reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe mamy 2021

reklama
Hahahaha [emoji23] na szczęście mi się takie głupoty nie śnią [emoji23]za to ewidentnie brakuje mi zbliżeń bo mam takie erotyki w nocy że szok [emoji23][emoji23][emoji23] ale czekam na wizytę czy lekarz pozwoli się przytulać [emoji14]
Wizytujemy razem [emoji16] też ciągle o tym myślę już miałam jakieś głupie sny ze poszłam do ginekologa a ona mnie nie przyjęła bo musiała wyjść gdzieś [emoji23]
 
To muszę Ci powiedzieć że jak nie byłam w ciąży śniła mi się dziewczynka i urodziłam pierwszą dziewczynkę 😀 mało tego jak byłam dziewczynką śniło mi się, że będę mieć brata i rok później mama oznajmiła, że jest w ciąży i urodziła syna 😀
To Masz prorocze sny 😎 mi zawsze sie dni na opak, ostatnio śniło mi sie ze po wizycie mialam lyzeczkowanie bo nie bilo serduszko a tu pieknie bije :)
 
Jeśli chodzi o ból i nospe to też się wypowiem,
W pierwszej ciąży miałam 3 razy ostre zapalenie nerek/kolke nerkową (lekarz nie umiał stwierdzić) - ból niesamowity, nie wiem czy gorszy niż poród, ponieważ miałam cesarke i nie odczułam jakiegoś mega wielkiego bólu, po cesarce szybko kórczyła mi się macica był to ból ale nie taki jak przy nerkach. 3 miesiące przed porodem miałam skórcze trafiłam do szpitala nospe brałam miesiąc plus magnez i luteine. Córka nie miała napięcia po urodzeniu. Także myślę, że nie ma co mówić, że nospa jest zła itp bo gdyby była lekarz by jej nie zalecał, a mnie uratowała przed dużo wcześniejszym porodem ;)
 
Jeśli chodzi o ból i nospe to też się wypowiem,
W pierwszej ciąży miałam 3 razy ostre zapalenie nerek/kolke nerkową (lekarz nie umiał stwierdzić) - ból niesamowity, nie wiem czy gorszy niż poród, ponieważ miałam cesarke i nie odczułam jakiegoś mega wielkiego bólu, po cesarce szybko kórczyła mi się macica był to ból ale nie taki jak przy nerkach. 3 miesiące przed porodem miałam skórcze trafiłam do szpitala nospe brałam miesiąc plus magnez i luteine. Córka nie miała napięcia po urodzeniu. Także myślę, że nie ma co mówić, że nospa jest zła itp bo gdyby była lekarz by jej nie zalecał, a mnie uratowała przed dużo wcześniejszym porodem ;)
Myślę, że wszystkie leki zapisywane przez lekarzy dają wiecej korzysci niż powodują szkody. Niestety nigdy nie wiemy jakie bedą konsekwencje przyjmowania leków, wiec jesli nie jest to konieczne lepiej ich nie brać.
W pierwszej ciazy miałam sytuację podobną do Twojej, tzn nie miałam skurczy tylko szyjka sie rozwierała i od 20 tygodnia brałam magnez, nospy mi nie dali, nie wiem dlaczego. Ale moja córka też miała obniżone napiecie po porodzie (i długo później) i mi powiedzieli, ze to wynik przyjmowania duzych ilosci magnezu.
Kiedyś mówiono też że mozna spokojnie brać paracetamol w ciaży, a teraz po wielu badaniach sie z tego wycofuja i każą ograniczać, do max 2 tabletek dziennie przez 3 dni, bo okazało sie, ze brany w pierwszym trymestrze w wiekszych ilosciach powodował wady wrodzone. Dlatego zawsze najlepiej zachować ostrożnosć i brać leki tylko w ostateczności lub gdy każe je brać lekarz.
 
Cześć dziewczyny. Jak wiecie wczoraj wieczorem miałam wizytę u gin, było serduszko, lekarz mówił, że wszystko oki. Przepisał mi luteinę dopochwowo. Wczoraj wieczorem zaaplikowałam pierwszą tabletkę (trochę chyba się przy tym uraziłam), a dzisiaj rano na papierze toaletowym zobaczyłam taki malutki skrzepik i później brązowe upławy 😭 Mam na dzisiaj wizytę u tego lekarza, do którego chcę chodzić, bo umówiłam ją profilaktycznie 2 tygodnie temu. Chyba powinnam iść skonsultować to, prawda? Nie mam żadnego bólu brzucha, ale już jedną ciążę straciłam i teraz panicznie się boję 😥 Do wczoraj wszystko było ok, a dzisiaj taka niemiła niespodzianka...
Nie martw się na zapas bo nerwy w niczym nie pomogą, a mogą tylko zaszkodzić 😚 na szczęście wizytę masz dziś a nie za tydzień 🥰 jeśli nie daje Ci to spokoju zawsze możesz zadzwonić i zapytać czy lekarz może Cie przyjąć wcześniej
 
Nie martw się na zapas bo nerwy w niczym nie pomogą, a mogą tylko zaszkodzić 😚 na szczęście wizytę masz dziś a nie za tydzień 🥰 jeśli nie daje Ci to spokoju zawsze możesz zadzwonić i zapytać czy lekarz może Cie przyjąć wcześniej
Staram się myśleć pozytywnie, bo w tamtej ciąży wiele razy plamilam, a wszystko było ok do 12 tygodnia, więc wierzę, że teraz to plamienie jest np. przez złą aplikację luteiny 😊 Co nie zmienia faktu, że mój nerwowy charakter nie pozwala mi na brak nerwów 🙈
 
reklama
Cześć dziewczyny. Jak wiecie wczoraj wieczorem miałam wizytę u gin, było serduszko, lekarz mówił, że wszystko oki. Przepisał mi luteinę dopochwowo. Wczoraj wieczorem zaaplikowałam pierwszą tabletkę (trochę chyba się przy tym uraziłam), a dzisiaj rano na papierze toaletowym zobaczyłam taki malutki skrzepik i później brązowe upławy 😭 Mam na dzisiaj wizytę u tego lekarza, do którego chcę chodzić, bo umówiłam ją profilaktycznie 2 tygodnie temu. Chyba powinnam iść skonsultować to, prawda? Nie mam żadnego bólu brzucha, ale już jedną ciążę straciłam i teraz panicznie się boję 😥 Do wczoraj wszystko było ok, a dzisiaj taka niemiła niespodzianka...
Często dochodzi do urażenia tam przez aplikator do luteiny. Skonsultuj to z lekarzem bo każde krwawienie i plamienie powinien skonsultować lekarz. Bądź spokojna 😘 przytulam Cię mocno. Ja ponad tydzień temu już byłam spanikowana bo zaczęłam krwawić a później duże upławy brązowe miałam. Okazało się że to krwiak. Z fasolką było wszystko dobrze. Mam leżeć. Po dwóch dniach ustało plamieminie. Jutro mam wizytę i zobaczę jak teraz sytuacja wygląda. Bądź spokojna kochana 😘
 
Do góry