reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2021

Cześć dziewczyny, dołączam do czerwcowych mam 2021. Fajnie będzie śledzić wspólnie z innymi mamami nasze małe rosnące pociechy 😀aktualnie dopiero początek ciąży, 31 dc, do lekarza na pierwsze usg i wizytę wybieram się ok 6- 7 tygodnia. Jak dla mnie nie ma wcześniej sensu bo i tak nic nie zobaczy.
Kto jest jeszcze z przyszłorocznych czerwcowych mam? Jak samopoczucie? Miałyście przeczucia ze to będzie właśnie ten cykl na 2 kreseczki ? Były po owulacji jakieś objawy sugerujące ze to ciąża ? U mnie od owulacji do dnia spodziewanej miesiączki pobolewalo mnie podbrzusze i plecy- jak na okres i tak całe dwa tygodnie
 
reklama
Cześć dziewczyny, dołączam do czerwcowych mam 2021. Fajnie będzie śledzić wspólnie z innymi mamami nasze małe rosnące pociechy 😀aktualnie dopiero początek ciąży, 31 dc, do lekarza na pierwsze usg i wizytę wybieram się ok 6- 7 tygodnia. Jak dla mnie nie ma wcześniej sensu bo i tak nic nie zobaczy.
Kto jest jeszcze z przyszłorocznych czerwcowych mam? Jak samopoczucie? Miałyście przeczucia ze to będzie właśnie ten cykl na 2 kreseczki ? Były po owulacji jakieś objawy sugerujące ze to ciąża ? U mnie od owulacji do dnia spodziewanej miesiączki pobolewalo mnie podbrzusze i plecy- jak na okres i tak całe dwa tygodnie
A to chyba ty na czerwcowa mamę 2022, gratulacje :D ale witamy, my tu już z dziećmi :D co do pytanie to nie, niesamowicie silny PMS, wszystko mnie wkurzalo do granic możliwości 🤣 to pamiętam
 
A to chyba ty na czerwcowa mamę 2022, gratulacje :D ale witamy, my tu już z dziećmi :D co do pytanie to nie, niesamowicie silny PMS, wszystko mnie wkurzalo do granic możliwości 🤣 to pamiętam
Racja hehe, oczywiście ze 2022😂 jeszcze jedno czego we wcześniejszych ciążach nie miałam- od kilku dni jestem bardzo wyczulona na zapachy , wszystko mi śmierdzi. Kolega w pracy jadł kanapkę ze szczypiorkiem, myślałam ze mi się zaraz wszystko zwróci 😉
 
Hmmmm tez myslalam ze zabki ale to trwa juz miesiac.Raczki w buzi sa non stop,sluna po pas.Co do jedzenia to je roznie.W nocy pierwszy raz budzi sie po ok.5 godz.pozniej 3-4godz.Po pierwszej pobudce je cala butle-160ml wody plus mm.Po drugiej pobudce juz ok.60ml.W ciagu dnia je co 2.5-3 godz.zalezy bo czasami nawet co 4.Zjada butle lub 60ml.W sumie na caly dzien wychodzi 7 butli(czasem nie pelnych).
Co do kataru to niunia od 3 tyg zycia ma katar.Raz jest lepiej raz gorzej.Teraz juz unormowany i nawet spi bez charczenia ale budze ja ze wzglwdu na fakt ze jej jest ciezko oddychac.U lekarzy bylam jakby co😉
Do 3 miesc.corcia zasypiala super-czasami plakala jak byla glodna ale nigdy z takim krzykiem.Mam wtazenie ze ona jak idzie spac to juz jest tak zmeczona i glodna ale nie da rady jesc.Bo jak daje butle to lapczywie ja bierze pociagnie i krzyk.Dzis tak bylo ze jadla ladnie juz zasyoiala az w pewnym momencie przestala jesc i w krzyk.Darla sie ok.5min.Uspokoilam ja i dalam butle znowu.Zjadla i zasnela.Juz nie wiem co to moze byc.Zaznaczam ze zawsze usypialsm ja na rekach
Co prawda jestem na forum grudniowej ale czasami podczytuje .
Karmisz mm małą. Mojej jak miała miesiąc i zaczęłam dokarmia zaczęło chyrczało i furczało w nosie chociaż nie było kataru. Ciężko było jej spać wybudzała się często nie wiedzieliśmy co jest i okazało się że ma alergię na białko mleka krowiego. Zmieniliśmy na mleko Bebilon Pepti Syneo i jak ręką odjął. Przestało chyrczeć zaczęła lepiej spać.
 
Co prawda jestem na forum grudniowej ale czasami podczytuje .
Karmisz mm małą. Mojej jak miała miesiąc i zaczęłam dokarmia zaczęło chyrczało i furczało w nosie chociaż nie było kataru. Ciężko było jej spać wybudzała się często nie wiedzieliśmy co jest i okazało się że ma alergię na białko mleka krowiego. Zmieniliśmy na mleko Bebilon Pepti Syneo i jak ręką odjął. Przestało chyrczeć zaczęła lepiej spać.
A czy mozna ot tak zmienic mleko?Nie trzeba jakos mieszac czy cos?Bo jak uzylam raz tego samego mleka co daje od poczatku tylko nowej generacji-bez oleju palmowego to Mala miala tak rzadkie kupy ze masakra.Jak wrocilam do tego z olejem to od razu poprawa kupy codziennie luzne ale nie rzadkie.Dlatego pytam czy nie trzeba jakos raz teho raz tego podawac.
Ja co prawda sugerowalam pediatrze alergie ale wykluczyla.Mala ma ciagle ten nos zapchany mimo ze stosuje i stodowalam juz wszystko_Odciagne gile-ktorych jest raz wiecej raz nic🤷‍♀️ a uczucie zapchania jest nadal.Tak mi jest jej szkoda bo praktycznie od samego urodzenia ma katar.Tak karmie od 3 dnia zycia mm.
 
A czy mozna ot tak zmienic mleko?Nie trzeba jakos mieszac czy cos?Bo jak uzylam raz tego samego mleka co daje od poczatku tylko nowej generacji-bez oleju palmowego to Mala miala tak rzadkie kupy ze masakra.Jak wrocilam do tego z olejem to od razu poprawa kupy codziennie luzne ale nie rzadkie.Dlatego pytam czy nie trzeba jakos raz teho raz tego podawac.
Ja co prawda sugerowalam pediatrze alergie ale wykluczyla.Mala ma ciagle ten nos zapchany mimo ze stosuje i stodowalam juz wszystko_Odciagne gile-ktorych jest raz wiecej raz nic🤷‍♀️ a uczucie zapchania jest nadal.Tak mi jest jej szkoda bo praktycznie od samego urodzenia ma katar.Tak karmie od 3 dnia zycia mm.
Drugie mleko wprowadzałam co drugie karmienie i chyba po 4-5 dniach całkiem przeszłyśmy na Bebilon. Z tym że ono nie jest rewelacyjne w smaku i na początku nie chciała pić. U nas moja pediatra też nie chciała zmienić więc zmieniłam pediatrę. Wiedziałam że to najpewniej alergią bo zaczęła wychodzić wysypka na buzi i dekoldzie tak jak u starszej córki
 
Drugie mleko wprowadzałam co drugie karmienie i chyba po 4-5 dniach całkiem przeszłyśmy na Bebilon. Z tym że ono nie jest rewelacyjne w smaku i na początku nie chciała pić. U nas moja pediatra też nie chciała zmienić więc zmieniłam pediatrę. Wiedziałam że to najpewniej alergią bo zaczęła wychodzić wysypka na buzi i dekoldzie tak jak u starszej córki
U nas nie ma nic oprocz kataru-Misia ma juz 4.5 miesc.Tak sie boje tej zmiany bo juz cyrki robie zeby pila mleko bo ostatnio to cos nie chce😪
 
A czy mozna ot tak zmienic mleko?Nie trzeba jakos mieszac czy cos?Bo jak uzylam raz tego samego mleka co daje od poczatku tylko nowej generacji-bez oleju palmowego to Mala miala tak rzadkie kupy ze masakra.Jak wrocilam do tego z olejem to od razu poprawa kupy codziennie luzne ale nie rzadkie.Dlatego pytam czy nie trzeba jakos raz teho raz tego podawac.
Ja co prawda sugerowalam pediatrze alergie ale wykluczyla.Mala ma ciagle ten nos zapchany mimo ze stosuje i stodowalam juz wszystko_Odciagne gile-ktorych jest raz wiecej raz nic🤷‍♀️ a uczucie zapchania jest nadal.Tak mi jest jej szkoda bo praktycznie od samego urodzenia ma katar.Tak karmie od 3 dnia zycia mm.
Może to sapka niemowlęca albo wiotkość krtani? Dzieci wtedy charczy jakby miały katar. A może po prostu ulewa i charczy mu to ulane mleko. Uwierz mi, jakby dziecko miało katar, to nie będziesz mieć wątpliwości. Wtedy albo leje się z nosa albo jest tak zapchane gęstymi glutami że maluszek nie może oddychać :(
 
Może to sapka niemowlęca albo wiotkość krtani? Dzieci wtedy charczy jakby miały katar. A może po prostu ulewa i charczy mu to ulane mleko. Uwierz mi, jakby dziecko miało katar, to nie będziesz mieć wątpliwości. Wtedy albo leje się z nosa albo jest tak zapchane gęstymi glutami że maluszek nie może oddychać :(
Ona raczej nie charczy.Nie leje jej sie z nosa tylko ma zapchany az sie budzi.czasem nawet poplakuje bo niw pomaga nic-inhalacje,woda morska.NIC🤷‍♀️Nawet jak jej te gluty odciagne to zero poprawy.Kiedys charczala to pojechalam do laryngologa-4 tydz.zycia.Powiedzial ze to normalne.Ale juz nie charczy tylko ten noszapchany.Sprobuje z tym mm bo to nie daje mi spokoju
 
reklama
Może to sapka niemowlęca albo wiotkość krtani? Dzieci wtedy charczy jakby miały katar. A może po prostu ulewa i charczy mu to ulane mleko. Uwierz mi, jakby dziecko miało katar, to nie będziesz mieć wątpliwości. Wtedy albo leje się z nosa albo jest tak zapchane gęstymi glutami że maluszek nie może oddychać :(
O widzisz! A ja się już kilka razy zastanawiałam czy Jula ma katar i jak to poznać 😛
 
Do góry