reklama
e.salamandra
Mama pełną parą
Oj, nam Adas robi porzadki w lodowce po kilka razy dziennie. Musze uwazac, co klade w zasiegu reki, bo on nie patrzy czy surowe miecho, czy masło itp. Zawsze wykrada jogurt i pomidor. Dzis wszamal trzy pomidory na kolację! No i najlepsza zabawka z lodowki to ketchup w tubie. Otwiera, wyciska i przy tym woła "siiiii....siiiii"
Jest wogole okropnym bananożercą i dałby się za nie sprzedać. I wnioskuję, ze to po nich wygląda jak wygląda to moje chłopisko :-)
Jest wogole okropnym bananożercą i dałby się za nie sprzedać. I wnioskuję, ze to po nich wygląda jak wygląda to moje chłopisko :-)
Katik
...jestem mamą...
- Dołączył(a)
- 26 Lipiec 2009
- Postów
- 3 994
Moja dzis wciagnela 2 talerze szpinakowej. Bylo tak pycha, ze smiem twierdzic, ze lista najulubienszych zup, do tej pory dwupunktowa:
1. rosolek
2. pomidorowa
wzbogacila sie o trzecia
3.szpinakowa
Pozatym kiepsko z jedzeniem....
Bylysmy dzis na wazeniu i malym przegladzie z Polka, byla nowa health visitor, mlodziutka laska. Okazalo sie, ze ma corcie mlodsza od Polki o 5 dni, i od slowa do slowa doszlysmy do tego, ze w zwiazku z tym, ze po CC lezalam tydzien w szpitalu, 2 dni lezalysmy w salach na przeciwko siebie.
Dziecinka moja wazy 10.500 gram, i w sumie juz sie chcialam martwic, ale po raz kolejny widze, ze to calkiem ladna waga, bo na centylach miesci sie dokladnie posrodku przedzialu 50-75 centyli.
Na dodatek po moim opowiedzeniu przykladowego menu- laska stwierdzila, ze moja i tak je calkiem przyzwoicie, bo jej ostatnio ma focha na wszystko. Podobno to normalne w granicach tego wieku, i poki dzieciaki nie zastrajkuja calkowicie- z takim chwilowym fochem nie powinnismy sie zbytnio martwic.
Aaa, no i jeszcze jedno- podobno normalnym moze byc odstawienie mleka przez dzieciaki. Dziewczyna sama mnie o to zapytala, czy czasem Polka sie nie pofochala na mleko, bo jej mala jakis czas temu calkowicie ostrajkowala butle.
Poli tylko wieczorem juz nie wchodzi, za to rano jest goraca milosc z butla.
1. rosolek
2. pomidorowa
wzbogacila sie o trzecia
3.szpinakowa
Pozatym kiepsko z jedzeniem....
Bylysmy dzis na wazeniu i malym przegladzie z Polka, byla nowa health visitor, mlodziutka laska. Okazalo sie, ze ma corcie mlodsza od Polki o 5 dni, i od slowa do slowa doszlysmy do tego, ze w zwiazku z tym, ze po CC lezalam tydzien w szpitalu, 2 dni lezalysmy w salach na przeciwko siebie.
Dziecinka moja wazy 10.500 gram, i w sumie juz sie chcialam martwic, ale po raz kolejny widze, ze to calkiem ladna waga, bo na centylach miesci sie dokladnie posrodku przedzialu 50-75 centyli.
Na dodatek po moim opowiedzeniu przykladowego menu- laska stwierdzila, ze moja i tak je calkiem przyzwoicie, bo jej ostatnio ma focha na wszystko. Podobno to normalne w granicach tego wieku, i poki dzieciaki nie zastrajkuja calkowicie- z takim chwilowym fochem nie powinnismy sie zbytnio martwic.
Aaa, no i jeszcze jedno- podobno normalnym moze byc odstawienie mleka przez dzieciaki. Dziewczyna sama mnie o to zapytala, czy czasem Polka sie nie pofochala na mleko, bo jej mala jakis czas temu calkowicie ostrajkowala butle.
Poli tylko wieczorem juz nie wchodzi, za to rano jest goraca milosc z butla.
Love
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Lipiec 2010
- Postów
- 314
Katik a mogłabym ładnie poprosic o przepis na tą zupkę szpinakową ?
u nas od tyg też mleko jest bee, tak jak jadła wieczorem 260, w nocy 260 i rano ok 150 tak teraz wieczorem jakies 50 ml, w nocy juz sie nie budzi a rano zje jakies 100ml ,
A Polka całkiem nieźle waży ile ja bym dała za taką wagę mojej...
u nas od tyg też mleko jest bee, tak jak jadła wieczorem 260, w nocy 260 i rano ok 150 tak teraz wieczorem jakies 50 ml, w nocy juz sie nie budzi a rano zje jakies 100ml ,
A Polka całkiem nieźle waży ile ja bym dała za taką wagę mojej...
Katik
...jestem mamą...
- Dołączył(a)
- 26 Lipiec 2009
- Postów
- 3 994
Love-z ta waga to wez pod uwage, ze Polka jest prawie 2 miechy starsza od Twojej Corci :-)
Co do zupki, to ja pewnie robie troszke inaczej, bo ja gotuje w szybkowarach.
Ale robie tak: wrzucam kawalek mieska do wody jak na rosolek oraz przyprawy (ja stosuje ekologiczna wegete), i zamykam szybkowar na jakies 3-4 minuty. Potem dorzucam mrozony szpinak, i znow ze 3-4 minuty. Nastepnie otwieram, i wyciagam miesko, a szpinak miksuje blenderem, no i dorzucam ziemniaczki w kostke i marchewke, i znow zamykam na 2-3 minuty. Miesko kroje tylko dla mlodej w kostke, bo dla mnie szpinakowa z miesem jest nie do przyjecia.
Po 10 minutach zupka gotowa, zabielam smietanka i włala (jak to juz w modzie tu mamy).
Co do zupki, to ja pewnie robie troszke inaczej, bo ja gotuje w szybkowarach.
Ale robie tak: wrzucam kawalek mieska do wody jak na rosolek oraz przyprawy (ja stosuje ekologiczna wegete), i zamykam szybkowar na jakies 3-4 minuty. Potem dorzucam mrozony szpinak, i znow ze 3-4 minuty. Nastepnie otwieram, i wyciagam miesko, a szpinak miksuje blenderem, no i dorzucam ziemniaczki w kostke i marchewke, i znow zamykam na 2-3 minuty. Miesko kroje tylko dla mlodej w kostke, bo dla mnie szpinakowa z miesem jest nie do przyjecia.
Po 10 minutach zupka gotowa, zabielam smietanka i włala (jak to juz w modzie tu mamy).
kamisia1101
Bo teraz serca mam dwa...
Katik a mogłabym ładnie poprosic o przepis na tą zupkę szpinakową ?
u nas od tyg też mleko jest bee, tak jak jadła wieczorem 260, w nocy 260 i rano ok 150 tak teraz wieczorem jakies 50 ml, w nocy juz sie nie budzi a rano zje jakies 100ml ,
A Polka całkiem nieźle waży ile ja bym dała za taką wagę mojej...
to Polinka waży prawie tyle co Antoś- tzn Antoś wazył 10,5 kg jak miał 12 mcy i nie chodził , teraz waży 10,3 kg
mleko póki o pije- modyfikowane- w nocy lub nad ranem i przed spaniem
a jak widzi banany to ma odruch wymiotny- jedyny owoc jaki wchodzi to nektarynka
salamandra- 3 pomidory ??? OMG .....ale to dobrze - niech je Adaśko na zdrowie
e.salamandra
Mama pełną parą
tak, tak - tyle je moj synus i wazy przypuszczalnie ponad 13 kg :-) musze wage pozyczyc,by poznac dokladny ciezar :-)
zielona maupa
Na skrzydłach melancholii
moja je malo, duzo biega i wazy 12 z malym haczykiem
reklama
Moja też waży 12 może teraz pare dkg mniej po tych biegunkach. Ale odkryłam winowajce rozwolnień - NABIAŁ! kasze, mleko i jogurciki zostały odstawione za radą aniez (DZIĘKUJĘ) i kupowy problem zniknął. Teraz Natalka zamiast mleka dostaje kleik ryżowy na wodzie z dodatkiem jakiegoś kompociku owocowego i jest super
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 49
- Wyświetleń
- 9 tys
- Odpowiedzi
- 507
- Wyświetleń
- 49 tys
- Odpowiedzi
- 83
- Wyświetleń
- 14 tys
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 85 tys
Podziel się: