reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Dieta Maluszków

U mnie zupy ostatnio są wogóle bleee. Posmakowała ogórkowej u babci (nic jej nie było) i inne nie są takie dobrze jak wcześniej.
Ale cieszę się,że jednak rybkę lubi. Łosoś jej nie smakował, (choć mamusia uwielbia),ale dorsza na parze wcinała aż jej się uszy trzęsły :)))


Filonka bidulo, uważaj na siebie.
 
reklama
Gosia- no danonki nie bardzo... a czemu Ty już chcesz odstawić? Bo mi się wydaje, że spokojnie do roku można karmić (ja się niestety poddałam po powrocie do pracy), tylko żeby dziecko cyca traktowało 'żywieniowo' a nie jako 'uspokajacz', to nie powinno być dużego problemu... W sumie nie widzę nic dziwnego w tym, że ktoś karmi długo np. do 1,5 roku... no 3 latek przy piersi to już chyba za dużo :-D
Aniez Planowałam karmić koło 1,5 roku i nawet mi sie to udaje z tym, że od jakiegoś miesiaca kiedy to mały zalapał przeziebienie wzielam go do nas do sypialni i tak sie przyzwyczaił, że teraz pól nocy udaje, że cyca i to zawziecie tylko zeby go do lozeczka nie odstawic i juz jestem zmeczona. Powiem szczerze, ze spie gorzej niz jak był niemowlakiem, kiedy to spał na samym cycu!! od 20 do 4 rano! Teraz w ciagu dnia je wszystko, cyc dodatkowo i jeszcze te noce. poza tym powaznie szukam pracy wiec jak juz znajde to nie wiem jak bedzie.
 
Ja nigdy nie brałam do siebie małego, bo zawsze miałam stracha, że go przygniotę ( w rodzinie mieliśmy taki przykry przypadek ). Ale jak były mrozy pierwszy raz się odważyłam i powiem Ci, że spać nie mogłam, bo przy mnie częściej domagał się cycka. 4 noce ze mną pospał, a 2 tyg musiałam spowrotem go do łóżeczka przyzwyczajać. Ale się udało. Bogu dzięki, bo w miarę się wysypiam. Pozostał tylko efekt uboczny - zamiast 2 razy budzi się 4 :-( Jeszcze parę dni temu nie było mowy o podaniu w nocy herbatki. Naszczęście zasmakowała mu z truskawkami i cyc na te 4 pobudki dostaje tylko raz.
 
Dzieki za odpowiedzi w sprawie zurawinki. Faktycznie, chyba zrobie kisielek, z odrobinka cukru by jej mordki nie wykrzywialo. Ale najac moja sierotke - pewnie i tak nie zje.


Justa - trenujemy... Od kilku dni daje jej na obiad troche ze sloiczka z grudkami, i sloik papkowy, i mieszam. Codzien zwiekszam porcje tego grudkowego, i je...
Natomiast samego grudkowego nie przelknie jak na razie. No ale mam nadzieje ze lada moment zalapie.


Kittek -
jak robisz jej tego dorsza?
Tzn ze na parze to wiem, ale co potem? Skubiesz i kawaleczki podajesz? Czy blendujesz? Z czyms???
 
Jeszcze cos:

1.
Jak karmicie butla, to dajecie w tych samych pozycjach, czy zmieniacie rece?
Wiadomo, ze poki Polka ciagnela z piersi to skakala z prawej na lewa, ale z butli pije zawsze na moim lewym boku i w prawej rece trzymam butelke.
Czy mam zmieniac ta reke? Czy takie przyzwyczajenie zle nie wplynie, ale na co?

2.
Kumpela doradzila mi by po wieczornym karmieniu MM dac Poli pociagnac kilka razy z innej butli samej wody, by przeplukala usta i wymyla zabki.
Robicie tak??????
 
Katik - ja np robie rybe w foli potem blenderem bo blender nie rozwali osci jak coś potem przegladam tą papkę dokładnie jakby jakaś sie tam dostała to od razu zobaczysz że jest .
 
Katik - jak dziecko pije z butelki to nawet jak nie ma ząbków powinno się przemywac buzie gazikiem ( zreszta przy cycku tez zalecają niby ) ale jak ma ząbki to sama jej czyść szczoteczką . bo ze smoka jak pije to nie bardzo te ząbki przepłucze , smok wchodzi poza linie zębów i dziecko od razu połyka co mu tam leci . to tak na mój rozum
Istnieje coś takiego jak próchnica dzieci butelkowych i dlatego trzeba uważać na ząbki a jak dziecko starsze uczyć pić z kubków a nie z butli
salamandra - a nie mozesz nauczyć picia wody ew herbatek typu rumianek ( nie tych z granulatu ) bo dawanie tych słodkich w nocy to chyba też nie za bardzo na ząbki potem w razie jakby przywykł do tego picia w nocy
 
Ja na parze robię solę albo dorsza, potem myje rączki i skubie na kawałeczki- przeglądając co w środku, a potem wrzucam do jarzynek :-) czasem daję mu samej spróbować i zjada :-)

A bazę jarzynowa podstawowa mam pomrożoną (marchewka, ziemniaczek, pietruszka, seler, por, natka, koperek, kasza manna) i do tego dodaję różne rzeczy: raz mięsko, raz rybka, brokuł, buraczek, pół żółtka, ryż... żeby miał różny smak. Bazę robię 1- 2 razy w tygodniu.
 
Ja na parze robię solę albo dorsza, potem myje rączki i skubie na kawałeczki- przeglądając co w środku, a potem wrzucam do jarzynek :-) czasem daję mu samej spróbować i zjada :-)

A bazę jarzynowa podstawowa mam pomrożoną (marchewka, ziemniaczek, pietruszka, seler, por, natka, koperek, kasza manna) i do tego dodaję różne rzeczy: raz mięsko, raz rybka, brokuł, buraczek, pół żółtka, ryż... żeby miał różny smak. Bazę robię 1- 2 razy w tygodniu.

dzieki za ten posta aniez:-), własnie mam zamiar w wekend sama cos synkowi ugotowac...to tez taka bazę zrobie :-)

Chcialam powiedziec,że synek jest pelno etatowym butelkowym..hehehe, rano po przebudzeniu znowu z miłością pociagnąl butle, także poszło głaaaaaaaaaaaadziutko, mój spryciulek mały no:-)
 
reklama
Katik, zaleca sie przekladanie dziecka z jednej reki na druga podczas karmienia butla, ale ja NIGDY tego nie zrobilam.

Konstancja je wszystko grudkowe. Aniez robi baze warzywna i ja mrozi, a ja robie tak z miesem. Gotuje, blenduje ale tak zeby bylu grudki i siup do zamrazalnika. Warzywka gotuje codziennie i nie blenduje, tylko widelcem rozgniatam. Mala je bez problemu, mimo ze na poczatku miala odruch wymiotny - przyzwyczaila sie, bo innego wyjscia nie miala :D

Okazuje sie, ze galaretka jest super - musze zaczac robic domowe galaretki dla Zeberki :D

A! Kostula juz sie nie budzi w srodku nocy na jedzonko. Je butle miedzy 18 a 20:30 (zalezy jak sie dzien ulozy) i kima do 5:30 albo 6:30. No i budzi sie kilka razy do polnocy, ale wystarczy ja poprzytulac i ponownie zasypia.

Parafrazujac stara reklame: Dziekuje ci Nestle :D
 
Do góry