reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe mamy 2021

Staram się myśleć pozytywnie, bo w tamtej ciąży wiele razy plamilam, a wszystko było ok do 12 tygodnia, więc wierzę, że teraz to plamienie jest np. przez złą aplikację luteiny 😊 Co nie zmienia faktu, że mój nerwowy charakter nie pozwala mi na brak nerwów 🙈
Myślę, że każda z nas by panikowała w takiej sytuacji. Może znajdź sobie jakieś zajecie?
 
reklama
Ja miałam mieć wizytę w piątek, ale przełożyłam na jutro bo mi opryszczka wyszła na ustach i muszę zapytać co mogę brać. Mam nadzieję, że zobaczy chociaż pecherzyk, niby jutro będzie 6t1d ale owulacje miałam 20dc także dużo młodsza będzie ciążą..
Kto wizytuje ze mną w piątek? Ja już zaczynam wariować [emoji33][emoji16] mam nadzieje zobaczyć serduszko [emoji3590]
 
Często dochodzi do urażenia tam przez aplikator do luteiny. Skonsultuj to z lekarzem bo każde krwawienie i plamienie powinien skonsultować lekarz. Bądź spokojna 😘 przytulam Cię mocno. Ja ponad tydzień temu już byłam spanikowana bo zaczęłam krwawić a później duże upławy brązowe miałam. Okazało się że to krwiak. Z fasolką było wszystko dobrze. Mam leżeć. Po dwóch dniach ustało plamieminie. Jutro mam wizytę i zobaczę jak teraz sytuacja wygląda. Bądź spokojna kochana 😘
Ojej, to Ty tym bardziej na pewno byłaś spanikowana 😔 Ale bardzo się cieszę, że wszystko u Ciebie wróciło do normy 😘 Daj znać jak po wizycie, trzymam mocno kciuki ❤ Ja dzisiaj mam wizytę na 19, oby wszystko było dobrze z fasolką 😊
 
Ja miałam mieć wizytę w piątek, ale przełożyłam na jutro bo mi opryszczka wyszła na ustach i muszę zapytać co mogę brać. Mam nadzieję, że zobaczy chociaż pecherzyk, niby jutro będzie 6t1d ale owulacje miałam 20dc także dużo młodsza będzie ciążą..
Koniecznie daj znać co u Ciebie i co z ta opryszczka. Trzymam kciuki! ❤️
 
Myślę, że każda z nas by panikowała w takiej sytuacji. Może znajdź sobie jakieś zajecie?
Włączyłam sobie "Zbuntowanych", bo od zawsze uwielbiam meksykańskie telenowele, więc trochę mnie odciągną od złych myśli 🙈 Niestety z zajęciem gorzej, bo mam mdłości i ledwo się ruszam 🤦‍♀️ Dziękuję za rady i fajnie, że znalazłam to forum, jesteście super wsparciem ❤
 
Ojej, to Ty tym bardziej na pewno byłaś spanikowana 😔 Ale bardzo się cieszę, że wszystko u Ciebie wróciło do normy 😘 Daj znać jak po wizycie, trzymam mocno kciuki ❤ Ja dzisiaj mam wizytę na 19, oby wszystko było dobrze z fasolką 😊
Ja za Ciebie również mocno trzymam kciuki 😘 moja wizyta dopiero jutro o 15,20. Poznooo
 
Wiecie co ja dzisiaj jem? Przez mdłości zaczęłam wydziwiać bo głód tez mnie już wykańczał. Poszłam do mięsnego, mięsa żadnego nie kupiłam ale kupiła pierogi. Na mięso patrzeć nie mogłam nawet 🤢 pierogi ruskie dla chłopaków a dla mnie z kapusta i grzybami. Zjem później 😂 teraz zjadłam mega „zdrową” zupkę amino ogórkową i popiłam 7up-em z puszki i soczkiem Capri sonne z tej folii 😂 Jeszcze chrupki Cheetosy ketchupowe czekają i chyba po nie idę. Jakie okropne smaki. A powinno się jeść zdrowo... nic nie poradzę ze wszystko co zdrowe mnie odrzuca 🤦‍♀️
 
Wiecie co ja dzisiaj jem? Przez mdłości zaczęłam wydziwiać bo głód tez mnie już wykańczał. Poszłam do mięsnego, mięsa żadnego nie kupiłam ale kupiła pierogi. Na mięso patrzeć nie mogłam nawet 🤢 pierogi ruskie dla chłopaków a dla mnie z kapusta i grzybami. Zjem później 😂 teraz zjadłam mega „zdrową” zupkę amino ogórkową i popiłam 7up-em z puszki i soczkiem Capri sonne z tej folii 😂 Jeszcze chrupki Cheetosy ketchupowe czekają i chyba po nie idę. Jakie okropne smaki. A powinno się jeść zdrowo... nic nie poradzę ze wszystko co zdrowe mnie odrzuca 🤦‍♀️
Hmm chyba lepiej to niż gdybyś nic miala nie jeść, więc chwilowo jesteś rozgrzeszona. Ja bym cały czas słodycze jadła, ale chyba muszę zaczac ograniczać. Ja nie mam mdlosci, wszystko mi smakuje ale słodycze najbardziej.
 
Cześć dziewczyny. Jak wiecie wczoraj wieczorem miałam wizytę u gin, było serduszko, lekarz mówił, że wszystko oki. Przepisał mi luteinę dopochwowo. Wczoraj wieczorem zaaplikowałam pierwszą tabletkę (trochę chyba się przy tym uraziłam), a dzisiaj rano na papierze toaletowym zobaczyłam taki malutki skrzepik i później brązowe upławy 😭 Mam na dzisiaj wizytę u tego lekarza, do którego chcę chodzić, bo umówiłam ją profilaktycznie 2 tygodnie temu. Chyba powinnam iść skonsultować to, prawda? Nie mam żadnego bólu brzucha, ale już jedną ciążę straciłam i teraz panicznie się boję 😥 Do wczoraj wszystko było ok, a dzisiaj taka niemiła niespodzianka...
Skonsultować jasne że warto ale plamienia się zdarzają:)
Staraj się to wziac na luzie bo stres szkodzi maluchowi :)
 
reklama
Wiecie co ja dzisiaj jem? Przez mdłości zaczęłam wydziwiać bo głód tez mnie już wykańczał. Poszłam do mięsnego, mięsa żadnego nie kupiłam ale kupiła pierogi. Na mięso patrzeć nie mogłam nawet 🤢 pierogi ruskie dla chłopaków a dla mnie z kapusta i grzybami. Zjem później 😂 teraz zjadłam mega „zdrową” zupkę amino ogórkową i popiłam 7up-em z puszki i soczkiem Capri sonne z tej folii 😂 Jeszcze chrupki Cheetosy ketchupowe czekają i chyba po nie idę. Jakie okropne smaki. A powinno się jeść zdrowo... nic nie poradzę ze wszystko co zdrowe mnie odrzuca 🤦‍♀️

rozumiem Cie. uwielbiam cheetosy keczupowe😀😀
 
Do góry