reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Dziewczyny ze starań 2022 - bez tabu

reklama
O wypadaniu włosów to nie wiedziałam, a ostatnio zwiększyłam dawkę mety i bałam się że zostanę łysa! Nie wiedziałam że to od mety. Bałam się dotykać swoich włosów, serio, na szczęście się uspokoiło.

Ale wzdęcia, mdłości, biegunka i takie uczucie przelewania w brzuchu na początku to była masakra. Dlatego ja zaczęłam stopniowo zwiększać dawkę. Najpierw przez tydzień 500,potem 1000, jak uspokoiłam skutki uboczne to doszłam teraz do 1850 na dobę.
Pamiętam jak raz musiałam przybiec ze spaceru do domu bo tak mnie na 💩 wzięło 🤦‍♀️
to ja w porównaniu do Ciebie to mam małe dawki. Przez miesiąc miałam 500 a potem 750 i cały czas jestem przy ty 750 xr na noc.
 
Ja też nie wyobrażam sobie lata np bez lodów. Jem codziennie. A mimo to chudnę. Tylko stosuje taką zasadę, że loda zjem zaraz po obiedzie. Nie pół godziny później, tylko zaraz po. Żeby mój organizm nie potraktował tego jako nowego posiłku. I w ten sposób jest niższy wyrzut insuliny po zjedzeniu.
Ogólnie teraz jem już wszystko, niestety znowu, ale tak jak @Bibi89 pisze wszędzie staram się wrzucać jak najwięcej warzyw. I nie podjadam między posiłkami.
Nawet jednej truskawki nie zjem pomiędzy. Robię przerwę między posiłkami ok 3h.

I pochwalę wam się. Dzisiaj zważyłam się u gina i mam - 6kg🥰
 
reklama
Ja też nie wyobrażam sobie lata np bez lodów. Jem codziennie. A mimo to chudnę. Tylko stosuje taką zasadę, że loda zjem zaraz po obiedzie. Nie pół godziny później, tylko zaraz po. Żeby mój organizm nie potraktował tego jako nowego posiłku. I w ten sposób jest niższy wyrzut insuliny po zjedzeniu.
Ogólnie teraz jem już wszystko, niestety znowu, ale tak jak @Bibi89 pisze wszędzie staram się wrzucać jak najwięcej warzyw. I nie podjadam między posiłkami.
Nawet jednej truskawki nie zjem pomiędzy. Robię przerwę między posiłkami ok 3h.

I pochwalę wam się. Dzisiaj zważyłam się u gina i mam - 6kg🥰
I podobno ważna jest systematyczność posiłków. U mnie z tym różnie. Czasem zjem snidanie o 10 a czasem o 12.30 i już się wszystko rozjezdza 🤦🏽‍♀️
 
Do góry