reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2021

reklama
U mnie poprzednia ciąża była ciężka i boję się, że mnie skieruje na zwolnienie od razu..
Chociaż jak będzie wszystko ok to się nie zgodzę.

Oj, najgorzej. Syrop z cebuli, sok z owoców czarnego bzu, parzyć susz z lipy z maliną, rosół porządny na kości wołowej. I czosnek, dużo czosnku. Plus imbir świeży starty do herbaty. A do nosa polecam *spam*, olejek z tymianku.
A przy infekcjach unikać nabiału i cukru.

Dziękuję za rady 😍❤️ Niestety nie jem mięsa, ale zrobię sobie rosołek na bulionie warzywnym i powrzucam jakieś warzywka 👍
Słyszałam tez ze na zatoki dobrze jest sobie zrobić „parówkę” z majeranku, podobno potem wszystko ładnie spływa 👍
Przybij piątkę, ja już tydzień leżę z jakimś cholerstwem. Od kaszlu mam już mięśnie brzucha lepsze niż po siłowni.

Hahaha o matko 😂

Dzisiaj tej nocy tragedia, nagle spadło mi ciśnienie, tętno skoczyło myślałam ze mi serce wywali, pobiegłam do toalety, ale w drodze musiałam z siebie ściągnąć wszystkie ubrania, bo takie mnie gorąco uderzyło. Naprawdę już myślałam ze schodzę 😞 Noc nieprzespana a 7.15 pobudka i nie mogę spac 👍 chciałam dzisiaj isc na marsz, ale nie wiem czy dam radę w takim stanie 😥 A wy jak tam kochane się czujecie ?? ❤️
 
Ja dziś po 14 dzwonię do lekarza po wyniki badań z krwi, a o 15:50 mam pierwsze USG i marzę o zobaczeniu pięknie bijącego serduszka😊 Trzymajcie kciuki

Dzisiaj tej nocy tragedia, nagle spadło mi ciśnienie, tętno skoczyło myślałam ze mi serce wywali, pobiegłam do toalety, ale w drodze musiałam z siebie ściągnąć wszystkie ubrania, bo takie mnie gorąco uderzyło. Naprawdę już myślałam ze schodzę 😞 Noc nieprzespana a 7.15 pobudka i nie mogę spac 👍 chciałam dzisiaj isc na marsz, ale nie wiem czy dam radę w takim stanie 😥 A wy jak tam kochane się czujecie ?? ❤️
To niefajnie☹️ Mnie też się odkąd jestem w ciąży nasiliły arytmie i mam czasem w nocy lub rano takie uderzenia galopującego tetna że mam wrażenie że mi zaraz to serce się wyrwie z klatki piersiowej.
Ja mam coraz silniejsze mdłości. Właśnie próbuje się ogarnąć, za godzine zaczynam lekcje. Zastanawiam się czy nie poprosić o zwolnienie, bo nie wiem jak ja poprowadzę lekcje, które mam na 7:45 z tymi mdłościami i helikopterem w głowie 😟 W środku dnia jest w miarę ale rano i wieczorem masakra
 
Kiedyś pojechałam do koleżanki, mieszka na Bielanach, na osiedlu, na którym patologia też znalazła swoje miejsce. Ile tam bab w ciąży z fajkami i piwskami w rękach! Ja byłam wtedy w ciąży i patrzyłam na nie z niesmakiem.
Sama nigdy nie tknelam w życiu fajki, dla mnie to obrzydliwe i śmierdzące ścierwo, a alkohol piję że dwa razy w roku, na sylwestra i jak jest gorąco, to wypije zimne piwo z sokiem.
I znowu tak mnie to wkurza, że takie mendy urodzą zdrowe dzieci i zajdą w kolejną ciążę i kolejna, i kolejną, a kobiety, które o siebie dbają nie mogą zajsc w ciążę albo mają chore dzieci :(
No wlasnie. Ale to nie jest tak, że te dzieci są całkowicie zdrowe. To, że przy narodzinach maja 10/10 nie oznacza, że w szkole np nie będą miały problemow z nauką, ze skupieniem, będą nadpobudliwe, nerwowe. Ale takie matki nie zaskoczą wtedy że to ich wina, że gdyby dbały o siebie w ciąży możnaby było uchronić dzieci przed tym wszystkim...
 
No wlasnie. Ale to nie jest tak, że te dzieci są całkowicie zdrowe. To, że przy narodzinach maja 10/10 nie oznacza, że w szkole np nie będą miały problemow z nauką, ze skupieniem, będą nadpobudliwe, nerwowe. Ale takie matki nie zaskoczą wtedy że to ich wina, że gdyby dbały o siebie w ciąży możnaby było uchronić dzieci przed tym wszystkim...
A to nie jest tak, że te dzieci mają problemy w szkole, bo w domu mają patologie na co dzień? Nie jest tak, że gdyby wychowywały się w normalnym domu, to nie byłyby nerwowe i nadpobudliwe?
 
A to nie jest tak, że te dzieci mają problemy w szkole, bo w domu mają patologie na co dzień? Nie jest tak, że gdyby wychowywały się w normalnym domu, to nie byłyby nerwowe i nadpobudliwe?

Hmm dobre pytanie, na ktore z tego co czytalam wieelu naukowcow stara sie odpowiedziec badajac blizniaki. Na pewno czesc to geny, a czesc wychowanie - ale chyba jeszcze nie do konca wiadomo w jakim procencie jedno, a w jakim drugie. Tak czy siak, dziecko juz rodzi sie z zestawem genow i wychowanie moze nie zawsze pomoc..
 
Dziękuję za rady 😍❤ Niestety nie jem mięsa, ale zrobię sobie rosołek na bulionie warzywnym i powrzucam jakieś warzywka 👍
Słyszałam tez ze na zatoki dobrze jest sobie zrobić „parówkę” z majeranku, podobno potem wszystko ładnie spływa 👍


Hahaha o matko 😂

Dzisiaj tej nocy tragedia, nagle spadło mi ciśnienie, tętno skoczyło myślałam ze mi serce wywali, pobiegłam do toalety, ale w drodze musiałam z siebie ściągnąć wszystkie ubrania, bo takie mnie gorąco uderzyło. Naprawdę już myślałam ze schodzę 😞 Noc nieprzespana a 7.15 pobudka i nie mogę spac 👍 chciałam dzisiaj isc na marsz, ale nie wiem czy dam radę w takim stanie 😥 A wy jak tam kochane się czujecie ?? ❤
Tak, to mocno warzywny bulion też będzie dobry.
Majeranek też można pić, w poprzedniej ciąży lekarka mi zaleciła na gardło, też polecam. Łyżeczkę zaparzyć na szklanke.
Ja dziś mam duszności małe, znaczy mecze się strasznie, zaprowadziłam córkę do żłobka i straaaasznie się zmęczyłam i czułam że mam problem z oddychaniem. Nie, nie covid 🙈 mam też nierównomierne bicie serca co jest normą w tym stanie i przez jakiś czas tak będzie ale ten stan ogólnie utrzymuje mi się od marcowej choroby. Oby to nie były jakieś powikłania.

Co do palenia, ja na szczęście nigdy z tym nie miałam problemu. Więc nic rzucać nie musiałam, za to mąż rzucał i dzielnie to znosił ;)
 
reklama
Dokładnie mam takie samo zdanie, nie wyobrażam sobie już zapalić nawet jednego i wiem że tego nie zrobię. Ale niestey, jest dużo kobiet,które palą w ciąży :/
Niestety córka mojego faceta palila w ciąży. W 24 tygodniu miala tzw zawał łożyska i sie odkleilo. Syn wazyl niecałe 550 gram więc był malutki jak na tydzien ciazy, lozysko stare, wody plodowe mętne. Zmarł jeszcze zabim zrobili nagłe cc. Niczego jej nie nauczyło że to MY robiliśmy pogrzeb, że my wybieralismy trumienke i ze my kupiliśmy mu pieluszki i misia do trumny.. Ona tylko chciala juz wyjsc ze szpitala i o wszystkim szybko zapomniala. Teraz to my jezdzimy na cmemtarz i to my dbamy o mały grób jakby tam leżał nasz syn...
Jak u was z wagą? Ja mam dzisiaj 8+3 i zważyłam się, jestem troszkę ponad 2 kilo na minusie. Mam nadwagę i lekarka powiedziała, że dobrze by było, żebym przytyła w ciąży tylko kilka kilogramów. Od kwietnia sobie powoli chudłam, zrzuciłam 7 kg no i teraz te 2. Nie wymiotuję, mam czasem mdłości i jem mniej bo nie mam apetytu często.
Daj spokój [emoji85] +2 kg [emoji1751][emoji85]
Ja dziś po 14 dzwonię do lekarza po wyniki badań z krwi, a o 15:50 mam pierwsze USG i marzę o zobaczeniu pięknie bijącego serduszka[emoji4] Trzymajcie kciuki


To niefajnie[emoji3525] Mnie też się odkąd jestem w ciąży nasiliły arytmie i mam czasem w nocy lub rano takie uderzenia galopującego tetna że mam wrażenie że mi zaraz to serce się wyrwie z klatki piersiowej.
Ja mam coraz silniejsze mdłości. Właśnie próbuje się ogarnąć, za godzine zaczynam lekcje. Zastanawiam się czy nie poprosić o zwolnienie, bo nie wiem jak ja poprowadzę lekcje, które mam na 7:45 z tymi mdłościami i helikopterem w głowie [emoji45] W środku dnia jest w miarę ale rano i wieczorem masakra
Trzymam kciuki

U nas nadal dzień bez mdłości i bez objawów poza bolacymi piersiami..
 
Do góry