reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe mamy 2021

Ja się wstrzymuje też przez p
Dory jak pójdziesz w piątek na USG to się tylko rozczarujesz bo nie zobaczysz nic oprócz być może pęcherzyka. 24 października to wcale nie tak daleko.
Jak pisałam, ja już przeszłam jedna ciążę i mnie USG jakoś nie stresuje nigdy, wiem, że różnie jest i w różnych terminach. Niestety, mnie terminy gonią, bo potrzebuje L4 :( chciałam wrócić do pracy, ale porozmawiałam z mężem i naprawdę nie ma to sensu. Z małym co dwa tygodnie siedzieć będę na zwolnieniu, a może i z powodu jakichkolwiek dolegliscoi coś dojdzie. A pracodawca będzie myślał, że odzyskał pracownika. Nie chcę takich komplikacji, bo mam super pracodawcę i potrzebuje szybkiego wpisania ciąży i zwolnienia. Nie wiem tylko, czy się uda to załatwić i jak w Warszawie. Nigdy tak wcześnie nie brałam /L4 :)
 
reklama
Czy dzielilyscie się już z rodziną i znajomymi informacja o ciazy? Kiedy najlepiej się pochwalić?:) Jestem dopiero 5+5, w weekend jedziemy do rodziców i z jednej strony bardzo chciałabym się z nimi podzielić nowina, a z drugiej mam wątpliwości, czy nie za wcześniej:(
Ja chciałam dopiero jak będzie serduszko, ale myślę czy nie powiemy w weekend rodzicom jeśli w czwartek będzie wszystko ok na tym etapie na jakim będę:)
 
My narazie mamy tajemnice z Małżem i poczekamy do wigilii, o ile wytrzymam 😉 ale sądzę że najbliżsi domyślają się już teraz bo odmawiam kawy, co nigdy się nie zdarzało. Poprzednią ciąże trzymaliśmy w tajemnicy do końca pierwszego trymestru.
Rzecz jasna, że odrazu po pozytywnym teście oznajmiłabym całemu światu tę wiadomość ale obawa jest czy wszystko się uda, dlatego dajemy na wstrzymanie 😉
Ale ciekawa jestem jak Wy podchodzicie do tej kwestii?

ooo widze ze nie tylko ja chce czekac do Swiat😄😄😄 poki co z oglaszaniem wiesci mi sie nie spieszy, ale wiadomo.. to sie moze zmienic :)
 
Czy dzielilyscie się już z rodziną i znajomymi informacja o ciazy? Kiedy najlepiej się pochwalić?:) Jestem dopiero 5+5, w weekend jedziemy do rodziców i z jednej strony bardzo chciałabym się z nimi podzielić nowina, a z drugiej mam wątpliwości, czy nie za wcześniej:(
U nas wiedzą jedni i drudzy rodzice i rodzeństwo
 
reklama
Do góry