reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2021

reklama
No poplacze i przestanie :) Dziecko ma instynkt samozachowawczy, bedzie chciało spać to zaśnie, bedziw chciało zjesc to zje. Nie zagłodzi się na śmierć czy nie będzie nie spało 2 dni :)
Mam taki stosunek ze bede kochać nad życie ale muszę mieć swoją przestrzeń właśnie wieczorami :) Nie wyobrazam sobie tez ze moja dziecko siedzi ze mna do 2 w nocy bo nie chce spać :) Ale oczywiście kazdy ma swoje metody, swoje przekonania i to jest ok :)
Akurat ze snem się u nas udało, Ale są rzeczy które też się zarzekałam, że nigdy tak nie zrobię. Ale byłam naiwna nie mając dziecka [emoji23] niestety nie wszystko da się wyuczyć tak jak mówisz. A zostawianie dziecka żeby się wypłakało jest okropną metoda, dziecko płacze bo nas potrzebuje. Jak przestaje płakać to nie znaczy że postanowiło jednak samo usnąć, tylko przestaje płakać, bo rozumie, że nie ma na kogo liczyć i nie przyszła do niego najważniejsza dla niego osoba. Poczytaj co się dzieje wtedy z psychiką dziecka
 
No poplacze i przestanie :) Dziecko ma instynkt samozachowawczy, bedzie chciało spać to zaśnie, bedziw chciało zjesc to zje. Nie zagłodzi się na śmierć czy nie będzie nie spało 2 dni :)
Mam taki stosunek ze bede kochać nad życie ale muszę mieć swoją przestrzeń właśnie wieczorami :) Nie wyobrazam sobie tez ze moja dziecko siedzi ze mna do 2 w nocy bo nie chce spać :) Ale oczywiście kazdy ma swoje metody, swoje przekonania i to jest ok :)
Aha. No spoko. Nie wyobrażam sobie nie reagować na płacz dziecka 🥺
 
Akurat ze snem się u nas udało, Ale są rzeczy które też się zarzekałam, że nigdy tak nie zrobię. Ale byłam naiwna nie mając dziecka [emoji23] niestety nie wszystko da się wyuczyć tak jak mówisz. A zostawianie dziecka żeby się wypłakało jest okropną metoda, dziecko płacze bo nas potrzebuje. Jak przestaje płakać to nie znaczy że postanowiło jednak samo usnąć, tylko przestaje płakać, bo rozumie, że nie ma na kogo liczyć i nie przyszła do niego najważniejsza dla niego osoba. Poczytaj co się dzieje wtedy z psychiką dziecka
No dokładnie. Ja tego nie rozumiem. Dziecko zna tylko swoją mamę. Jej zapach jej bicie serca bo tylko to słyszało przez 9 miejscu i czuje się porzucone j nie kochane. A słowo kocham cie to ono nie rozumie.
 
Akurat ze snem się u nas udało, Ale są rzeczy które też się zarzekałam, że nigdy tak nie zrobię. Ale byłam naiwna nie mając dziecka [emoji23] niestety nie wszystko da się wyuczyć tak jak mówisz. A zostawianie dziecka żeby się wypłakało jest okropną metoda, dziecko płacze bo nas potrzebuje. Jak przestaje płakać to nie znaczy że postanowiło jednak samo usnąć, tylko przestaje płakać, bo rozumie, że nie ma na kogo liczyć i nie przyszła do niego najważniejsza dla niego osoba. Poczytaj co się dzieje wtedy z psychiką dziecka
Ja nie pisze ze bede zostawiać dziexko kiedy bedzie mnie potrzebowalo, bedzie zabkowac czu bedzie chore. Chodzi mi miedzy innymi o sytuacje wchodzenia rodzicom na głowę :) Wiadomo ze nie da sie wszystkiego ale duzo duzo rzeczy da się dziecka nauczyc :)
 
Ja tez nie mam dzieci ale widzę po znajomych jak wychowywać a jak nie wychowywać dzieci :)
Moja przyjaciółka ma tak ze od małego dzieci kładzie do łóżka i zasypiają same :) Wiadomo z rana czasem przyjdą ale nie ma tak ze śpią z rodzicami ciagle. Czasem w ciągu dnia to małe szatany ale wiedza ze jak przychodzi wieczor to kolacja mycie i do spania :) Nie raz Siedzimy u nich do nocy a dzieci grzecznie śpią :) Da się, tyllo trzeba wpajac im od małego :)
Powiem tak, pożyjemy, zobaczymy 😉 Dzieci są naprawdę różne, nie są robotami do zaprogramowania, jedne są wysoko wrażliwe, jak moje młodsze, inne mylą dzień z nocą i można stawać na głowie a one swoje.
 
reklama
Aha. No spoko. Nie wyobrażam sobie nie reagować na płacz dziecka 🥺
🤦‍♀️ nie rozumiesz o co mi chodzi. Nie mowie o płaczu z braku bliskości, bólu, kolek itd. Chodzi mi o płacz kiedy dziecko wymusza. I nie mówię o noworodku. Przecież nikt nie zostawi dzieciątka ktore ma kilka dni samego w łóżeczku zeby płakało no bez przesady
 
Do góry