reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

❄️GRUDNIOWE KRESKI ❄️ W grudniu Mikołaj prezenty rozdaje , a nam II kreski na teście daje !🎁

Mnie te 1.5 roku już mocno zmęczyło , mam tak że chce a momentami nie chce , wcześniej miałam nadzieję bo wiedziałam że coś jeszcze może wyjść nie tak w tych podstawowych badaniach , teraz jak wszystko jest okej i nie powinno teoretycznie przeszkadzać to już ta nadzieja zgasła a weszło przerażenie że już trzeba iść w grube badania 😔 do tego mój mąż ma w przyszłym roku 36 lat i cały czas mówi że on już będzie za stary i nie będzie miał siły na małe dziecko , a to mnie jeszcze bardziej dobija bo czuję większe parcie że musi być już 😔 swoją drogą moja mama urodziła mnie jak miała 27 i zawsze mówiłam że w tym wieku to ja już będę miała 2 🤦 jak widać NIE 😔 w przyszłym roku 26 a tu nic 😔
Moja Mama zaczęła jak miała 31 A skończyła na 43 rodzić 😉
Jaki stary, teraz 50 latkowie ojcami zostają 🤞
 
reklama
Albo 15 (bo w listopadzie przyszła szybciej małpiata) albo 18/20. Także ten lotto 😁

Ja wiem jakie jest to wykańczające, jednak nie poddawaj się 😇
staram się ☺️ myślałam jeszcze nad tym żeby za jakiś czas iść do innego lekarza bo to mi da jakiejś nowej nadziei 🤔 no to powiem ci że jest duża szansa że tam jednak jest cień tylko niewidoczny dla mych oczu 🤞 czekamy do jutra ☺️
 
Moja Mama zaczęła jak miała 31 A skończyła na 43 rodzić 😉
Jaki stary, teraz 50 latkowie ojcami zostają 🤞
no ja to wiem , chociaż 50 to już przesada trochę dla mnie 😂 ale jemu nie wytłumaczysz , też już ma powoli dość i nie spodziewał się że to tyle będzie trwać . Męczy go chyba ten sex na zawołanie i to że robimy badania , kasę wydajemy a lekarz dalej nic nie wie . Staram mu się to wytłumaczyć że no lekarz tak o co nie powie ,że trzeba głębiej poszukać najwyraźniej , że z niektórymi chorobami przecież tak jest że zwykle badania wychodzą okej i dopiero po czasie można postawić diagnozę , ale wiadomo jak to chłop ,wkurzony na cały świat bo płacimy kupę kasy a ciąży jak nie było tak nie ma i lekarka jego zdaniem nie wie co robić
 
Mnie te 1.5 roku już mocno zmęczyło , mam tak że chce a momentami nie chce , wcześniej miałam nadzieję bo wiedziałam że coś jeszcze może wyjść nie tak w tych podstawowych badaniach , teraz jak wszystko jest okej i nie powinno teoretycznie przeszkadzać to już ta nadzieja zgasła a weszło przerażenie że już trzeba iść w grube badania 😔 do tego mój mąż ma w przyszłym roku 36 lat i cały czas mówi że on już będzie za stary i nie będzie miał siły na małe dziecko , a to mnie jeszcze bardziej dobija bo czuję większe parcie że musi być już 😔 swoją drogą moja mama urodziła mnie jak miała 27 i zawsze mówiłam że w tym wieku to ja już będę miała 2 🤦 jak widać NIE 😔 w przyszłym roku 26 a tu nic 😔
To jesteśmy w tym wieku ! takie starania mogą męczyć, w dodatku nałożona przez siebie presja… nic dziwnego że wysiadasz :(
 
reklama
To jesteśmy w tym wieku ! takie starania mogą męczyć, w dodatku nałożona przez siebie presja… nic dziwnego że wysiadasz :(
noo daj spokój , dodatkowo te 2 biochemy w ciągu roku mnie zniszczyły . Pierwszy dał mi kopa że się da i napewno zaraz się uda to to był ,,wypadek ,, przy pracy ale drugi ? Maskara 😔
 
Do góry