reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czerwcowe mamy 2021

Mnie dopadło przeziębienie kilka dni po zobaczeniu 2 kresek. Dużo herbaty z cytryna, pilam proszki na czosnku i wygrzewałam się pod kocem. Przeszło szybko [emoji16]
Ja mam okropne obrzydzenie do czosnku i malin po poprzedniej ciąży, wtedy musiałam sięgnąć po taki specyfik i z trudem pilam, ale czego się nie robi żeby wydobrzec w tym okresie 😉
 
reklama
Czy dzielilyscie się już z rodziną i znajomymi informacja o ciazy? Kiedy najlepiej się pochwalić?:) Jestem dopiero 5+5, w weekend jedziemy do rodziców i z jednej strony bardzo chciałabym się z nimi podzielić nowina, a z drugiej mam wątpliwości, czy nie za wcześniej:(
 
Czy dzielilyscie się już z rodziną i znajomymi informacja o ciazy? Kiedy najlepiej się pochwalić?:) Jestem dopiero 5+5, w weekend jedziemy do rodziców i z jednej strony bardzo chciałabym się z nimi podzielić nowina, a z drugiej mam wątpliwości, czy nie za wcześniej:(
My narazie mamy tajemnice z Małżem i poczekamy do wigilii, o ile wytrzymam 😉 ale sądzę że najbliżsi domyślają się już teraz bo odmawiam kawy, co nigdy się nie zdarzało. Poprzednią ciąże trzymaliśmy w tajemnicy do końca pierwszego trymestru.
Rzecz jasna, że odrazu po pozytywnym teście oznajmiłabym całemu światu tę wiadomość ale obawa jest czy wszystko się uda, dlatego dajemy na wstrzymanie 😉
Ale ciekawa jestem jak Wy podchodzicie do tej kwestii?
 
Czy dzielilyscie się już z rodziną i znajomymi informacja o ciazy? Kiedy najlepiej się pochwalić?:) Jestem dopiero 5+5, w weekend jedziemy do rodziców i z jednej strony bardzo chciałabym się z nimi podzielić nowina, a z drugiej mam wątpliwości, czy nie za wcześniej:(
U mnie najbliżsi wiedza ale są uprzedzeni ze roznie moze sie zdarzyc
 
Czy dzielilyscie się już z rodziną i znajomymi informacja o ciazy? Kiedy najlepiej się pochwalić?:) Jestem dopiero 5+5, w weekend jedziemy do rodziców i z jednej strony bardzo chciałabym się z nimi podzielić nowina, a z drugiej mam wątpliwości, czy nie za wcześniej:(
Tak, to jest najgorsze w początku ciąży.ze nie można się podzielić tym z najbliższymi. Dopiero po 12 tygodniu, kiedy zrobi się w miarę bezpiecznie
 
Powiem Wam jak pomyślę ze jutro muszę z tymi ludźmi stac w kolejce zeby zrobic łaskawie badania na NFZ to mnie bierze. Jade do tej przychodni duzo wczesniej, naszykowalam sobie szalik, czapkę i bede czekac co zeby szybko stamtąd wyjsc
 
My narazie mamy tajemnice z Małżem i poczekamy do wigilii, o ile wytrzymam 😉 ale sądzę że najbliżsi domyślają się już teraz bo odmawiam kawy, co nigdy się nie zdarzało. Poprzednią ciąże trzymaliśmy w tajemnicy do końca pierwszego trymestru.
Rzecz jasna, że odrazu po pozytywnym teście oznajmiłabym całemu światu tę wiadomość ale obawa jest czy wszystko się uda, dlatego dajemy na wstrzymanie 😉
Ale ciekawa jestem jak Wy podchodzicie do tej kwestii?
U mnie wie mama, ale to dlatego, ze jest ze wszystkim bardzo na biezaco, bracia, siostry meza i tesciowa. Trzymam tajemnice przed moimi dziadkami, bo oni okropnie plakali, kiedy wiosna poronilam i nie chce w razie czego przysparzac im zmartwien :) ale powiem im, kiedy pojde na wizyte i zobacze serduszko
 
No właśnie na konsultacji on-line kazano mi zrobić to USG dopiero jak będę miała minimum 6+0, ale ja nie chcę czekać tak długo. Dziś dopytać ginekologa, kiedy najwcześniej mogę zrobić, a we środę powtórzę betę.
Dory jak pójdziesz w piątek na USG to się tylko rozczarujesz bo nie zobaczysz nic oprócz być może pęcherzyka. 24 października to wcale nie tak daleko.
 
reklama
Do góry