reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2021

haloooo! Dziewczyny jak tam u was? Jak się macie? Jak dzieciątka? Jak sprawy brzuszkowe? Te z was, które dawały delicol i espumisan - odstawiacie już? W jaki sposób? Czy któreś dzieciątko już ząbkuje? Śpicie nocami?
 
reklama
Hej🙂 u nas hmm trochę miałyśmy przejścia. Dwa miesiące temu byłyśmy w szpitalu, mała 6 tyg. Wyszedl wirus rsv:( mam starszego synka przedszkolaka i prawdopodobnie on zarazil Kaję:( w zwiazku z tym zrezygnowaliśmy z przedszkola na jakiś czas aby mała podrosła, ale przede wszystkim doszła do siebie.
Poza tym nie mieliśmy żadnych brzuszkowych problemów. Trafił mi się egzemplarz nie lubiący smoczka🙈 może ktoś ma podobnie ale znalazł taki który jego dzidzius zaakceptował? Chciałabym mieć w razie czego do uspokojenia;) i czego mój babelek nie lubi -wozka jeśli nie śpi a ze spaniem w dzień to jedna wielka loteria- czasem drzemka trwa pół godziny a czasami nawet i trzy więc długie spacery u nas odpadają 😅 ale za to noce są całkiem fajne, zdarzają się nawet takie gdzie pierwsza pobudka jest o 4🙉
Jestem ciekawa co u innych mam 🙂 pozdrowienia dla Was😗
 
Hej🙂 u nas hmm trochę miałyśmy przejścia. Dwa miesiące temu byłyśmy w szpitalu, mała 6 tyg. Wyszedl wirus rsv:( mam starszego synka przedszkolaka i prawdopodobnie on zarazil Kaję:( w zwiazku z tym zrezygnowaliśmy z przedszkola na jakiś czas aby mała podrosła, ale przede wszystkim doszła do siebie.
Poza tym nie mieliśmy żadnych brzuszkowych problemów. Trafił mi się egzemplarz nie lubiący smoczka🙈 może ktoś ma podobnie ale znalazł taki który jego dzidzius zaakceptował? Chciałabym mieć w razie czego do uspokojenia;) i czego mój babelek nie lubi -wozka jeśli nie śpi a ze spaniem w dzień to jedna wielka loteria- czasem drzemka trwa pół godziny a czasami nawet i trzy więc długie spacery u nas odpadają 😅 ale za to noce są całkiem fajne, zdarzają się nawet takie gdzie pierwsza pobudka jest o 4🙉
Jestem ciekawa co u innych mam 🙂 pozdrowienia dla Was😗
oj, szpital! Masakra! Myśmy chorowali przeziębieniowo. Córka miała katarek i kichnęła raz, drugi i trzeci na nas prosto w twarz i nas zaraziła :D Ona to przeszła nawet spokojnie, bez większej gorączki, ale nas rozłożyło 😵‍💫 Chodziliśmy w maseczkach i dezynfekowaliśmy ręce, bo jeszcze synek jest. Ja jeszcze mam trochę katar, córka troszkę też, ale synka jednak też dopadło, tylko jego katar jest zupełnie inny. Też przechodzi bez gorączki. Dobrze, że mamy łóżeczka, gdzie możemy dać je pod ukosem. Ale muszę powiedzieć, że rozumiem już teksty mam, że najgorsze co może być to chore dziecko. A do tego mama nie może zachorować! Bo jak mama zachoruje to..., oj bieda. Na szczęście mnie totalnie połamało tylko przez jeden dzień, akurat wtedy, gdy mąż zaczął czuć się lepiej więc się trochę wymieniliśmy. Kurde, do puenty muszę przejść, bo chciałam coś innego napisać.
Przeraża mnie wizja, gdzie dziecku coś jest a ja nie wiem co. A szpital? Kurde. Daliście rady? Mogłaś być z córką?

Jeśli chodzi o smoczka, to córka nie lubi smoczka. Kupiłam mniejszego, ale żaden jej nie pasuje. Czaaaaasem jakiegoś zaciągnie i widać, że może nawet jej się podoba, ale tylko na chwilę i zdecydowanie mówi "neee"
Oj, spacery to u mnie też historia :-D Przy bliźniakach to loteria. Ostatnimi czasy udaje się wyjść na 40min do godziny. I absolutnie nie ma stania :D i koniecznie muszą być drzewa, bo inaczej córka się wydziera 🤣 Ostatnio ułamałam gałązkę i przyczepiłam do wózka, bo drzew nie było i jej się spodobało - patrzyła z zaciekawieniem, a potem usnęła.
No, u nas nocki też zaczynają być fajne. W sumie dla mnie wszystko jedno, bo ja śpię jakieś 6h - mąż bierze nocki ;-) Ja w nocy wstaję tylko jak jest jakiś kryzys, albo gdy oboje na raz potrzebują człowieka. Ostatnio mąż nawet spał 3h!! Sukces! Spałby więcej, gdyby szedł spać o normalnych godzinach ale on sowa, więc w nocy najczęściej pracuje, aby później w pracy być krócej. Jak go wymieniam o 4 rano, to on idzie spać i śpi do 10-11:00

Buziaki!
 
Cześć wszystkim:) u mnie bez kolek, chyba zabkuje bo widzę na dziąsłach wybrzuszenia od dolnych jedynek, czasem po marudzi ale ogólnie jest dobrze. Smoka nie polubił, Spacey kocha, można z nim godzinami chodzić :D od 7 tygodnia ma jedna drzemkę 5-6 h od 22 :) kolejna 3 h więc się już od jakiegoś czasu wysypiam. W dzień potrafi wogole nie spac 😅 choroby na szczęście nie za liczyliśmy jeszcze. Współczuję szpitala ;o ciężko musiało być.. Dziś zaliczyłam pierwsze wyjście na siłownię i saunę :D
 
Hej. U nas malutka też miala wirusa rsv. Byłyśmy w szpitalu 4 dni, wyszłyśmy przed weekendem. Mała miała rtg płuc, nie wiem czy wiecie jak to jest robione u takiego maluszka.. Jakaś masakra:( ale dalysmy radę, mala łagodnie to przeszła, został jej tylko kaszelek. Też juz rozumiem jak to jest gdy dziecko choruje :( Mam nadzieję że resztę sezonu przeziębieniowego przejdziemy spokojnie.
Zębów nie widać, ale ślini się mocno więc może wkrótce :)
Pozdrawiamy
 
Hej dziewczyny. Moja córeczka przesypiała całe noce ale od 2 tygodni niestety budzi się około 3 (aktualnie ma 16 tygodni). Ząbków nie widać ale ewidentnie ząbkowanie się zaczęło, slini się okropnie, bez sliniaka ani rusz, potrafi być mokra do pasa🤦‍♀️, trzeci dzień gorzej je, jest bardzo rozdrazniona i prawie wgl nie śpi. Rączek juz jej brakuje, żeby wkładać do buzi🤭. W tamtym tygodniu nauczyla się obracać z plecków na brzuszek i teraz zanim zacznie to wyprawia takie cuda w wózku, że ciężko na to patrzeć. Akrobatka po prostu, powygina sie, popłacze i zasypia. Kolki się skończyły, sabsimplex odstawiony miesiąc temu. Najpierw dawalam jej po 10 kropli do każdego karmienia, później do co drugiej butelki, później tylko na noc az w końcu zeszłyśmy do zera. Jadla Bebilon Pepti, później paskudny Nutramigen, po którym wystąpiła biegunka, więc znowu wróciliśmy do pepti ale przestała go lubić. Wkurzyłam się i pojechałam po zwykle Bebiko, stwierdzilam ze pediatra moze i ma wiedzę ale matka wie lepiej co jej dziecko potrzebuje. Odkąd jest na bebiko zjada pięknie po 150ml na karmienie, kupka normalna, jedna dziennie. Jestem zadowolona.
 
Moze ktoras z mam moze polecić jakiś fajny żel na zabkowanie? Aktualnie mamy anaftin baby i niby widzę poprawę ale jak go naloze przed spaniem i podam małej smoczka to niby zasypia ale za chwilę zaczyna się wiercić. Mam wrażenie że on po prostu ten żel polyka przez to Ssanie smoka.
 
Szpital z takim maluszkiem to nic przyjemnego, z resztą szpital w ogóle z dzieckiem to lipa:(
U nas na szczęście też mała łagodnie przeszła ale minęło prawie dwa miesiące i kaszel nadal jest kilka razy dziennie, ponoć do 3 miesięcy tak może być a nawet i pół roku:/
Ja niestety na samotne wyjścia jeszcze nie mam ck liczyć, mała jest bezsmoczmowa i bezbutelkowa🙈 wczoraj pojechałam sama do sklepu wioskę obok, czułam się jakbym wygrała w totka🤣
 
dziewczyny, skąd wiedziałyście, że to wirus rsv? Jak lekarz się zorientował? Jakie objawy miały wasze dzieci?
Ja niestety na samotne wyjścia jeszcze nie mam ck liczyć, mała jest bezsmoczmowa i bezbutelkowa🙈 wczoraj pojechałam sama do sklepu wioskę obok, czułam się jakbym wygrała w totka🤣
Nooo, jak w totka 😁
Z mężem wyganiamy mnie co najmniej raz w tygodniu na bieganie i rower. Muszę, bo inaczej w głowie mi odwala. Miałam od urodzenia dzieci dwa epizody depresyjne i raz napad lęku (pierwszy raz w życiu). Już sobie nawet znalazłam psychiatrę i psychologa, aby iść. Ale pomaga mi, jak uda mi się wyspać i pójść biegać+rower. Ja bez tego ruchu, bez tego cardio umieram w środku. Potrzebuję tego dla mojej głowy. Myślę, że po pomoc zgłoszę się jeśli moje metody nie zadziałają, albo jeśli częściej będą się pojawiały takie stany. Z tymi stanami depresyjnymi to od razu pomyślałam o tarczycy (mam hashimoto) i okazało się, że tsh bardzo niskie. Po unormowaniu hormonów przeszło, ale ten napad paniki znikąd, przestraszył mnie. Pomógł ruch. Muszę pilnować systematyczności.

Moze ktoras z mam moze polecić jakiś fajny żel na zabkowanie? Aktualnie mamy anaftin baby i niby widzę poprawę ale jak go naloze przed spaniem i podam małej smoczka to niby zasypia ale za chwilę zaczyna się wiercić. Mam wrażenie że on po prostu ten żel polyka przez to Ssanie smoka.

My używamy Calgel. Nie wiem czy dobry. Taki nam polecono. Czy działa? Hm... Wydaje się jakby działał, bo córa się wybudza (zwłaszcza w okolicy 18:00), rączkę wsadza, męczy się, a jak jej posmaruję to usypia i już ok. ALe wczoraj nie zadziałało. Może źle posmarowałam? Dziś zadziałało od razu.
Hej dziewczyny. Moja córeczka przesypiała całe noce ale od 2 tygodni niestety budzi się około 3 (aktualnie ma 16 tygodni). Ząbków nie widać ale ewidentnie ząbkowanie się zaczęło, slini się okropnie, bez sliniaka ani rusz, potrafi być mokra do pasa🤦‍♀️, trzeci dzień gorzej je, jest bardzo rozdrazniona i prawie wgl nie śpi. Rączek juz jej brakuje, żeby wkładać do buzi🤭. W tamtym tygodniu nauczyla się obracać z plecków na brzuszek i teraz zanim zacznie to wyprawia takie cuda w wózku, że ciężko na to patrzeć. Akrobatka po prostu, powygina sie, popłacze i zasypia. Kolki się skończyły, sabsimplex odstawiony miesiąc temu. Najpierw dawalam jej po 10 kropli do każdego karmienia, później do co drugiej butelki, później tylko na noc az w końcu zeszłyśmy do zera. Jadla Bebilon Pepti, później paskudny Nutramigen, po którym wystąpiła biegunka, więc znowu wróciliśmy do pepti ale przestała go lubić. Wkurzyłam się i pojechałam po zwykle Bebiko, stwierdzilam ze pediatra moze i ma wiedzę ale matka wie lepiej co jej dziecko potrzebuje. Odkąd jest na bebiko zjada pięknie po 150ml na karmienie, kupka normalna, jedna dziennie. Jestem zadowolona.
Kurczę, właśnie się zastanawiałam, bo moja ma problem z jedzeniem. Niedojada. Dopiero w nocy zjada trzy butle z większą dawką150ml. znaczy się o 1:00, o 5:00 i... i jeszcze o którejś... A tak, to zjada jakieś 40-80ml na butlę. Ok, czyli jak u ciebie jest zmniejszone jedzenie to znaczy, że to normalne. uf :-D

Kurczę, my próbujemy odstawić espumisan i delicol. Zmniejszamy o kroplę 2x w tyg i obserwujemy. Szło nieźle, ale córka znowu przed snem dostawała skurczy jelit, a synek ma biegunkę. Zwiększyliśmy na dwa dni, uspokoiło się i znowu zmniejszamy. Hyh. To okropne jak one cierpią.
My dajemy bebilon prosyneo ha.
Cześć wszystkim:) u mnie bez kolek, chyba zabkuje bo widzę na dziąsłach wybrzuszenia od dolnych jedynek, czasem po marudzi ale ogólnie jest dobrze. Smoka nie polubił, Spacey kocha, można z nim godzinami chodzić :D od 7 tygodnia ma jedna drzemkę 5-6 h od 22 :) kolejna 3 h więc się już od jakiegoś czasu wysypiam. W dzień potrafi wogole nie spac 😅 choroby na szczęście nie za liczyliśmy jeszcze. Współczuję szpitala ;o ciężko musiało być.. Dziś zaliczyłam pierwsze wyjście na siłownię i saunę :D
siłka i sauna! Brawoooo!!!! Musimy dbać o nasze głowy, nasze ciało, bo się rozpadniemy. Szczęśliwa mama to szczęśliwe dzieci. U nas można trochę spokoju doświadczyć w okolicach 19:00. Dzieci śpią długo. Tylko ja chodzę spać o 21:00 :-D bo pobudka o 4:00. No zawsze coś. Dobrze, że w nocy jakieś dzieciowe problemy się zdarzają już sporadycznie. A! Właśnie! Czy wasze dzieci mają koszmary senne?
 
reklama
haloooo! Dziewczyny jak tam u was? Jak się macie? Jak dzieciątka? Jak sprawy brzuszkowe? Te z was, które dawały delicol i espumisan - odstawiacie już? W jaki sposób? Czy któreś dzieciątko już ząbkuje? Śpicie nocami?
Co to zmaczy odstawić delicol i espumisan? To ktoś to daje lub dawał cały czas?? Jezu, dlaczego?
 
Do góry