ale nic to nie dało. Nadal mi było megaaa słabo, myślałam, że zemdleję jak wiozłam średnią do przedszkola. Ciśnienie ok🤷‍♀️ cukier według glukometru też🤷‍♀️ Może jutro jakoś uda mi się doczołgać rano na badania i nie zemdleć... 😞
 
Tak też myślałam. Nie będę przedłużać. Jutro zgłaszam się do szpitala i będę czekać na kolejne próby ❤️
A Wam dziewczyny życzę szczęśliwych rozwiązań i zdrowych, pięknych dzieci ❤️❤️❤️
Przykro mi bardzo 😔 Trzymam kciuki żeby jak najszybciej uśmiechnęło się do Ciebie szczęście ❤️
 
A mnie dla odmiany boli dziś brzuch, czuje że jest taki napięty i twardy. Pamiętam taki ból, ale to w III trymestrze, a nie teraz... Oczywiście już szukam dziury w całym, tym bardziej, że wszystkie dolegliwości ciążowe mi przeszły 🙄 chyba zwariuje
Bierzesz może magnez? Mi jak brzuch tak twardniał w pierwszej ciąży to miałam odrazu zalecony.
 
Tak, ale biorę dopiero od wczoraj, mam nadzieję, że pomoże. Przy czym lekarz przepisał mi najmniejszą dawkę, bo powiedział, że generalnie bierze się go dopiero od II trymestru.
 
reklama
Do góry