reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Dziewczyny ze starań 2022 - bez tabu

reklama
@Lena1984 oj mam dokładnie takie myśli, że chcialabym po prostu wrocic d9 czasów, kiedy nie chcialam dziecka - kiedy nie mialam pojecia, który mam dc, ile jestem dni po, a okres zapisywalam w kalendarzu tylko po to, bo ginekolog o to pyta...
ja teraz mierzę tylko temperaturę, żeby oszacować kiedy dostanę okres po biochemie… Śluz płodny trochę był i zniknął, dzisiaj 15dc (bo sprawdziłam w kalendarzu, bo tak to nie wiem -nawet jak temperatury wpisuję to nie patrzę 😂), a owulacji coś nie czuję na horyzoncie 😒 Wolałabym mieć to już z głowy, bo nie chce podróżować objazdówki z krwią w gaciach 😒
 
Co zrobiłaś…? 🙈
Bo mam jeden pomysł co można zrobić źle na rondzie 😂
nie, nie pojechałam w lewo :D
Ale jechali ludzie i zjeżdżali w mój zjazd, ale późno włączali kierunkowskazy, więc bałam się wyjechać. A jak w końcu wyjechałam to dodałam gazu jak miałam a luzie i mi tak zawył xD
Ja sie popłakałam, a Stary siedzi taki wyczilowany, że o co ja się spinam w ogóle :D
 
@Lena1984 oj mam dokładnie takie myśli, że chcialabym po prostu wrocic d9 czasów, kiedy nie chcialam dziecka - kiedy nie mialam pojecia, który mam dc, ile jestem dni po, a okres zapisywalam w kalendarzu tylko po to, bo ginekolog o to pyta...
Wiecie, że ja tak naprawdę dopiero zaczęłam a już myślę, że się za mocno nakręciłam. Dokładnie wiem kiedy co jak. Serio. Muszę wyluzować głowę zając się czymś innym. Bo to zwariować na dłuższa metę można.
 
ja teraz mierzę tylko temperaturę, żeby oszacować kiedy dostanę okres po biochemie… Śluz płodny trochę był i zniknął, dzisiaj 15dc (bo sprawdziłam w kalendarzu, bo tak to nie wiem -nawet jak temperatury wpisuję to nie patrzę 😂), a owulacji coś nie czuję na horyzoncie 😒 Wolałabym mieć to już z głowy, bo nie chce podróżować objazdówki z krwią w gaciach 😒
A od kiedy liczyć początek cyklu? Bo ja mam teraz z tym problem. Nie wiem czy zacząć liczyć od tego mojego "okresu", czy od tych plamień które były niby poronieniem? Wczoraj też miałam śluz jakby płodny. I 0 ochoty na seks.
 
@kasiaa91 bardzo mi przykro. Myslalam o Tobie wczoraj.
A jednocześnie jak ja zbiorę każda nasza historię do kupy to jestem w szoku i pelna podziwu, jakie jestesmy silne babki. Ile potrafimy znieść i przejść... i jaka to jest walka. Kto nie byl w tym bagienku, nie zrozumie. Takie mam wrażenie
Dokładnie.
Ja jestem zadaniową osobą - chce to dziecko i koniec kropka. Staram sie skupiać na tym co teraz i jak to zrobić żeby TO zrobić dobrze :)
 
reklama
Wiecie, że ja tak naprawdę dopiero zaczęłam a już myślę, że się za mocno nakręciłam. Dokładnie wiem kiedy co jak. Serio. Muszę wyluzować głowę zając się czymś innym. Bo to zwariować na dłuższa metę można.
ja tak sobie myślę, że te pierwsze miesiące starań co w nic nie celowałam to w perspektywie tego ile czasu nam to zajmuje to było pajacowanie xD w sensie, nie wiem czemu mam takie poczucie. Np to samo mialam, jak miałam fałszywą kreskę na teście i poszłam na bete, a tam 0.2. W mojej głowie było "i co Ty sobie w ogóle myślałaś, napajcowałaś się z tymi testami i tą betą" wiecie, jak taki debil. co sobi narobił nadziei na coś, na co i tak nie było sznas. Aż mi wstyd przed samą sobą było. Dziwne uczucie.
 
Do góry