reklama
- Dołączył(a)
- 23 Listopad 2019
- Postów
- 10 745
Moja nie ma ochoty jeść praktycznie od urodzenia, przy piersi zasypiała po 2 min a potem jak przeszliśmy na butle to ciągle musze walczyć
A jak ogolnie jadły Wasze szkrabki przed tym paskudnym okresem? Moja Hania zjadała 180ml (mowie o samej wodzie, bo z proszkiem było to ponad 200ml) co 4 godziny, czasem co 4,5h.
Amore
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 18 Luty 2021
- Postów
- 86
Oj okropne!Hej u nas hmm trochę miałyśmy przejścia. Dwa miesiące temu byłyśmy w szpitalu, mała 6 tyg. Wyszedl wirus rsv mam starszego synka przedszkolaka i prawdopodobnie on zarazil Kaję w zwiazku z tym zrezygnowaliśmy z przedszkola na jakiś czas aby mała podrosła, ale przede wszystkim doszła do siebie.
Poza tym nie mieliśmy żadnych brzuszkowych problemów. Trafił mi się egzemplarz nie lubiący smoczka może ktoś ma podobnie ale znalazł taki który jego dzidzius zaakceptował? Chciałabym mieć w razie czego do uspokojenia i czego mój babelek nie lubi -wozka jeśli nie śpi a ze spaniem w dzień to jedna wielka loteria- czasem drzemka trwa pół godziny a czasami nawet i trzy więc długie spacery u nas odpadają ale za to noce są całkiem fajne, zdarzają się nawet takie gdzie pierwsza pobudka jest o 4
Jestem ciekawa co u innych mam pozdrowienia dla Was
Słyszałam, że ten wirus to niezłe świństwo Dużo zdrówka dla Was!
Niby typowo jesienny a nas dopadł w sierpniu bardzo pechowo ale cóż.Tak, my mieliśmy test w szpitalu. Trafiliśmy na oddział bo ze zdjecia rtg wyszło zapalenie płuc. Ten wirus to taki typowy jesienny, ale mocno zaraźliwy. Dla dorosłych to zwykle przeziebienie ale takie maluszki mogą go ciężej przechodzić.
Moja gwiazda ostatnio bardzo się "rozgadała". Nawet w nocy potrafi sie obudzić i gadać po swojemu pare godzin. Do tego te jej uśmiechy - i mama wymięka
Tak to prawda u dorosłych moze się objawiać zwykłym lekkim katarem a dla maluszków jest okropny! Dlatego dziewczyny uważajcie.
W nocy też? A to gaduła!!
Bo tak zalecił nam lekarz. To tego nie daje się cały czas? W ulotce napisane, aby dawać do każdego posiłku zaczynając od małych porcji. W tej chwili dajemy nawet nie połowę tego co można maksymalnie.Co to zmaczy odstawić delicol i espumisan? To ktoś to daje lub dawał cały czas?? Jezu, dlaczego?
Dziś święto lasu! Za każdym razem córka zjadałam 150 - oprócz jednego razu, gdy syn mnie potrzebował, tata nie mógł przyjść i musiałam przerwać karmienie. No a jak się jej przerwie, to ona foch i już nie chce I karmienie co 3h a czasem ciut później. Synek pięknie 150 za każdym razem, bez problemów, co 3-3,5h. Uf. Niech ta hossa trwa choć parę dni!To widzę że mamy ten sam problem. Moja w dzień zje po 40-80 i robi afery a w nocy na śpiocha położona na poduszce do karmienia wciągnie na raz 150 w kilka minut. Nie ogarniam tego.
hahahaha, super! Mój poszedł spać dziś o 19:00 do 21:00 - to w razie jakby dzieci nie dały spać mu w nocy. A jutro rano nie pośpi, bo na 8:00 ma spotkanie w pracy - sam sobie je ustawił... ja nauczyłam mojego spać o 22 xD
hoho! Wysoka dziewczyna będzie! Super! My na razie w rozmiarze 68, ale niedługo muszę szykować się na większy.przybiera super! Wazy prawie 7kg. Ma 4 miesiące bez tygodnia. Rośnie bardzo na wzdloz. Nosi juz rozmiar 74.
A właśnie, mam pytanie, a co po tym jak gondola pójdzie w odstawkę? W spacerowym? My planujemy kupić wózki rowerowo-biegowe, ale to dopiero jak dzieci będą dobrze siedziały i można dokupić wkładki dla takich bąbliGondola za miesiąc pójdzie w odstawkę. Coraz ciaśniejsza się robi. Ogólnie jest wszystko ok tylko ostatnie dni to już męka z tym ząbkowaniem.
...
Wasze 3 miesieczniaki już ząbkują? mega szybko!!
@Shinden ale Ty pięknie te posty piszesz że wstawiasz te cytaty nasze. Ja nie umiem w te całe fora
ale to już prawie 4! To ząbkowanie u nas to takie trochę straszenie. Syn czasami sobie rączki wsadzi i pomarudzi, ale krótko, ale córka pod wieczór ma problem. Zjada całą rękę, popłakuje, ślini się i wszystko przechodzi jak posmarujemy dziąsła. W dzień, jak ma problem, to staram się odwrócić jej uwagę, albo daję gryzaka. Ciężko mi uwierzyć, że ten ząb (bo to jeden na dole) wychodzi. On się przygotowuje. Parę dni boli, potem parę dni cisza.
Aby robić cytaty, to dajesz 'odpowiedz' u osoby, której chcesz odpowiedzieć i na dole w okienku wkleja ci się cytat. Pod spodem (albo u góry, albo gdzie chcesz) wpisujesz sobie odpowiedź, a potem czytasz dalej co dziewczyny piszą i jak chcesz znowu zacytować, to dajesz ponownie 'odpowiedz' u tej osoby i cały cytat się wkleja w tym okienku co już pisałaś. I piszesz dalej :-)
nawet nie chcę myśleć o tym, że mogą moje bąble zachorować...Tak, my mieliśmy test w szpitalu. Trafiliśmy na oddział bo ze zdjecia rtg wyszło zapalenie płuc. Ten wirus to taki typowy jesienny, ale mocno zaraźliwy. Dla dorosłych to zwykle przeziebienie ale takie maluszki mogą go ciężej przechodzić.
Moja gwiazda ostatnio bardzo się "rozgadała". Nawet w nocy potrafi sie obudzić i gadać po swojemu pare godzin. Do tego te jej uśmiechy - i mama wymięka
Kurde, dziewczyny, jestem dla was pełna podziwu.
Trzeba będzie kiedyś wystawić tym dzieciom rachunek za tą opiekę
Hahaha, gadanie jest najlepsze! Córka uczy się mówić: Helllooooouł. Podpatrzyłam, że jak gada to jej usta chodzą i zaczęłam do niej tak mówić, a ta próbuje to ogarnąć A synek mniejszy gaduła. Jest smoczkowy i jak chce zareagować, to przesuwa smoczek na bok jak cygaro i robi he-he-he-hehe-he
Ja nie mogę normalnie. Przez te ich hihanie jestem ugotowana. Największa złość/smutek/irytacja odchodzą jak tylko zaczynają zaczepiać Córa je jedzonko ( i najlesze - muszę na nią patrzeć, bo inaczej przestaje jeść i gada ), a nagle już nie chce i się śmieje. No irytuję się, że koniec jedzenia, a ta patrzy wielkimi granatowymi oczami i się śmieje. No jak tu się złościć? Buziak w czółko i odbekujemy tym co zjedzone
przed historiami z ząbkami jadła 120+mleko, ale już zaczynało się zwiększone łaknienie. Teraz staramy się utrwalić 150+mleko co 3hA jak ogolnie jadły Wasze szkrabki przed tym paskudnym okresem? Moja Hania zjadała 180ml (mowie o samej wodzie, bo z proszkiem było to ponad 200ml) co 4 godziny, czasem co 4,5h.
ej, a są tu mamy karmiące piersią? Jak wam idzie? Śpicie już trochę więcej? Jak się macie?
oj... Ale rośnie? Jak waga? Może to taki niejadek? A miała problemy brzuszkowe?Moja nie ma ochoty jeść praktycznie od urodzenia, przy piersi zasypiała po 2 min a potem jak przeszliśmy na butle to ciągle musze walczyć
halfalive
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Czerwiec 2019
- Postów
- 418
ja mam wozek z gondola i spacerówka więc przesiądziemy się po prostu do spacerówki i będziemy ja rozkładać na płasko póki nie usiądzie sama. Moja je 150ml plus mleczko ale co 4 godzinyBo tak zalecił nam lekarz. To tego nie daje się cały czas? W ulotce napisane, aby dawać do każdego posiłku zaczynając od małych porcji. W tej chwili dajemy nawet nie połowę tego co można maksymalnie.
Dziś święto lasu! Za każdym razem córka zjadałam 150 - oprócz jednego razu, gdy syn mnie potrzebował, tata nie mógł przyjść i musiałam przerwać karmienie. No a jak się jej przerwie, to ona foch i już nie chce I karmienie co 3h a czasem ciut później. Synek pięknie 150 za każdym razem, bez problemów, co 3-3,5h. Uf. Niech ta hossa trwa choć parę dni!
hahahaha, super! Mój poszedł spać dziś o 19:00 do 21:00 - to w razie jakby dzieci nie dały spać mu w nocy. A jutro rano nie pośpi, bo na 8:00 ma spotkanie w pracy - sam sobie je ustawił
hoho! Wysoka dziewczyna będzie! Super! My na razie w rozmiarze 68, ale niedługo muszę szykować się na większy.
A właśnie, mam pytanie, a co po tym jak gondola pójdzie w odstawkę? W spacerowym? My planujemy kupić wózki rowerowo-biegowe, ale to dopiero jak dzieci będą dobrze siedziały i można dokupić wkładki dla takich bąbli
ale to już prawie 4! To ząbkowanie u nas to takie trochę straszenie. Syn czasami sobie rączki wsadzi i pomarudzi, ale krótko, ale córka pod wieczór ma problem. Zjada całą rękę, popłakuje, ślini się i wszystko przechodzi jak posmarujemy dziąsła. W dzień, jak ma problem, to staram się odwrócić jej uwagę, albo daję gryzaka. Ciężko mi uwierzyć, że ten ząb (bo to jeden na dole) wychodzi. On się przygotowuje. Parę dni boli, potem parę dni cisza.
Aby robić cytaty, to dajesz 'odpowiedz' u osoby, której chcesz odpowiedzieć i na dole w okienku wkleja ci się cytat. Pod spodem (albo u góry, albo gdzie chcesz) wpisujesz sobie odpowiedź, a potem czytasz dalej co dziewczyny piszą i jak chcesz znowu zacytować, to dajesz ponownie 'odpowiedz' u tej osoby i cały cytat się wkleja w tym okienku co już pisałaś. I piszesz dalej :-)
nawet nie chcę myśleć o tym, że mogą moje bąble zachorować...
Kurde, dziewczyny, jestem dla was pełna podziwu.
Trzeba będzie kiedyś wystawić tym dzieciom rachunek za tą opiekę
Hahaha, gadanie jest najlepsze! Córka uczy się mówić: Helllooooouł. Podpatrzyłam, że jak gada to jej usta chodzą i zaczęłam do niej tak mówić, a ta próbuje to ogarnąć A synek mniejszy gaduła. Jest smoczkowy i jak chce zareagować, to przesuwa smoczek na bok jak cygaro i robi he-he-he-hehe-he
Ja nie mogę normalnie. Przez te ich hihanie jestem ugotowana. Największa złość/smutek/irytacja odchodzą jak tylko zaczynają zaczepiać Córa je jedzonko ( i najlesze - muszę na nią patrzeć, bo inaczej przestaje jeść i gada ), a nagle już nie chce i się śmieje. No irytuję się, że koniec jedzenia, a ta patrzy wielkimi granatowymi oczami i się śmieje. No jak tu się złościć? Buziak w czółko i odbekujemy tym co zjedzone
przed historiami z ząbkami jadła 120+mleko, ale już zaczynało się zwiększone łaknienie. Teraz staramy się utrwalić 150+mleko co 3h
ej, a są tu mamy karmiące piersią? Jak wam idzie? Śpicie już trochę więcej? Jak się macie?
oj... Ale rośnie? Jak waga? Może to taki niejadek? A miała problemy brzuszkowe?
- Dołączył(a)
- 23 Listopad 2019
- Postów
- 10 745
Ewidentnie niejadek, waga rośnie ale poza normą. Urodzona 4230 g, teraz na 16 tyg około 6 kg.
No i jakbym czytała o nas, weźmie kilka łyków, zaczyna się wyginać że nie chce, ja się wkurwiam a ona co, uśmiech pełną gębą i serce rozmięka [emoji173]
No i jakbym czytała o nas, weźmie kilka łyków, zaczyna się wyginać że nie chce, ja się wkurwiam a ona co, uśmiech pełną gębą i serce rozmięka [emoji173]
Bo tak zalecił nam lekarz. To tego nie daje się cały czas? W ulotce napisane, aby dawać do każdego posiłku zaczynając od małych porcji. W tej chwili dajemy nawet nie połowę tego co można maksymalnie.
Dziś święto lasu! Za każdym razem córka zjadałam 150 - oprócz jednego razu, gdy syn mnie potrzebował, tata nie mógł przyjść i musiałam przerwać karmienie. No a jak się jej przerwie, to ona foch i już nie chce I karmienie co 3h a czasem ciut później. Synek pięknie 150 za każdym razem, bez problemów, co 3-3,5h. Uf. Niech ta hossa trwa choć parę dni!
hahahaha, super! Mój poszedł spać dziś o 19:00 do 21:00 - to w razie jakby dzieci nie dały spać mu w nocy. A jutro rano nie pośpi, bo na 8:00 ma spotkanie w pracy - sam sobie je ustawił
hoho! Wysoka dziewczyna będzie! Super! My na razie w rozmiarze 68, ale niedługo muszę szykować się na większy.
A właśnie, mam pytanie, a co po tym jak gondola pójdzie w odstawkę? W spacerowym? My planujemy kupić wózki rowerowo-biegowe, ale to dopiero jak dzieci będą dobrze siedziały i można dokupić wkładki dla takich bąbli
ale to już prawie 4! To ząbkowanie u nas to takie trochę straszenie. Syn czasami sobie rączki wsadzi i pomarudzi, ale krótko, ale córka pod wieczór ma problem. Zjada całą rękę, popłakuje, ślini się i wszystko przechodzi jak posmarujemy dziąsła. W dzień, jak ma problem, to staram się odwrócić jej uwagę, albo daję gryzaka. Ciężko mi uwierzyć, że ten ząb (bo to jeden na dole) wychodzi. On się przygotowuje. Parę dni boli, potem parę dni cisza.
Aby robić cytaty, to dajesz 'odpowiedz' u osoby, której chcesz odpowiedzieć i na dole w okienku wkleja ci się cytat. Pod spodem (albo u góry, albo gdzie chcesz) wpisujesz sobie odpowiedź, a potem czytasz dalej co dziewczyny piszą i jak chcesz znowu zacytować, to dajesz ponownie 'odpowiedz' u tej osoby i cały cytat się wkleja w tym okienku co już pisałaś. I piszesz dalej :-)
nawet nie chcę myśleć o tym, że mogą moje bąble zachorować...
Kurde, dziewczyny, jestem dla was pełna podziwu.
Trzeba będzie kiedyś wystawić tym dzieciom rachunek za tą opiekę [emoji1787][emoji1787]
Hahaha, gadanie jest najlepsze! Córka uczy się mówić: Helllooooouł. Podpatrzyłam, że jak gada to jej usta chodzą i zaczęłam do niej tak mówić, a ta próbuje to ogarnąć [emoji16] A synek mniejszy gaduła. Jest smoczkowy i jak chce zareagować, to przesuwa smoczek na bok jak cygaro i robi he-he-he-hehe-he [emoji1787]
Ja nie mogę normalnie. Przez te ich hihanie jestem ugotowana. Największa złość/smutek/irytacja odchodzą jak tylko zaczynają zaczepiać [emoji2957] Córa je jedzonko ( i najlesze - muszę na nią patrzeć, bo inaczej przestaje jeść i gada ), a nagle już nie chce i się śmieje. No irytuję się, że koniec jedzenia, a ta patrzy wielkimi granatowymi oczami i się śmieje. No jak tu się złościć? Buziak w czółko i odbekujemy tym co zjedzone [emoji854]
przed historiami z ząbkami jadła 120+mleko, ale już zaczynało się zwiększone łaknienie. Teraz staramy się utrwalić 150+mleko co 3h
ej, a są tu mamy karmiące piersią? Jak wam idzie? Śpicie już trochę więcej? Jak się macie?
oj... Ale rośnie? Jak waga? Może to taki niejadek? A miała problemy brzuszkowe?
Harinka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Maj 2020
- Postów
- 1 212
My tylko na kp. Czasem obudzi sie w nocy tylko 2 razy a czasem częściej Ogólnie chyba przyzwyczaiłam się już do takiego trybu życia, rzadko odsypiam w dzień. Czasem sama budzę się na karmienie a mała jeszcze śpi i wtedy już nie moge zasnąć i czekam
Bobaska ma juz ponad 6 kg i w zimowym kombinezonie napewno nie zmiesci się do gondoli. Trzeba będzie ją wozić w spacerowce na płasko. Nie wiem jak ja to wszystko zniosę pod schodach Z gondolą już miałam wszystko obcykane.
Z dnia na dzień coraz wiecej sie śmieje. Dziś już chichotała i zanosiła się śmiechem W końcu wiemy że jej z nami dobrze
Bobaska ma juz ponad 6 kg i w zimowym kombinezonie napewno nie zmiesci się do gondoli. Trzeba będzie ją wozić w spacerowce na płasko. Nie wiem jak ja to wszystko zniosę pod schodach Z gondolą już miałam wszystko obcykane.
Z dnia na dzień coraz wiecej sie śmieje. Dziś już chichotała i zanosiła się śmiechem W końcu wiemy że jej z nami dobrze
- Dołączył(a)
- 25 Czerwiec 2018
- Postów
- 10 855
Teraz jeszcze nie mamy problemy ząbkowania [emoji16] ale przy starszym super mi się sprawdzał dentosept A mini. On jest w sprayu.Moze ktoras z mam moze polecić jakiś fajny żel na zabkowanie? Aktualnie mamy anaftin baby i niby widzę poprawę ale jak go naloze przed spaniem i podam małej smoczka to niby zasypia ale za chwilę zaczyna się wiercić. Mam wrażenie że on po prostu ten żel polyka przez to Ssanie smoka.
A żel może nakładaj tak 15/20 min przed spaniem żeby zdążył zadziałać i dopiero dawaj smoka.
reklama
halfalive
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Czerwiec 2019
- Postów
- 418
kurcze mam dentosept! Kupilam na plesniawki i zapomniałam o nim! Cholera, muszę spróbować! Dziękuję bardzoTeraz jeszcze nie mamy problemy ząbkowania [emoji16] ale przy starszym super mi się sprawdzał dentosept A mini. On jest w sprayu.
A żel może nakładaj tak 15/20 min przed spaniem żeby zdążył zadziałać i dopiero dawaj smoka.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 314 tys
- Odpowiedzi
- 27 tys
- Wyświetleń
- 1M
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 1M
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 227 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 211 tys
Podziel się: