Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Więc jeśli nie miałaś monitoringu to trudno stwierdzić kiedy była owu. Plemniki też mają swoją żywotność i mogłaś zajść nawet z 3/4 dni po ostatnim stosunku. W sumie jeśli termin masz na 10 czerwca to możliwe, że owu była w połowie września.
Po prostu chciałabym wiedzieć, po 4 latach starań w końcu się udało i chciałabym się dowiedzieć kiedy był ten '' szczęśliwy '' czas
!
Kochana nic nam nie powiedziałaś na naszym wątku. Gratuluję ciąży!Nie wiem skąd jesteś, ale jeśli z województwa śląskiego, to Śląsk ma program darmowych badań prenatalnych dla wszystkich którym nie należy się na NFZjeśli już pisałaś skąd jesteś, to sorki ale ciąża robi mi totalny kalafior zamiast mózgu
Mnie się wydawało ze są dziwnie wysokie moje wyniki, dziś na prenatalnym usg wyszło ze faktycznie są, ale i tak skalkulowane ryzyko trisomii jest bardzo niskie. Także bym się nie martwiła na zapas. Usg w porządku, przepuklina 10 tygodnia się wchłonęła, a się tak trochę martwiłam..., termin 19.06.Wiem że powinnam, rozum mówi, że spokojnie w poniedziałek na USG wszystko wyjdzie ale w duchu panika już jest, domyślam się, że bez sensu ale oczywiscie jest. Chciałam porozma iść z moją położna ale dziś jest w terenie
Po tylu latach to się po prostu ciesz, że się udało [emoji6] gratuluję i spokojnej ciąży życzę [emoji3526]
Już naprawiam swój błąd :*
Dzięki! Trochę się uspokoiłam u mnie wydają się ok pappa ale beta to jakiś kosmos dla mnie i jej nie rozumiemMnie się wydawało ze są dziwnie wysokie moje wyniki, dziś na prenatalnym usg wyszło ze faktycznie są, ale i tak skalkulowane ryzyko trisomii jest bardzo niskie. Także bym się nie martwiła na zapas. Usg w porządku, przepuklina 10 tygodnia się wchłonęła, a się tak trochę martwiłam..., termin 19.06.
zaczynam powoli ogarniać swój atak paniki na poniedziałek, przekaże wyniki, zrobią badania i zobaczymy z tego co widziałam to przy takich wynikach nie wychodzi nic złego bo papp-a jest w normie najwyżej pójdę jeszcze do jednego lekarza na USG tylko prywatnie dla weryfikacji i wszystko będzie jasne
ale jednak mimo wszystko będę dalej dociekać.. 
