Moja jajkowej normy nie zjada. Próbowałam jej słynne jajko na miękko podać - pierwszą łyżeczkę zjadła z ciekawości a później już tylko pluła na odległość
Hitem od wczoraj jest za to tuńczyk w sosie własnym. Byliśmy na jedzonku i M. miał w sałatce tuńczyka, młoda mu całość wyjadła. Dzisiaj na śniadanko puszkę otworzył i też jej smakowało:-)
Hitem od wczoraj jest za to tuńczyk w sosie własnym. Byliśmy na jedzonku i M. miał w sałatce tuńczyka, młoda mu całość wyjadła. Dzisiaj na śniadanko puszkę otworzył i też jej smakowało:-)