LadyCaro
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Czerwiec 2022
- Postów
- 25 843
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
ja teraz mierzę tylko temperaturę, żeby oszacować kiedy dostanę okres po biochemie… Śluz płodny trochę był i zniknął, dzisiaj 15dc (bo sprawdziłam w kalendarzu, bo tak to nie wiem -nawet jak temperatury wpisuję to nie patrzę ), a owulacji coś nie czuję na horyzoncie Wolałabym mieć to już z głowy, bo nie chce podróżować objazdówki z krwią w gaciach@Lena1984 oj mam dokładnie takie myśli, że chcialabym po prostu wrocic d9 czasów, kiedy nie chcialam dziecka - kiedy nie mialam pojecia, który mam dc, ile jestem dni po, a okres zapisywalam w kalendarzu tylko po to, bo ginekolog o to pyta...
Co zrobiłaś…?ej w ogóle wczoraj ze starym poszliśmy pojeździć, bo niedlugo mam swój solowy performens i ogólnie dobrze mi się jeździ, ale odwaliłam lipe na rondzie, że aż się popłakałam xD
nie, nie pojechałam w lewoCo zrobiłaś…?
Bo mam jeden pomysł co można zrobić źle na rondzie
Wiecie, że ja tak naprawdę dopiero zaczęłam a już myślę, że się za mocno nakręciłam. Dokładnie wiem kiedy co jak. Serio. Muszę wyluzować głowę zając się czymś innym. Bo to zwariować na dłuższa metę można.@Lena1984 oj mam dokładnie takie myśli, że chcialabym po prostu wrocic d9 czasów, kiedy nie chcialam dziecka - kiedy nie mialam pojecia, który mam dc, ile jestem dni po, a okres zapisywalam w kalendarzu tylko po to, bo ginekolog o to pyta...
A od kiedy liczyć początek cyklu? Bo ja mam teraz z tym problem. Nie wiem czy zacząć liczyć od tego mojego "okresu", czy od tych plamień które były niby poronieniem? Wczoraj też miałam śluz jakby płodny. I 0 ochoty na seks.ja teraz mierzę tylko temperaturę, żeby oszacować kiedy dostanę okres po biochemie… Śluz płodny trochę był i zniknął, dzisiaj 15dc (bo sprawdziłam w kalendarzu, bo tak to nie wiem -nawet jak temperatury wpisuję to nie patrzę ), a owulacji coś nie czuję na horyzoncie Wolałabym mieć to już z głowy, bo nie chce podróżować objazdówki z krwią w gaciach
HHahah etam wyrobisz się ja jestem świeżym kierowcą, też mi się zdarzyło że mnie obtrąbili wtedy ja „No kurlaaaa bez przesady No przepraszam ”Co zrobiłaś…?
Bo mam jeden pomysł co można zrobić źle na rondzie
Dokładnie.@kasiaa91 bardzo mi przykro. Myslalam o Tobie wczoraj.
A jednocześnie jak ja zbiorę każda nasza historię do kupy to jestem w szoku i pelna podziwu, jakie jestesmy silne babki. Ile potrafimy znieść i przejść... i jaka to jest walka. Kto nie byl w tym bagienku, nie zrozumie. Takie mam wrażenie
ja tak sobie myślę, że te pierwsze miesiące starań co w nic nie celowałam to w perspektywie tego ile czasu nam to zajmuje to było pajacowanie xD w sensie, nie wiem czemu mam takie poczucie. Np to samo mialam, jak miałam fałszywą kreskę na teście i poszłam na bete, a tam 0.2. W mojej głowie było "i co Ty sobie w ogóle myślałaś, napajcowałaś się z tymi testami i tą betą" wiecie, jak taki debil. co sobi narobił nadziei na coś, na co i tak nie było sznas. Aż mi wstyd przed samą sobą było. Dziwne uczucie.Wiecie, że ja tak naprawdę dopiero zaczęłam a już myślę, że się za mocno nakręciłam. Dokładnie wiem kiedy co jak. Serio. Muszę wyluzować głowę zając się czymś innym. Bo to zwariować na dłuższa metę można.