Czerwcowe mamy 2021

[Vici32]

Ale już jesteś po wizycie, na której widziałaś zarodek ? Czy przed ?

Ja przy 12mm nie widziałam zarodka także spokojnie.

 

[Vingag]

Ale już jesteś po wizycie, na której widziałaś zarodek ? Czy przed ?

u mnie jedynie echo zarodka było widać przy pęcherzyku 13 mm. Teraz już sam zarodek ma dużo więcej

 

[Vici32]

Kiedy mija te 2 tygodnie ? I jak beta,wyszła ?

Ja też nie widziałam. Tyle że u mnie wg om powinnam mieć koniec 6 tyg...a widać było tylko pęcherzyk ciazowy.Dlatego dał mi wybór albo wizyta za 2 tyg albo zrobić betę czy ciąża rozwija się prawidlowo. Wybrałam betę... Jakbym miała czekać w niepewności 2 tyg na wizytę chyba bym oszalała

 

[Vici32]

Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź, to widzialysmy to samo trzymam kciuki żeby 10 był już wszystko widoczne, ja 6 dni później. A w którym tygodniu miałaś 6,7 mm?

Ja miałam 6.7mm i jeszcze pęcherzyka nie widziałam [emoji4]
10go mam kolejną wizytę i gin mówił, że na pewno będzie już wszystko widać [emoji4]

 

[Unanime]

Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź, to widzialysmy to samo trzymam kciuki żeby 10 był już wszystko widoczne, ja 6 dni później. A w którym tygodniu miałaś 6,7 mm?

Wg OM 5+1, wg USG 4+4
Ciąża ciąży nierówna. Nie masz się czym stresować. Jeśli lekarz nie był zaniepokojony tym, że nic nie widać tzn że dzidzia ma czas żeby się pokazać na nastepnym USG na pewno już ją zobaczysz

 

[Vici32]

Masz rację, lekarz spokojny, z pozytywnym nastawieniem, także i ja takie mam trzymam za nas kciuki. A jak Twoje objawy ? Mdłości? Piersi ?

Wg OM 5+1, wg USG 4+4
Ciąża ciąży nierówna. Nie masz się czym stresować. Jeśli lekarz nie był zaniepokojony tym, że nic nie widać tzn że dzidzia ma czas żeby się pokazać [emoji4] na nastepnym USG na pewno już ją zobaczysz [emoji3059]

 

[Unanime]

Masz rację, lekarz spokojny, z pozytywnym nastawieniem, także i ja takie mam trzymam za nas kciuki. A jak Twoje objawy ? Mdłości? Piersi ?

Piersi na początku bolały bez przerwy, a teraz tylko przy dotyku i to wcale nie tak bardzo. Mdłości raz są raz ich nie ma. Ale pojawiają się o każdej porze dnia na szczęście jeszcze nie wymiotuję siadły mi już plecy niestety i ciągle bym spała
A jak tam u Ciebie? I który masz tydzień?

 

[mama_dwojki]

Cześć dziewczyny, próbuje was nadrobić od 3 dni bo zrobiłam sobie mała przerwę od neta.. Te wszystkie wiadomości strajli daly mi psychicznie mocno popalić. Wczoraj byłam na wizytę obsuwa była 40 minut, myślałam że oszaleje bo akurat nasiliły mi się mdłości i jestem przykuta do łóżka, tylko w tej pozycji mogę jakoś funkcjonować.
Dzidziuś ma się dobrze wg usg 8+1dzien, termin na 6.06 2021 a wg miesiączki 8+3dni. Pomagają mi gumy pregna vomi na mdłości, paskudne ale chociaz chwila ulgi.
Wszystkim gratuluję i trzymam kciuki za następne wizyty. Też bym chciała dołączyć do wątku prywatnego będę się odzywać jak tylko będę w stanie. Buziaki!

 

[Sasidi]

Ja już w domku po lekarzu. Wszystko dobrze, moja kropka kochana urosła za dwa tyg wizyta.
Dzisiaj mój lekarz był jak nie on, taki małomówny, przygnębiony... Kupić słowo było trzeba. Dziwne. Bo on zawsze wszystko opowiada tak dokładnie że już mało pytań mam. Już rok do niego chodzę i miałam sporo wizyt w tym czasie, w szpitalu na niego natrafiłam i nigdy taki nie był. Gdyby to była moja pierwsza wizyta to bym już nie wróciła i od razu zamówiłam segregator
Dzisiaj zamówiłam obiad i zawsze ja jadłam zupę a mój drugie. Ale jak poczułam kapustę kiszoną zasmażana to musiało być moje zjadłam żeberka, ziemniaczki z sosem i ta kapustę
Jak jechałam do lekarza to mnie mdłości złapały ale teraz trochę odpuściły, tylko zostala gula w gardle i okropny ból głowy i zmęczenie jakbym była po maratonie

 

[szarcia]

A ze podczytuje, że tez planowała ciąże w listopadzie, Ale ma 38 lat, jakieś tam choroby i nie wie ..

No trzeba się przenieś na ten prywatny bo w sumie nie wiemy kto nas czyta

Spokojnie dziewczyny nie atakujcie tak.
Też jestem mamą dwójki dzieci z czerwca 2009 i stycznia 2011. Każda ma prawo się wypowiedzieć na forum bo do tego zostało stworzone. Skomentowałem tylko post dziewczyny, która wybrała takie same imiona jak ja chciałam dać swojemu trzeciemu dziecku.