reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czerwcowe mamy 2021

Nie chodzi mi o takie wady bo w przypadku takich wad też był przerwała chyba ale np zespół Downa?
Też bym przerwała. Wady to wady. Dla mnie nie ma to znaczenia. Ale wlasnie o to chodzi żeby miec wybór. Jedni zakończą ciążę inni donoszą. Każda decyzję szanuje ale chce mieć możliwość dokonania tej decyzji.
 
reklama
Nie chodzi mi o takie wady bo w przypadku takich wad też był przerwała chyba ale np zespół Downa?

Ja dokonałabym terminacji. Każdy może decydować o sobie i mam wielką nadzieję, że tak to zostanie.
To, że zmienią prawo, nie zmniejszy liczby terminacji. Zmieni się to, że kobiety będą wyjeżdżać lub będą szukać 'podziemia' aborcyjnego albo co gorsza, będą próbować jakichś innych sposobów.. lub skończą z depresją, innymi zaburzeniami albo gorzej.
 
Ale nie ma co porównać dziecka ktore się urodzi i ulegnie wypadkowi do płodu z wrodzonymi wadami od pierwszego dnia niezdolnego do samodzielnego życia.
Ale nie ma co porównać dziecka ktore się urodzi i ulegnie wypadkowi do płodu z wrodzonymi wadami od pierwszego dnia niezdolnego do samodzielnego życia.
Też bym przerwała. Wady to wady. Dla mnie nie ma to znaczenia. Ale wlasnie o to chodzi żeby miec wybór. Jedni zakończą ciążę inni donoszą. Każda decyzję szanuje ale chce mieć możliwość dokonania tej decyzji.
Masz rację, my jesteśmy odpowiedzialne za nasze dzieci i każda z osobna powinna mieć wybór i podjąć decyzję czy jest w stanie udźwignąć, chociaż to bardzo trudne...
Będzie dobrze 🙂
 
Też bym przerwała. Wady to wady. Dla mnie nie ma to znaczenia. Ale wlasnie o to chodzi żeby miec wybór. Jedni zakończą ciążę inni donoszą. Każda decyzję szanuje ale chce mieć możliwość dokonania tej decyzji.
I dla mnie zespół downa też byłby niestety przyczyną terminacji ciąży. Po pierwsze, niektóre przypadki tej choroby przybierają naprawdę ciężka postać. Po drugie - nie byłabym w stanie wychowywać dziecka z uposledzeniem i mam do tego prawo.
 
I dla mnie zespół downa też byłby niestety przyczyną terminacji ciąży. Po pierwsze, niektóre przypadki tej choroby przybierają naprawdę ciężka postać. Po drugie - nie byłabym w stanie wychowywać dziecka z uposledzeniem i mam do tego prawo.
Dokładnie tak! Ciesze sie ze nie jestem sama! Kochana a tak wracając na przyjemniejszy temat to trzymam za jutrzejsza wizyte kciuki ❤❤
 
A mi smutno bo ja kocham koty.. moj syn od urodzenia do roku zyl z kotem ogolnie mial uczulenie na nabial ale mysle ze to pewnie i alergia na kota byla bo teraz ma 5lat i ewidentnie widac ze to uczulenie bo jak jestesmy u rodzicow to leki musze mu dawac.. tak mi go szkoda bo lubi koty:(
Może mu przejdzie, wiesz? Gdy byłam dzieckiem to też miałam alergię na koty, a z wiekiem mi minęło :)
 
Ja dokonałabym terminacji. Każdy może decydować o sobie i mam wielką nadzieję, że tak to zostanie.
To, że zmienią prawo, nie zmniejszy liczby terminacji. Zmieni się to, że kobiety będą wyjeżdżać lub będą szukać 'podziemia' aborcyjnego albo co gorsza, będą próbować jakichś innych sposobów.. lub skończą z depresją, innymi zaburzeniami albo gorzej.
Dokladnie, chociaz ja już sobie sprawdziłam jaki jest koszt w razie w. Lubie miec wyjście na każdą ewentualność, a ze czesto panikuje i mam czarne mysli to tym bardziej.
 
Dokladnie, chociaz ja już sobie sprawdziłam jaki jest koszt w razie w. Lubie miec wyjście na każdą ewentualność, a ze czesto panikuje i mam czarne mysli to tym bardziej.
Oby żadna z nas nie musiała nigdy stanąć przed taką decyzją... ale macie rację, każda powinna decydować o sobie.
Mi z synem wyszedł ten test Pappa źle , właśnie zespół Edwardsa, skierowanie na amniopunkcję. Lekarz od razu mi zaznaczył, że jak wyjdzie to od razu terminacja, lepiej szybciej niż później, bo albo za chwilę mi dziecko umrze w brzuchu, albo zaraz po porodzie. To było straszne sluchac takie rzeczy ...
 
reklama
Do góry