reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

DUŻE RODZINY 3+ część 2

@Jaasna - ej no, chyba aż tak strasznie na dworze nie jest :wink: warto ubrać się cieplej i wyjść się przewietrzyć :wink::-) :)

@Heda - my długo myśleliśmy nad autem. bo musieliśmy przesiąść się z kombi do auta 7-osobowego, kupowaliśmy teraz w maju jak nam się 4-ty synek urodził. długo oglądaliśmy i przymierzaliśmy auta do naszej rodziny :wink:
moim zdaniem pierwsze podstawowe pytanie jakie musicie sobie zadać to do czego to auto będzie w 90% uzywane, kto będize nim jeździł, jak często, no i jak często będziecie jeździli całą rodziną.
my generalnie cała rodziną to tylko do kościoła w niedzielę, na spacer do parku no i czasem do znajomych w odwiedziny. wszystkie te okazje bez bagaży, więc problem bagaznika odpada. musimy oczywiście wziąć wózek z gondolą, ale przy 7 osobowym aucie i 6 osobowej rodzinie jak złożymy to jedno siedzenie "w bagażniku" akurat zostaje nam miejsce na wózek z gondolą.
poza tym na dojazdy do szkoły, zakupy i inne rzeczy gdzie potrzebuję jeździć to nie zabieram wszystkich, więc przeważnie te tylne siedzenia są złożone i mam większy bagażnik.
mąż jeździ drugim, mniejszym autem do pracy, on też przeważnie wozi do szkoły starszych, no, ale ma ich tylko 2 których musi dowieźć.
na wakacje w tym roku zdecydowaliśmy się jechać z przyczepą kempingową, więc założyliśmy od razu hak. no i problem bagaży też odpada, bo wszystko było spakowane w przyczepie, łącznie z dwoma wózkami, wielkimi zabawkami do piasku dla maluchów,rowerkami itd itp... na wakazje zresztą jeździmy raz w roku, no i raz na ferie, więc dla 2 wyjazdów w roku stwierdziliśmy że nie ma co się wozić jakimś ogromnym autem.
także ostatecznie kupiliśmy mazdę 5, a te ostatnie siedzenia wcale nie są jakieś małe, dzieci siedza bardzo wygodnie, jedynie pewnie jakiś duży mężczyzna miałby problem w dłuższej trasie, no ale raczej taki pasażer nam się nie trafia. no, chyba że dzieci porosną takie wielkie ;) ale to jeszcze trochę czasu minie i auto i tak wymienimy za 7-10 lat.
także radzę najpierw przemyśleć kto, jak często i w jakim składzie będzie jeździł większym autkiem, bo dla wyjazdu raz w roku nie warto kupować busa...
 
reklama
:laugh2: o ale super!
My na wiosnę kupujemy przyczepę! Jaką macie? @Dominika81, jesteście zadowoleni? Myśleliśmy W tym roku na wakacje kupić ale stwierdziliśmy że dobieramy i kupimy lepszą.

Zdecydowanie popieram koleżankę odnośnie samochodu.
 
:laugh2: o ale super!
My na wiosnę kupujemy przyczepę! Jaką macie? @Dominika81, jesteście zadowoleni? Myśleliśmy W tym roku na wakacje kupić ale stwierdziliśmy że dobieramy i kupimy lepszą.

Zdecydowanie popieram koleżankę odnośnie samochodu.
Przyczepę kupił mój tata. Ale jest super! Wogóle życie kempingowe nam się bardzo spodobało [emoji1] [emoji7]
Przyczepa nie jest duża, ale na końcu ma zamykaną sypialnię-łóżko 140cm (ja tam spałam z 2 maluchami), od wejścia na wprost są 2 podwójne kanapy że stolikiem rozkładające się na drugie duże łóżko (tam spał m z dwoma młodszymi), poza tym jest kuchnia na 3 palniki i zlew, lodówka, szafki górne kuchenne, szafa, kibelek zamykany z umywalką (z którego nie korzystaliśmy, służył nam za dodatkową przechowalnię), no i mnóstwo schowków i półeczek. Spokojnie wpakowaliśmy wszystkie nasze ubrania, potrzeby kuchenne, łazienkowe, wózki, zabawki i jeszcze miejsce było. Zabraliśmy 2 duże fotele, 4 składane krzesełka drewniane, 2 stoliki i 4 stołki biwakowe ;) poza tym jest duży doczepiany namiot-przedsionek ok 2,5mx3,5m. Ostatnie kilka nocy m spał w przedsionku na materacu w śpiworze. W przyczepie jest też ogrzewanie jakby co.
 
Znalazłam jakieś foto w telefonie
IMG_20181022_232049.jpg
 

Załączniki

  • IMG_20181022_232049.jpg
    IMG_20181022_232049.jpg
    88,6 KB · Wyświetleń: 216
@Dominik81 dzięki za rady. Ja bym chciała by auto było dość uniwersalne i jednak pomiesciło i bagaże i wózek. Może jakiś super często nie jeździmy na wakacje ale mamy rodzinę dość daleko i dobrze odwiedzić babcie że 2-3razy w roku. Weekendy też lubimy spędzać poza domem Ale to już bez większych bagaży. W sumie takie większe auto jest nam potrzebne na kilka lat bo córa lada moment wyfrunie z gniazda...
Nie podoba mi się fakt że w standardowym samochodzie z 2 extra siedzeniemi dzieci siedzą tak blisko tylnej szyby że w razie jakiegoś wypadku strefa zgniotu tam nie istnieje. Poza tym jakoś nie widzę fotelików w 3 rzędzie siedzeń i wkładania tam dzieci a jak zamontuje 3 fotele rwf w drugim rzedzie to do 3 nikt już nie wejdzie.
 
Dominika super opcja z tą przyczepką. My też czasem myślimy o takim rozwiązaniu. Ja osobiście mam sentyment bo jako dziecko prawie każde wakacje spędzałam na kempingu w przyczepce Niewiadów....

Co do auta, to my używamy codziennie, wszystkie dzieci odwozimy do przedszkola (to znaczy mąż odwozi a ja odbieram). Mamy dwa vany 7 osobowe, z tym że jeden jest Chrysler, staruszek i mimo 7 miejsc nas wszystkich nie pomieści. To znaczy na kanapę 3 osobową wchodzą tylko dwa foteliki., więc ostatecznie jedno dziecko jeździ z przodu. Niestety przy małych dzieciach trzeba wziąć poprawkę na to, że foteliki zabierają więcej miejsca niż pasażerowie. Nowe samochody już chyba są pod tym względem lepsze. Nasz drugi samochód, Viano jest nowszy i już z tyłu 5 fotelików spokojnie się mieści. Do tego ogromny bagażnik. Nie ma problemu z zapakowaniem się na urlop, tylko rowery się nie mieszczą.
Mnie nieustająco przeraża i drażni bałagan w samochodzie. Cały czas walczę z okruchami, papierami, kawałkami jedzenia, wodą w butelkach i poza nimi... W sumie raz w tygodniu z odkurzaczem trzebabyłoby wchodzić i z mokrą szmatą....
 
Heda - no właśnie van vanowi nie równy, bo np chrysler grand Voyager ma w 2 rzędzie 2 zupełnie oddzielne fotele i między nimi jest przejście, do tego spory bagażnik które pomieści i wózek i walizki, więc dzieci "nie siedzą na szybie" ;) jest spora przestrzeń za nimi. Chociaż rzeczywiście na kanapie na końcu mogą nie wejść 3 szerokie foteliki.
Z dużych vanów jest jeszcze toyota sienna.
U nas z reguły 2latek siedzi z przodu bo tak lepiej podróżuje

Warto pooglądać w środku bo wybór vanów jest bardzo duży i zróżnicowany.
Jeszcze spora jest honda odyssey
 
Ostatnia edycja:
O jakże mam farta, że między dziećmi taki rozstrzał w wieku, bo my przed Antosia narodzinami zmieniliśmy auto i była też brana opcja pod uwagę 7 osobowego ale doszliśmy do wniosku, że córka juz ma i tak swoje życie i w zasadzie nigdzie z nami na wakacje już nie chce jeździć. Wyszło, że z 5 osobowego Volvo przesiedlismy się do podobnego tylko młodszego.
 
reklama
Jest tego sporo i ciężko coś wybrać i do tego ceny kosmiczne. Czy te 7 os auta muszą kosztować tyle co małe mieszkanie[emoji21]
Te amerykańskie wersje aut 7os są większe ale i paliwożerne. Na coś się w końcu trzeba będzie zdecydować. Niby mamy czas a ż drugiej strony fajnie by kupić już teraz to.moze na święta pojechalobyśmu do rodzinki. Aktualnie jeździmy kombiakiem Kia ceed i bez problemu się mieścimy i bagaże też. Ale nie opłaca mi się na jedne święta kupować do niej zimowek a te co.mam są na kolcach więc w Polsce nie pojedzie...
 
Do góry