reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Dziewczyny ze starań 2022 - bez tabu

reklama
Dobra, to ja mam inne pytanie na ten wieczór (tak w ogóle to nareszcie mam wakacje!!!). Czy zdradzicie imiona swoich mężów/partnerów/ekhm...właścicieli trzonów :-D ? Bo wiemy o Tomku, o Pawle... kto da więcej?? :-)
Mój mąż to Philippe.
Mój to Krzysiu 😊
Nie chcę burzy wywoływać ani nikogo do zwierzeń namawiać ale powiedzcie czy ten brak odwiedzin u rodziców/teściów to spowodowany jest różnicą zdań? Jakimiś żalami? No i jeśli w domu miałyście średnio to czy Wasza obecna rodzina jest taka jak sobie marzyłyście?
Ja nie mam rodziców, na wychowaniu tylko siostrę, mąż jedynak, teraz została mu tylko mama no i my nigdy nie mieliśmy problemów z wizytami w rodzinnych domach odkąd się pobraliśmy i wyprowadziliśmy a uciekliśmy szybko bo w wieku 22 lat 😅 mieliśmy dość schadzek i dojazdów i braku warunków do życia.... I taka ma historia 😉
U mnie z mamą to jest chyba spowodowane brakiem czasu. Mimo, że mieszkamy 1,5 km od siebie widzimy się raz w miesiącu 🤦🏻‍♀️ Ale za to mamy świetny kontakt telefoniczny 😅Kiedy zmarł mój tata byłam nastolatką, przeżywałam wtedy swój okres buntu. Byłam okropnym dzieckiem ale mimo wszytko mama zawsze mnie wspierała i była przy mnie mimo, że też było jej trudno. Od tamtej pory stała się moją przyjaciółką zbliżyło nas to bardzo. Mama akurat jest mi bardzo bliska.
 
Nieeee... brakuje mi albo 6 lat życia tutaj albo ślubu i roku w małżeństwie 😁😁🤣🤣
Ile potrzeba lat zamieszkania? Tutaj 10 i trzeba udowodnić swoje "zasiedzenie" i związek z krajem. A że ja pracuję dla Polski, to mi odradzono staranie się, że niby jestem ekonomicznie za bardzo związana z innym krajem. Znaczy gdybym była bezrobotna i pobierała na miejscu zasiłek, to obywatelstwo od razu, związki ekonomiczne super :-D
I w ogóle jest egzamin z historii i kultury! Na większość pytań miejscowi nie znają odpowiedzi... :-D
Przez małżeństwo są cztery lata, więc jeszcze rok nam został... ale jestem honorowa i tą drogą nie chcę :p
 
Mój to Krzysiu 😊

U mnie z mamą to jest chyba spowodowane brakiem czasu. Mimo, że mieszkamy 1,5 km od siebie widzimy się raz w miesiącu 🤦🏻‍♀️ Ale za to mamy świetny kontakt telefoniczny 😅Kiedy zmarł mój tata byłam nastolatką, przeżywałam wtedy swój okres buntu. Byłam okropnym dzieckiem ale mimo wszytko mama zawsze mnie wspierała i była przy mnie mimo, że też było jej trudno. Od tamtej pory stała się moją przyjaciółką zbliżyło nas to bardzo. Mama akurat jest mi bardzo bliska.
Nasz wiewiór miał na imię Krzysiu, a jak był niegrzeczny to Krzysztof 😂 Ale już od 5 lat nie żyje
 

Załączniki

  • IMG_0843.JPG
    IMG_0843.JPG
    302,1 KB · Wyświetleń: 43
  • IMG_0844.JPG
    IMG_0844.JPG
    252,8 KB · Wyświetleń: 46
Ile potrzeba lat zamieszkania? Tutaj 10 i trzeba udowodnić swoje "zasiedzenie" i związek z krajem. A że ja pracuję dla Polski, to mi odradzono staranie się, że niby jestem ekonomicznie za bardzo związana z innym krajem. Znaczy gdybym była bezrobotna i pobierała na miejscu zasiłek, to obywatelstwo od razu, związki ekonomiczne super :-D
I w ogóle jest egzamin z historii i kultury! Na większość pytań miejscowi nie znają odpowiedzi... :-D
Przez małżeństwo są cztery lata, więc jeszcze rok nam został... ale jestem honorowa i tą drogą nie chcę :p
Tutaj tez 10 lat udokumentowanego życia. Albo rok (albo 2) po slubie. Więc przez slub można szybko 😁 ja jakoś nie potrzebuje bardzo obywatelstwa. Zwłaszcza że tak jak mówisz tez jest egzamin z jezyka i kultury (a ja to tylko w sieście jestem dobra) 😁😁
 
reklama
Do góry