reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Dieta niemowlaka-co i kiedy !

A Oleńka też tylko na cycu (ok 6-7 karmień na dobe) i ostatni przesypia mi pięknie całe nocki - budzi sie dopirero ok godz. 6 :eek: .
A z tym kleikiem to u Krzysia też było tak, że ze wzdlędu na to, iż w nocy budził sie często do cyca to ok 22 podawałam mu jedyną butlę sztucznego mleka z kleikiem i wcale dłużej nie przesypiał :baffled: .
 
reklama
Ponadto rzeczywiście na otyłość mają duży wpływ geny.U nas w rodzinie to raczej same szczupłe osoby , nikt nie ma otyłości a zapewniam Cię , że lepiej nas ubierać niż żywić :-D:-D:-D sporo jemy
 
No tak , co do tego kleiku ...właśnie czytam co Megi pisze , Igor też na początku więcej nie spał pomimo dodatku kleiku w mleku ale z czasem zaczął nas zaskakiwać:tak: i teraz przesypia 4-5 godzin , budzi się raz w nocy ok 2 najczęściej a potem już rano 6:30 lub 7 rano i jest super
Warto zatem spróbować , myślę że może Megi ma bogatszy , tłuściejszy pokarm dlatego jej córcia tak fajnie długo śpi w nocy .Skoro Milenka budzi się tak często to widać szybciutko głodnieje
 
Chyba , że nie wstaje z głodu ale potrzebuje Ciebie do przytulenia i cycusia do uspokojenia:-):tak:
 
U nas też ja i Janusz szczupli i wysocy więc mała niema po kim byc grubsza.A w rzeczywistości ciałka trochę ma.28 idziemy na szczepienie więc okaże się ile waży.
 
Ponieważ Adaś nie chce jeść kleiku ryżowego, kupiłam mu kleik kukurydziany. Z butelki też nie bardzo go jadł, ale łyżeczką ięknie wcinał i pierwszy raz od urodzenia wytrzymał 3,5 godziny w dzień bez jedzenia. Na razie będzie dostawał raz dziennie w mniejszych proporcjachg niż na opakowaniu tzn. na 90ml mleka 2 łyżeczki kleiku;-)
No i dziś pierwszy raz dostał troszkę przetartego jabłuszka. Ale się oblizywał po nim. :tak::laugh2:
 
A ja dzis dodalam ociupinke kleiku do startego jabluszka,ale nie dało to efektu dłuższego snu:-D po południu zaserwowalam Wojtusiowi kilka malutkich łyżeczek soczku z marchwi i jabłuszka zrobionego przez mamusię;-) i chyba mu zasmakował.Tak sobie myslę,że skoro na wieczór daje Wojtkowi sztuczne mleko,a z kleikiem nie chce pić to może zapodam mu je łyżeczką? Chociaz on ostatnio ładnie śpi,więc moż enie będę przesadzać:-)
 
Moja Oliwka poki co jest tylko na mleczku. Oczywiscie przepajam ja roznymi herbatkami-koperkowa, uspokajajaca i ulatwiajaca trawienie, ale jabluszka ani marchewki jej jeszcze nie daje. NIe jest to czasem za wczesnie? Ja sie na tym nie znam bo to moje pierwsze dziecko ale tak mi sie wydaje. W kazdym badz razie 20stego idziemy do pani doktor to sie zapytamy bo poki co kazala dawac tylko mleczko :tak:
 
Ja też z wprowadzaniem nowych pokarmów jeszcze nie zamierzam sie śpieszyć:no: , bo jeszcze mnie z torbami puszczą te deserki, zupki itp. "potrawy":-D, bo ja nie mam dostepu do produktów nie pryskanych z dziadkowego sadu i ogródka;-) :-D. Zaserwuje małej nowy smak może dopiero w styczniu:confused: :-) -zobaczymy.:tak: Zresztą dziecku karmionemu piersią można spokojnie zacząc podawać inne potrway dopiero w 6 miesiącu i ja nie mam zamiaru eksperymentować wcześniej. Póki moze niech wyciąga co najlepsze i najzdrowsze z mojego cyca.:tak: :-D
 
reklama
Do góry