reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe mamy 2021

Dziewczyny , które mają już dzieciaczki. Ile ważyły Wasze pociechy przy porodzie? Ja mam 3 synów i niestety ale do mikrusów nie należeli , chociaż przy każdym porodzie położne twierdziły , że dziecko nie może być duże bo mam mały brzuszek. Teraz z racji 4 ciąży na tej pierwszej wizycie kontrolnej powiedziałam lekarce, że jak 4 syn to tylko cc. Oczywiście tak się tylko pocieszam w myślach, bo znając realia jak człowiek nie zachęci odpowiednio lekarza gotówką to nic z tego nie będzie [emoji848]
Moja mała urodziła się w 40t 3d przez cc. Ważyła 3100 gram i 55cm

Co do tesciowych to mama mojego faceta zmarła 2 lata temu.
Mieszkamy w polowie domu a druga polowe ma brat mojego. Zaczely sie kłótnie i obrazanie. Dom mamy wystawiony na sprzedaz od półtorej roku i czekamy modląc się o kupca ale niestety na półwyspie helskim ceny kosmiczne i narazie tylko ostrożne zapytania a szkoda...
Latem mieszkamy w drugim domu mojego bo ma po dziadkach ale on jest do remontu a ten gdzie teraz jestesmy wynajmujemy letnikom...

Zjadłam jajecznice i źle mi [emoji85][emoji85][emoji85]
 
reklama
Cześć dziewczyny.
Długi zastanawiałam się czy i kiedy się odezwać. Stwierdziłam jednak, że chyba fajnie będzie znowu z kimś sobie pobiadolic i cieszyć się z ciąży [emoji16]

Dużo czasu co prawda nie mam, bo jestem Mama 2 letniej bardzo żywiołowej dziewczynki, która bardzo nie lubi jak mam telefon w ręku [emoji6]

Od 2 tygodni dokuczają mi Mdłości i ogromna senność. Z niecierpliwością czekam na 2 trymestr, który mam nadzieję będzie wybawieniem [emoji4]

Aaa no i termin mam na 4 czerwca [emoji6]
Mamy ten sam termin ♥️
 
Skonsultuj się z lekarzem czy może być taki odstęp pomiędzy pobraniem krwi na pappa a usg. Z tego co słyszałam to różnica może być maksymalnie tydzień żeby te parametry były porównywalne pomiędzy pappa a usg [emoji846]
Witajcie w pochmurną niedzielę [emoji16] miałam nadzieję że pośpię jakoś dłużej i odpocznę po całym tygodniu a tu 7:30 i pospane [emoji35] gdzie ta magiczna senność i czemu mnie omija [emoji23] widziałam że pisalyscie o prenatalnych, ja jestem jak na razie umówiona na pobranie krwi do pappa na 18.11 i od razu USG piersi i tarczycy u mojego gina a po dwóch tygodniach mam mieć prenatalne, więc mam nadzieję że jeszcze w listopadzie będę miała to z głowy [emoji846]
 
Dziewczyny , które mają już dzieciaczki. Ile ważyły Wasze pociechy przy porodzie? Ja mam 3 synów i niestety ale do mikrusów nie należeli , chociaż przy każdym porodzie położne twierdziły , że dziecko nie może być duże bo mam mały brzuszek. Teraz z racji 4 ciąży na tej pierwszej wizycie kontrolnej powiedziałam lekarce, że jak 4 syn to tylko cc. Oczywiście tak się tylko pocieszam w myślach, bo znając realia jak człowiek nie zachęci odpowiednio lekarza gotówką to nic z tego nie będzie [emoji848]
Ninka 2450g i 52cm. Urodzona naturalnie w 37tyg.
 
Aleksia urodziłam w 36tyg a rozwojowo był zaliczany na 34tydzien. Waga 2050 i spadł do 1950, 47cm. Stwierdzona hipotrofia. A teraz to taka żyła ze ledwie nadążam :p
 
I jak się czułaś po cc ?

Ja się czułam dobrze. Te pierwsze 12h było trochę trudniejsze. W szczególności że jestem uczulona na ketanol więc paracetamol nie dał rady, ale dostałam jedną dawkę morfiny i była już bajka 😉 przez 6 h nie mogłam karmić malego piersią. Ale później nadrobiliśmy. Jak wróciłam do domu to już normalnie funkcjonowalam. Teraz też bym chciała CC ja się uda, znana mi droga 😉
 
Nadrobiłam was laski 😉 jakbym tylko lepiej się czuła, to bym chętnie z wami więcej pisała. My mieszkamy sami, ale teściów mam cudownych. Gorzej z rodzicami no ale już przestałam się przejmować.
Pierwsza córkę urodziłam SN 3270g 52 cm a druga 10h SN a skończyło się cesarka 3760g i 53cm miała bardzo spuchnięta główkę i nie mogła wstawić się w kanał rodny przez co traciła tętno, ogólnie masakra.
Teraz pani dr mówi że możemy próbowac znowu naturalnie i to moje marzenie. Po cc czułam się jak kaleka, wszystko robił przy mnie mąż, a po pierwszym porodzie po 2 dniach już wszystko robiłam sama. Ogólnie to różnica między porodami jest dla mnie ogromna. My póki co nie kochamy się jak wcześniej bo miałam plamienia i się obawiam. Mamy się wstrzymać do końca 1 trymestru.
 
reklama
Dzień dobry. Ja jeszcze w łóżku, o 6 rano obudziła mnie sąsiadka bo co niedzielę to jej pora na ubijanie kotletów i odkurzanie mieszkania 😬 ale potem jeszcze zasnęłam...


Ja obecnie nie mam teściów ale przez 8 lat mieszkaliśmy razem i to była gehenna... Brudasy, lenie itp plus teść alkoholik i wieczne awantury. Wszystko to wyszło dopiero po naszym ślubie i zamieszkaniu razem...
 
Do góry