AgnieszkaSz-r
Mama VI 2007 i IV 2010
Aga ja jak piekłam tort dla rocznego J. zroibłam tak że na przecięty w pół biszkopt wylałam masę zrobioną ze śnieżki zmieszanej z galaretką.
2 galaretki rozpuść w jednej porcji wody jak już będzie taka gęsta (jeszcze nie ścięta za mocno ale musi być gęsta) to ubilam śnieżkę (2 paczki) i wymieszałam jedno z drugim. Zrobiło sie takie ptasie mleczko. Tym przełożylam tort i wysmarowalam z góry i boków i do lodówki żeby stężało mocno.
2 galaretki rozpuść w jednej porcji wody jak już będzie taka gęsta (jeszcze nie ścięta za mocno ale musi być gęsta) to ubilam śnieżkę (2 paczki) i wymieszałam jedno z drugim. Zrobiło sie takie ptasie mleczko. Tym przełożylam tort i wysmarowalam z góry i boków i do lodówki żeby stężało mocno.