Czerwcowe mamy 2021

[Vingag]

Chyba tego nie kupuje. A mogę im przynieść USG np. z 8 czy 10 tygodnia, w którym mało co będzie widać? Bo jak dam im to z luxmedu, to mało co zobaczą, oni mają tak beznadziejne aparaty.

Nie wiem, ale moja ginekolog też ma stary sprzęt USG, który jakością zdjęć nie powala. Dostaną takie i niech sobie radzą

 

[Ada.to.nie.wypada]

Nie dość ze te wymioty to złapałam jakieś przeziębienie... telepie mamie jak cholera, gorączka, wszystko mnie boli, zatoki mnie bolą i jeszcze to rzyganie wykończę się dzisiaj dziewczyny przysięgam

 

[BabyDream27]

Widzę niedziela u większości aktywnie [emoji4] ja miałam dziś dzień lenia ale też nie za dobrze się czułam. Ostatnio jak próbuję się w ciągu dnia przespać to wstaje z zawrotami głowy i jakaś taka zamulona jestem. My dziś byliśmy u babci w odwiedziny bo 90lat skończyła, ale chwilę posiedzieliśmy w maseczkach i powrót bo duszno [emoji17] czekam na czwartek jak na zbawienie bo bardzo chcemy babci powiedzieć że doczeka w końcu prawnuka [emoji3531] i tak jak w pierwsze 6tc apetyt miałam milion i doszło 6kg tak teraz waga zaczyna lecieć a ja na nic nie mam ochoty [emoji17] byle do czerwca [emoji16][emoji4]

 

[BabyDream27]

Polecam pren*alen. Syrop dla kobiet w ciąży na bazie czosnku z sokiem z malin i coś jeszcze tam było. Mi genialnie pomógł na samym początku jak mnie zaczęło tak brać zapalenie zatok z anginą, że chciałam umrzeć. I oczywiście domowy syrop z cebuli [emoji4]

Nie dość ze te wymioty to złapałam jakieś przeziębienie... telepie mamie jak cholera, gorączka, wszystko mnie boli, zatoki mnie bolą i jeszcze to rzyganie wykończę się dzisiaj dziewczyny przysięgam [emoji24][emoji24][emoji24]

 

[Ada.to.nie.wypada]

Polecam pren*alen. Syrop dla kobiet w ciąży na bazie czosnku z sokiem z malin i coś jeszcze tam było. Mi genialnie pomógł na samym początku jak mnie zaczęło tak brać zapalenie zatok z anginą, że chciałam umrzeć. I oczywiście domowy syrop z cebuli [emoji4]

Oo dziękuję !! Zapomniałam o syropie z cebuli Babcia jest mistrzem w wyrobie, to ją proszę

 

[33latka]

Niedziela pracowita... Sił miałam jakbym supermenką była [emoji23]
Do czasu [emoji1751] po 18 wszyscy mnie wku**iali w domu i siły nie miałam żeby córkę wykąpać [emoji1751]
Piszecie że nie możecie nic jeść... Jezu ja to moge konia z kopytami wciągnąć... Zero mdlosci czy wymiotow...
Aż strach stanąć na wadze a tu dzisiaj dopiero 5t 0d...
Masakra...

 

[ikkonna]

Mnie lekarka się spytała czy potrzebuje zwolnienia, ale powiedziałam, że nie i ok. Wskazań nie mam żadnych poza artymia, ale czuje się w miarę ok i nie chce mówić o ciąży jeszcze.

U mnie poprzednia ciąża była ciężka i boję się, że mnie skieruje na zwolnienie od razu..
Chociaż jak będzie wszystko ok to się nie zgodzę.

Nie dość ze te wymioty to złapałam jakieś przeziębienie... telepie mamie jak cholera, gorączka, wszystko mnie boli, zatoki mnie bolą i jeszcze to rzyganie wykończę się dzisiaj dziewczyny przysięgam

Oj, najgorzej. Syrop z cebuli, sok z owoców czarnego bzu, parzyć susz z lipy z maliną, rosół porządny na kości wołowej. I czosnek, dużo czosnku. Plus imbir świeży starty do herbaty. A do nosa polecam *spam*, olejek z tymianku.
A przy infekcjach unikać nabiału i cukru.

 

[ikkonna]

Kurcze, zazdroszczę Wam, jecie wszystko jak leci, na co tylko macie ochotę. Ja niestety ze względów zdrowotnych nie mogę jeść białego cukru, białka mleka krowiego, glutenu. Ciężko będzie choć ja póki co jestem tylko z bólem podbrzusza, piersi robią się wrażliwe a tu jeszcze córę karmie.

 

[olalalauk]

Nie dość ze te wymioty to złapałam jakieś przeziębienie... telepie mamie jak cholera, gorączka, wszystko mnie boli, zatoki mnie bolą i jeszcze to rzyganie wykończę się dzisiaj dziewczyny przysięgam

Najgorzej ja mam już za sobą infekcje intymna i ostre przeziębienie, co dalej?!

Niedziela pracowita... Sił miałam jakbym supermenką była [emoji23]
Do czasu [emoji1751] po 18 wszyscy mnie wku**iali w domu i siły nie miałam żeby córkę wykąpać [emoji1751]
Piszecie że nie możecie nic jeść... Jezu ja to moge konia z kopytami wciągnąć... Zero mdlosci czy wymiotow...
Aż strach stanąć na wadze a tu dzisiaj dopiero 5t 0d...
Masakra...

Też jem dużo i to rzeczy, których wcześniej bym nie tknęła
A brzuch taki wzdęty, że bez problemu mogłabym się podszywać pod 6 miesiąc

Ale ten nadmierny apetyt może też być spowodowany tym, że z miejsca jak tylko zobaczyłam dwie kreski odstawiłam epapierosa.
Miałam właśnie o to pytać, bo chyba żadna z was nie poruszyła tej kwestii.
Paliłyscie zanim dowiedziałyście się o ciąży? Jak poszło ewentualne odstawienie?

 

[BabyDream27]

Ja rzuciłam 5 miesięcy temu i szczerze w ogóle mnie nie ciągnęło. A teraz jak jestem w ciąży to chętnie bym pociągnęła dymka [emoji23] ale tego nie zrobię oczywiście. Natomiast moja siostra dwie całe ciążę paliła e-papierosa tyle że z olejkami 0 czego mimo wszystko nie pochwaliłam ale za dużo do gadania nie miałam.

Najgorzej[emoji849] ja mam już za sobą infekcje intymna i ostre przeziębienie, co dalej?![emoji2356]


Też jem dużo i to rzeczy, których wcześniej bym nie tknęła[emoji16]
A brzuch taki wzdęty, że bez problemu mogłabym się podszywać pod 6 miesiąc[emoji1787]

Ale ten nadmierny apetyt może też być spowodowany tym, że z miejsca jak tylko zobaczyłam dwie kreski odstawiłam epapierosa.
Miałam właśnie o to pytać, bo chyba żadna z was nie poruszyła tej kwestii.
Paliłyscie zanim dowiedziałyście się o ciąży? Jak poszło ewentualne odstawienie?