- Dołączył(a)
- 23 Listopad 2019
- Postów
- 10 771
Hej! Założyłam wątek do spisania listy osób które chcą być w wątku prywatnym.
Wpisujcie się proszę!
Wpisujcie się proszę!
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Wizytujemy razem [emoji16] też ciągle o tym myślę już miałam jakieś głupie sny ze poszłam do ginekologa a ona mnie nie przyjęła bo musiała wyjść gdzieś [emoji23]
To Masz prorocze sny mi zawsze sie dni na opak, ostatnio śniło mi sie ze po wizycie mialam lyzeczkowanie bo nie bilo serduszko a tu pieknie bijeTo muszę Ci powiedzieć że jak nie byłam w ciąży śniła mi się dziewczynka i urodziłam pierwszą dziewczynkę mało tego jak byłam dziewczynką śniło mi się, że będę mieć brata i rok później mama oznajmiła, że jest w ciąży i urodziła syna
Myślę, że wszystkie leki zapisywane przez lekarzy dają wiecej korzysci niż powodują szkody. Niestety nigdy nie wiemy jakie bedą konsekwencje przyjmowania leków, wiec jesli nie jest to konieczne lepiej ich nie brać.Jeśli chodzi o ból i nospe to też się wypowiem,
W pierwszej ciąży miałam 3 razy ostre zapalenie nerek/kolke nerkową (lekarz nie umiał stwierdzić) - ból niesamowity, nie wiem czy gorszy niż poród, ponieważ miałam cesarke i nie odczułam jakiegoś mega wielkiego bólu, po cesarce szybko kórczyła mi się macica był to ból ale nie taki jak przy nerkach. 3 miesiące przed porodem miałam skórcze trafiłam do szpitala nospe brałam miesiąc plus magnez i luteine. Córka nie miała napięcia po urodzeniu. Także myślę, że nie ma co mówić, że nospa jest zła itp bo gdyby była lekarz by jej nie zalecał, a mnie uratowała przed dużo wcześniejszym porodem
Nie martw się na zapas bo nerwy w niczym nie pomogą, a mogą tylko zaszkodzić na szczęście wizytę masz dziś a nie za tydzień jeśli nie daje Ci to spokoju zawsze możesz zadzwonić i zapytać czy lekarz może Cie przyjąć wcześniejCześć dziewczyny. Jak wiecie wczoraj wieczorem miałam wizytę u gin, było serduszko, lekarz mówił, że wszystko oki. Przepisał mi luteinę dopochwowo. Wczoraj wieczorem zaaplikowałam pierwszą tabletkę (trochę chyba się przy tym uraziłam), a dzisiaj rano na papierze toaletowym zobaczyłam taki malutki skrzepik i później brązowe upławy Mam na dzisiaj wizytę u tego lekarza, do którego chcę chodzić, bo umówiłam ją profilaktycznie 2 tygodnie temu. Chyba powinnam iść skonsultować to, prawda? Nie mam żadnego bólu brzucha, ale już jedną ciążę straciłam i teraz panicznie się boję Do wczoraj wszystko było ok, a dzisiaj taka niemiła niespodzianka...
Staram się myśleć pozytywnie, bo w tamtej ciąży wiele razy plamilam, a wszystko było ok do 12 tygodnia, więc wierzę, że teraz to plamienie jest np. przez złą aplikację luteiny Co nie zmienia faktu, że mój nerwowy charakter nie pozwala mi na brak nerwówNie martw się na zapas bo nerwy w niczym nie pomogą, a mogą tylko zaszkodzić na szczęście wizytę masz dziś a nie za tydzień jeśli nie daje Ci to spokoju zawsze możesz zadzwonić i zapytać czy lekarz może Cie przyjąć wcześniej
Często dochodzi do urażenia tam przez aplikator do luteiny. Skonsultuj to z lekarzem bo każde krwawienie i plamienie powinien skonsultować lekarz. Bądź spokojna przytulam Cię mocno. Ja ponad tydzień temu już byłam spanikowana bo zaczęłam krwawić a później duże upławy brązowe miałam. Okazało się że to krwiak. Z fasolką było wszystko dobrze. Mam leżeć. Po dwóch dniach ustało plamieminie. Jutro mam wizytę i zobaczę jak teraz sytuacja wygląda. Bądź spokojna kochanaCześć dziewczyny. Jak wiecie wczoraj wieczorem miałam wizytę u gin, było serduszko, lekarz mówił, że wszystko oki. Przepisał mi luteinę dopochwowo. Wczoraj wieczorem zaaplikowałam pierwszą tabletkę (trochę chyba się przy tym uraziłam), a dzisiaj rano na papierze toaletowym zobaczyłam taki malutki skrzepik i później brązowe upławy Mam na dzisiaj wizytę u tego lekarza, do którego chcę chodzić, bo umówiłam ją profilaktycznie 2 tygodnie temu. Chyba powinnam iść skonsultować to, prawda? Nie mam żadnego bólu brzucha, ale już jedną ciążę straciłam i teraz panicznie się boję Do wczoraj wszystko było ok, a dzisiaj taka niemiła niespodzianka...