reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2021

reklama
Tak piszecie o tych zwolnieniach, na nfz lekarz tak łatwo nie da, są ogromne kontrole, szukają dziury w całym i kasy przede wszystkim, jak w dokumentacji medycznej nie ma wzmianki na temat problemów zdrowotnych w ciąży a jest L4 to lekarz ma kontrolę i kobieta.
Także to nie jest tak, że lekarz na zawołanie da zwolnienie tylko musi mieć przyczynę.
A nie oszukujmy się, ZUS przypierniczyl się do ciężarnych i sporo z nich kontroluje.
To moja 3 ciaza i pierwsza prowadzona na NFZ. L4 doatalam z miejsca bez pytania nawet, ale to dlatego że dwa poronienia i ciezka praca fizyczna a moj pracodawca nie zmieni mi warunków pracy.
 
Hej, chwalę się po wizycie, z OM 9+5, z usg wyszło jeden dzień mniej 😀. Dzidzia ma 2,8cm i tętno 173 🥰 Widziałam jak się rusza i macha rączkami. Za 3 tygodnie prenatalne
 

Załączniki

  • 123717797_770005093856858_1536299405712789090_n.jpg
    123717797_770005093856858_1536299405712789090_n.jpg
    96,8 KB · Wyświetleń: 108
No tak ale mi nie chodzi o takie przypadki jak Twój. Bo w Twojej sytuacji to jest zrozumiałe.
Moim zdaniem lekarz nie powinien robić problemów ze zwolnieniem. Bo skoro na katar dostajemy zwolnienie to czemu na ciążę nie? Wiadomo, że poczatki są najgorsze.
Ale powiem Wam, ze to wina tego, że taki Pan ginekolog nigdy w ciąży nie był więc nie wie jak to w praktyce bywa 🤣
 
Ja się tym martwię codziennie, już myslalam, z jest ok bo byla sennosc, ale kilka dni temu mineła.
A dzisiaj tak piękna pogoda, że miałam dużo energii.
Liczmy na to, że po prostu mamy szczęście :)

A ja dziś mam jakiegoś stresa. Boję się czy z ciąża wszystko okej. Czytam was, te wasze objawy, mdłości.... ja wiem że każda ciąża inna i nie ma co porównywać, ale bardzo się denerwuje bo u mnie kompletnie nic się nie dzieje :( czasem brzuch zaboli, ale poza tym nawet senność minęła :(
 
reklama
Ja chodzę na NFZ i w poniedziałek dzwoniłam właśnie do mojego lekarza, że nie daje rady w pracy, bo mam nasilone mdlosci, a w szkole pracuje i nie mogę sobie wyjść kiedy potrzebuje i dzieci zostawić.No i od dziś siedzę w domu, po L4 idę jutro dopiero, bo we wtorki on nie przyjmuje. No ale powiedział, że mam przyjść i będę mieć L4 od wtorku. Nie wiem nawet jeszcze na ile czasu. Nie planowałam jeszcze iść tak na stale, ale potrzebuję odpocząć i przeczekać te mdłości.
Dziewczyny jak patrzę ile za te badania płacicie prywatnie to może naprawdę warto rozważyć lekarza na NFZ, chociażby dla tych badań bezpłatnych. A dodatkowo można sobie chodzić prywatnie.
Bez sensu wydawać tyle na te badania, skoro przysługują bezpłatnie. Ja już na pierwszej wizycie miałam zlecony taki zestaw badań że kilka proboweki ściągnęli.
15 lat mieszkam tu gdzie mieszkam. Cale zycie rodzinna z laska wypisywala skierowanie na zelazo albo morfologie... a przez te lata nie widziala mnie nawet 10 razy na oczy... 🙄🙄 nauczylam sie chodzic bez laski do lekarzy prywatnie. Moze to moj blad, pewnie powinnam byla zmienic rodzinna, bo na pewno sa lepsi. Ale jak ja nigdy nie mialam problemow ze zdrowiem to wiecie, juz nie szukalam nawet. I u mnie to nie jest problem w sumie ile musze placic, tylko ze w ogole musze. Bo cale zycie mi zlodzieje ;) skladki pobieraja, a ja i tak prywatnie. Ale nie ukrywam, ze bardzo sobie cenie ten komfort prywatnego leczenia 😅
 
Do góry