reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2021

Dziewczyny, odebrałam dzisiaj wyniki morfologii. Wszystko spadło. Najbardziej martwię się o erytrocyty i hemoglobinę. Jestem na skraju anemii. Powinnam jeść rzeczy bogate w żelazo, ale nie mam apetytu, a jak coś zjem to mam nudności albo od razu wymioty. Czytałam, że to może się źle skończyc i jestem załamana. Wizyta dopiero w czwartek, we wtorek mam prenatalne, ale u innego lekarza więc pewnie nic mi nie powie.
 
reklama
[MBQUOTE=post,20418414 mialam to samo w pierwszej ciazy. Potężna anemia. Lekarz zapisalm mi ascofer 6 razy dziennie. Wyniki sie poprawiły ale niestety efekty uboczne tez wystapily, przede wszystkim zaparcia. Ale to podobno normalne przy lekach z zelazem. Wg moglaby zazywac, chociaz 2 tabletki dziennie zanim pojdziesz na nastepne badania.
 
[MBQUOTE=post,20418414 mialam to samo w pierwszej ciazy. Potężna anemia. Lekarz zapisalm mi ascofer 6 razy dziennie. Wyniki sie poprawiły ale niestety efekty uboczne tez wystapily, przede wszystkim zaparcia. Ale to podobno normalne przy lekach z zelazem. Wg moglaby zazywac, chociaz 2 tabletki dziennie zanim pojdziesz na nastepne badania.
[/QUOTE]
a z dzieckiem wszystko było ok podczas ciąży? Naczytałam się, że anemia prowadzi do wielu wad i problemów w rozwoju płodu. Jestem w ciąży mnogiej i boje się co to teraz będzie.
 
a z dzieckiem wszystko było ok podczas ciąży? Naczytałam się, że anemia prowadzi do wielu wad i problemów w rozwoju płodu. Jestem w ciąży mnogiej i boje się co to teraz będzie.
Wszystko było ok do pewnego momentu, później dopadła mnie inna choroba, łożysko niestety nie dalo rady z ta ciaza ale tonie miali absolutnie związku z anemią, zachorowałam na nowotwór. Nie wiąż tego absolutnie ze sobą, to sa dwa zupełnie inne przypadki. Gratuluję podwójnego szczęścia! Nie martw sie na razie! Lekarz na pewno dobierze odpowiednie leczenie i wkrótce wyniki sie poprawia! ❤️😍
 
a z dzieckiem wszystko było ok podczas ciąży? Naczytałam się, że anemia prowadzi do wielu wad i problemów w rozwoju płodu. Jestem w ciąży mnogiej i boje się co to teraz będzie.
Tez byłam wcześniej w ciąży bliźniaczej, brałam 12 tabletek dziennie, ale może też przez to, że miałam jednoowodniowa i jednokosmowkowa. Wyniki zawsze miałam kiepskie, plus pojawiły się problemy z wysokim ciśnieniem. Dzieciaczki urodziły się w 37 tygodniu zdrowe i szczęśliwe. Dzisiaj mają już 7 lat, a ja czekam na kolejnego dzidziusia. Nie stresuj się. Na pewno wszystko będzie dobrze.
Co mogę doradzić od siebie, to wybierz na prawdę dobrego lekarza, który ma uprawnienia do prowadzenia ciąży bliźniaczej. Polecam o to zadbać, bo dobry lekarz to podstawa.
 
a z dzieckiem wszystko było ok podczas ciąży? Naczytałam się, że anemia prowadzi do wielu wad i problemów w rozwoju płodu. Jestem w ciąży mnogiej i boje się co to teraz będzie.
Po pierwsze jak najmniej czytać a wszelkie wątpliwości rozwiazywać z lekarzem prowadzącym.Po drugie anemia w ciąży szczególnie mnogiej to nic nadzwyczajnegi, w skrócie: dzielisz się wszystkim co najlepsze jeszcze z dwoma Maluszkami. Owszem skrajna i nieleczona anemia może nieść ze sobą problemy ale lekarz na pewno odpowiednio się Wami zajmie :)
 
Hej dziewczyny, ja malo tu zaglądam, bo ciągle coś się dzieje. I boję się że poronie. Według usg jestem 9t3d według OM 10t2d. Ale już dwa razy byłam zalana krwią. Leżałam w szpitalu 4 dni po pierwszym mocnym krwawieniu. W czwartek wyszłam. Dziś w nocy dostałam znów silnego krwawienia. Podpaska w pół godziny przesiakla. Karetka zabrała mnie do innego szpitala, tam lekarz mnie zbadał, zwiększył dawkę luteiny i odesłał do domu. Już nie mam sił. Jak znów coś się będzie działo, to już nie wzywam karetki tylko jadę do szpitala w którym leżałam. Tam przynajmniej lekarze się interesują.
 
Czesc 😁 jestem po prenatalnym, ktore sie nie odbylo bo ciaza jest mlodsza niz na poczatku wyliczyla mi pani ginekolog. Jest mlodsza2 tyg. W zwiazku z tym kolejne badanie za 2 tyg 😁 jestem zawiedziona bo juz sie nastawilam na nowe informacje o dzidziusiu a tu lipa. Miala ktoras z Was taka sytuacje? Sziwniw sie poczulam jak po 2 minutach wyszlam z gabinetu. Spojrzenia na korytarzu bezcenne...
 
A wcześniej nie miałaś żadnej wizyty z usg??
Czesc [emoji16] jestem po prenatalnym, ktore sie nie odbylo bo ciaza jest mlodsza niz na poczatku wyliczyla mi pani ginekolog. Jest mlodsza2 tyg. W zwiazku z tym kolejne badanie za 2 tyg [emoji16] jestem zawiedziona bo juz sie nastawilam na nowe informacje o dzidziusiu a tu lipa. Miala ktoras z Was taka sytuacje? Sziwniw sie poczulam jak po 2 minutach wyszlam z gabinetu. Spojrzenia na korytarzu bezcenne...
 
reklama
Czesc 😁 jestem po prenatalnym, ktore sie nie odbylo bo ciaza jest mlodsza niz na poczatku wyliczyla mi pani ginekolog. Jest mlodsza2 tyg. W zwiazku z tym kolejne badanie za 2 tyg 😁 jestem zawiedziona bo juz sie nastawilam na nowe informacje o dzidziusiu a tu lipa. Miala ktoras z Was taka sytuacje? Sziwniw sie poczulam jak po 2 minutach wyszlam z gabinetu. Spojrzenia na korytarzu bezcenne...
Ja miałam troszkę inaczej, dzidziuś okazał sie większy i prenatalne mam miec wczesniej niz na początku planowal lekarz, ale roznica to tylko 4 dni. 2 tygodnie to faktycznie sie pomylila🤦‍♀️. Ale różnie to jest z tymi naszymi maluszkami, czasem ciężko określić. Wczoraj na usg moj sie tak ruszal ze lekarz mial problem zmierzyć tetno. Smial sie razem ze mna po czym podal mi telefon, zebym mogla to nagrac i pokazac mezowi😂. Przed prenatalnym mam nic nie jesc dwie godziny, bo lekarz powiedział, ze jak on sie tak bedzie ruszal to sobie z nim nie poradzi 🤦‍♀️. Niby fajnie, ze jest taki ruchliwy ale niestety owinal sie w pepowine, ponoc to w miare normalne 🤔
 
Do góry