Zapytam dziewczyny, które już mają dzieci - jak poinformowalyscie mężów o tej drugiej ciąży? Ma urodziny w listopadzie, ale do tego czasu nie wytrzymam. Mamy rocznicę 5 listopada, ale też nie wytrzymam. Nie wiem, jak to fajnie ogarnąć, mając jedno zakatarzona dziecko w domu i męża na homeoffice :/
reklama
Ja biorę femibion 1, ma foliany, witaminę D, więc to chyba całkiem niezły suplement. Do tego piję jeszcze fertistim (bo podobno nie można przedawkować kwasu foliowego, a ja zawsze dmucham na zimne)
Mówią że druga ciąża tak szybko leci, szybciej od pierwszej, a ja wiem o tej od 9 dni dopiero i to mi taaaaak mega wolno leci. Może jak pójdę na L4 to będzie leciało szybciej, bo teraz rano pracuję, synka nie ma wtedy w domu, to tak wolno leci [emoji16] A jak pójdę na L4 to będę się nim zajmować, będziemy organizować sobie dzień [emoji16]
Hmm nie musiałam specjalnie informować. Wiedział że robię testy, czekam na dwie kreski i tyle [emoji16]
Mialam kontakt z osoba chora, ale nie mam objawow. Ale bycie na kwarantannie w tej sytuacji jest uciazliwe, bo nie moge zrobic badan.Witamy i gratuluję
Jesteś na kwarantannie bo miałaś z kimś kontakt czy sama jesteś chora?
To Twoje pierwsze dzieciątko będzie?
Tez czuje sie zmeczona i mam bol brzucha raz jak poczas owulacji a pozniej jak na okres..
Mi polecała pregne ginka w pierwszej ciąży, brałam, dziecko jest zdrowe, więc dlatego biorę teraz też [emoji16] taki ma składJa biorę femibion 1, ma foliany, witaminę D, więc to chyba całkiem niezły suplement. Do tego piję jeszcze fertistim (bo podobno nie można przedawkować kwasu foliowego, a ja zawsze dmucham na zimne)
Rozumiem. Czyli 10 dni będziesz? Ile jeszcze Ci zostało?
joszka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Sierpień 2019
- Postów
- 875
Ja jakos o 3-4 w nocy zrobiłam test bo nie mogłam zasnąc, a że moj partner jechal z samego rana w góry, to stwierdziłam, ze mu potowarzyszę przy śniadaniu no i jak mieszał jajecznice to się do niego przutuliłam i mu powiedziałam, że test pozytwyny - taka ze mnie romantyczka [emoji28]
no i jak mieszał jajecznice to się do niego przutuliłam i mu powiedziałam, że test pozytwyny - taka ze mnie romantyczka [emoji28]reklama
