reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Dieta Maluszków

Tylko sprawdzaj ile jest szynki w szynce a indyka w indyku ;-) np.jedna szynka z indyka ma 65 % miesa, zas inna 95% :-) (nie bedze podawala nazw, ale sklad jest ogilnie dostepny).
 
reklama
chyba sama będę robić - mamy wędzarnie ( o ile można dawać dziecku takie mięsko) - ale przynajmniej bez żadnej wody, ulepszaczy , itp
 
Zestaw obiadowy Bartoliniego mnie zaskoczył: Makaron pełnoziarnisty+ marchewka z odrobiną masła+ brokuł+ fasolka szparagowa+ pulpeciki z indyka... I on to wszystko zjadł aż mu się uszy trzęsły :-D
 
aniez - jestem pełna podziwu:szok: Moja nigdy tyle nie zjadła na raz.


Kurcze moja drożdżówka zaszkodziła Lence:-( Bidulka zjadła kawałek na śniadanie, potem zachowywała się i jadła normalnie. Po spacerku zwymiotowała i później raz po raz jeszcze 4 razy:-( Po pierwszym razie dałam jej soczek do picia, wypiła 120ml i kolejne razy były już soczkowe. Dopatrzyłam się, że nie tyle o drożdżówkę chodziło, co o jabłka, bo zwymiotowała 3 kawałki jabłka. Dałam jej wodę do picia i poszła lulać, ale zaglądam do niej co chwilkę, żeby się we śnie nie zakrztusiła.
 
Hmmm...to my w lesie jestesmy z takim normalnym jedzeniem- alergia ciagle sie pojawia- wprowadzilam jogurty i serki to widze ze jest co raz gorzej...ale o kanapkach pomysle...tyle ze dla mnie to normalne ze jem suchy chleb z szynka a małej by się masło przydało albo serek do posmarowania i co...ehhh...mój mały alergik...
 
Lenka pospała 10min. po czym zwymiotowała szósty raz:-( Później już nastał spokój, ale po kąpieli wypiła tylko połowę tego, co zwykle. Mam nadzieję, że już dobrze będzie i da nam w nocy pospać.
 
Elvie- Ty jej nie dawaj na razie takich bułek.
Ella- u nas skaza co jakiś czas wyskakuje, ale wciąż karmimy normalnie (nie jest tak źle jak u Ami Gosi)... warzywa mu nie szkodzą na szczęście. Ryba i część owoców niestety tak :-(
 
reklama
Do góry