reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Dziewczyny ze starań 2022 - bez tabu

Mój test owu z przed chwili. Beta koło 12 była 12.8 😆
Owulaka tez mam takiego, ale ciazowy coś szwankuje 🤣

20220702_220102_001.jpg
 
reklama
Hehe tak jakoś mi wyobraźnia podziałała jak pomyślałam o Lady czy o Moonstone 😆

@LadyCaro talent nie, prędzej pomysł. Ja to rysuje w edytorze grafiki w telefonie, palcem. Czasem coś źle kliknę i obrazek trafia szlag 😆 tu making of Moonstone:
Zobacz załącznik 1420078
Zapisywałam sobie co chwilę bo sylwetkę rysowałam chyba z 10x 🙈
Palcem takie cuda 😱❤️
 
Hehe tak jakoś mi wyobraźnia podziałała jak pomyślałam o Lady czy o Moonstone 😆

@LadyCaro talent nie, prędzej pomysł. Ja to rysuje w edytorze grafiki w telefonie, palcem. Czasem coś źle kliknę i obrazek trafia szlag 😆 tu making of Moonstone:
Zobacz załącznik 1420078
Zapisywałam sobie co chwilę bo sylwetkę rysowałam chyba z 10x 🙈
może ale trzeba mieć super wyobraźnie, bo to nie są obrazki z dupy. I mój serio uważam, ze jest super i serio klinkęłam niechcay! Bo jak już wiecie biegałam za kanapami i w miedzyczasie tylko czytałam :D
 
taki mam zamiar szczerze mówiąc :D ale po prostu wiedząc, ze nie zachodzę w ciążę szkoda mi marnować klejne miesiące...

Ja na tej samej zasadzie byłam już na rozmowie i od września biore dodatkowe godziny w innej pracy. I nie ma we mnie lęku, ze o matko pewnie zajdę i co ja powiem 😂 dwa lata myśleliśmy, ze wpadniemy, teraz przeszło dwa lata się leczymy echo, wiec raczej mi nie grozi zaciążenie 😅
 
reklama
Dziewczyny takie luzne pytanie odbiegające od tematyki na forum..
wynajmujecie mieszkanie czy macie własne kupione?
My kupiliśmy, na kredyt ale niestety nie mieliśmy innej opcji. Wynajmowanie w Warszawie czy we Wrocławiu to jak dla mnie tragedia - ceny kosmos i mieszkania zagracone starymi meblami właścicieli.
Pomimo, że rata rośnie jak szalona to nadal nie żałuje. Liczę, że po remoncie będziemy spłacać szybciej i jakoś to będzie :) my na szczęście wzięliśmy dość „mały” kredyt jak na obecne czasy i nie jest on pod kurek :)
 
Do góry