reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2021

U mnie ok, jest pęcherzyk żółtkowy, w dobrym miejscu, na tym etapie wszystko ok :) nie widać jeszcze serduszka. Teoretycznie wizyta za tydzień w piątek, ale na poniedziałek 26.10 mam umówioną wizytę do lekarza prywatnego co chciałam u niego prowadzić ciążę jednak i teraz nie wiem czy 23 tu iść czy już poczekać do 26
Super😊 A który to tydzień?
 
reklama
heja! zaczelam zastanawiac sie nad badaniami Nifty Pro. Jesli ktoras z Was robila, bede wdzieczna za podzielenie sie opinia :) mozna je wykonac juz od 10 tyg. wiec to juz calkiem niedlugo.
Robiłam :) ja polecam, zrobiłam we wtorek wieczorem, we czwartek rano miałam wyniki (pamiętam do dziś), od tamtej pory przy jakiej byłam spokojna, że dziecko nie ma wad genetycznych.
 
Wow ale szybko dostalas wyniki, super! Dzieki :) Wlasnie z tego czytam, to chyba sa najlepsze nieinwazyjne badania.
Pobierają krew i po bólu.
A miałam szybko wynik, bo robiłam w genomedzie w Warszawie, nie w placówce współpracującej, która w dodatku dolicza koszty. Zwróćcie na to uwagę, gdy będziecie robić ;)
 
Pobierają krew i po bólu.
A miałam szybko wynik, bo robiłam w genomedzie w Warszawie, nie w placówce współpracującej, która w dodatku dolicza koszty. Zwróćcie na to uwagę, gdy będziecie robić ;)

aa czy w takim razie to jest tez wtedy to Nifty Pro? Bo czytalam ze oni wtedy badaja krew w laboratorium w Hong Kongu
 
Mój były mąż nie był mamisynkiem ale jego matka to taka manipulatorka, że hoho. Niby nie był za nią ale zawsze wybrał ja i jej zdanie a nie moje. Ja w ciąży byłam i sama do lekarza jechałam bo on z mamusią jechał do lekarza. Mnie ze szpitala innym razem moja mama odbierała jeszcze przed ciążą bo on mamusi pomagał. Jak poroniłam ciążę pierwsza to jego mamusia powiedziała nie było serca to nie było jeszcze dziecka nie ma po czym płakać i on tak samo i pytanie kiedy do pracy wrócę. Działkę pod budowę wybrał ze swoim tatą za nasze pieniądze. Jak się Michał urodził to jego mamusia złe łóżeczko i wózek wybrałaś, a to moi rodzice kupili a ona nic nie dała tylko gderala. Ja źle że piersią karmię , źle wszystko ogólnie. Michał miał 2 lata jak się rozwiedlismy, mialam dość tej rodzinki na całego.
Kochana współczuję Ci ze musiałaś miec kontakt z tak toksyczna osoba... brak słów. Szkoda tylko że rozpadło się Twoje malzenstwo przez wlasnie takie osoby no ale czasem warto podjąć takie decyzje zeby byc w 100% szczęśliwym!
 
reklama
Do góry