reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe mamy 2021

Ogolnie nie powiem załatwiła mi hsg, ale powiedziała ze 3 miesiace po nie uda się zajsc naturalnie to Inseminacja. Lekarz w klinice leczenia niepłodności gdzie badałsie min partner w sierpniu stwierdził że o inseminacji możemy pomyśleć za ok rok a narazie próbować i szukać przyczyny. Podobno bardzo dobry lekarz ale nigdy nie zaproponowała mi monitoringu czy jakiś wspomagaczy. Nie robiła nic więcej by znaleźć przyczynę naszych problemów z zajściem.. Wiedziała że mialam kiedyś podejrzenie hashimoto ale poza tsh, Ft3 i FT4 nic w tym kierunku nie zrobiła. W końcu sama zabralam się za moją tarczycę.
Gdy zadzwoniłam kilka dni temu w celu umówienia wizyty potwierdzającej ciaze, mówiąc o moich wynikach i niepokoju kazała mi skontaktować się z jej recepcjonistką i zapisać się na początek pazdziernika.. Myslalam ze zapisze mi chociaz duphaston że względu na tą biochemiczną kilka miesięcy temu.. Planowałam zmieniać lekarza, żeby jakoś pokierował moje starania ale no akurat we wrześniu się udało i to chyba dobry moment by tej zmiany dokonać :)

Dziś zadzwoniłam do innego ginekologa w skrócie opisując mu moja sytuację i bez zastanowienia kazał mi przyjść dzisiaj..
Gin olala Cie? Dobrze rozumiem?
Dobrze ze zmienilas lekarza :)
 
reklama
Az milo sie czyta :) Ale powiedzcie zycie jest takie niesprawiedliwe. My tu setkami e aptece, laboratorium czy u lekarzy walimy o stol a inne babki pija piwsko, pala zero witamin i rodza zdrowe dzieci 😬😬

To że się rodzą zdrowe nie znaczy że nie są obciążone chorobami w dalszym rozwoju. Niestety często tak bywa. Ale sam fakt że bez wielkich starań i stresu im się to udaje jest niesprawiedliwy.
 
Zazwyczaj się mówi że raczej wyjdzie fałszywie negatywny niż pozytywny dopóki nie ma @ wszystko może się zdarzyć. 😊 Ja pierwszy raz chce testować jutro ale jeśli u Ciebie wyszedł negatyw a ja mam jeszcze +2dni to chyba się wstrzymam 🙈 Daj znać jak będzie dalej ❤️
Każdy organizm inny jest więc nie wiadomo jak by było u Ciebie, ale lepiej poczekać moim zdaniem. Pewnie, Ty tak samo! :))
 
reklama
Ja jeszcze nie mam głupich snów, albo poprostu ich nie pamiętam [emoji23]
Bylam na wizycie u endokrynologa, powiedział że patrząc na wyniki mógłby podejrzewać hashimoto ale na usg nie widział nic niepokojącego. Uznał że ginekolog ma zdecydować czy wprowadzić mi euthyrox 25 czy narazie nie jest to konieczne. Miałam mieć wizyte u gina 7.10 ale ona ogolnie olała to że mam średnie wyniki i że w lutym mialam ciaze biochemiczna.
Umowilam się do innego specjalisty, i przyjmie mnie dziś o 16 :)
Czekamy na wieści 💓
 
Do góry