reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe Mamy 2016

Czesc dziewczyny. Pisalam z Wami krotko i to w pierwszych tyg ciazy.Pozniej fatalnie sie czulam,do tego dwulatka na glowie..to chyba cud,ze dotrwalam do 37tc. W szpitalu na cc mam sie wstawic za kilka dni,mam juz takiego stresa,najbardziej boje sie rozłaki z corka na tyle dni,bo do tej pory prawie 24h razem.Teraz czekamy na synka,w domu mowia juz na niego Dawid a ja nadal nie jestem przekonana.
Co do watku zamknietego-wiadomo,ze przez tyle miesiecy dziewczyny sie zżyly,ufaja sobie i nie chca aby ktos je podczytywal. Nie ukrywam,ze zbawienny jest kontakt z wieksza iloscia mam posiadajacych smyki z tego samego terminu. Zawsze mozna sie poradzic,o cos podpytac,czegos nauczyc.Tak wiec moze dziewczyny beda otwarte na nowe czerwcowe bywalczynie:)
Pozdrawiam Was i zycze zdrowka,lekkich porodow i szybkiego powrotu do formy:)
 
reklama
Emka z imieniem mam tak samo moj M cos tam wybral a mi nie bardzo to leży tylko sama nie wiem jakie mi odpowiada :/


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app
 
Witaj Emka :) Ojej to już za chwilę powitasz swojego maluszka :) A masz już ustaloną konkretną datę? I jeżeli można zapytać to z jakiego powodu masz skierowanie na cc? Odziwo dużo czerwcowych mam ma cc.
My już wybraliśmy (jeżeli można tak to nazwać, bo) dwa imiona :p Borys (mąż) lub Mikołaj (ja), ale jakoś nie mam poczucia, że jestem na 100 % pewna tych imion... w sensie żeby się tak uprzeć, że właśnie to i koniec. Bez przekonania. Przy dziewczynce mielibyśmy dużo łatwiej, bo od początku podobały się nam te same imiona. A odkąd dowiedzieliśmy się, że chłopak to ciągle się imię zmieniało, ciężko do wspólnego kompromisu było nam dojść. Jakoś ciągle się z tym gryzę :/
A ma się kto zająć Twoją córą na czas porodu i pobytu w szpitalu?
 
Dziewczyny ja mam za soba kilka strat,w tym jedna w 6miesiacu ciazy..zrobilam mase badan,dzieci byly zdrowe,ja tez..taki los..zawalczylam i mam 3latke w domu. Moj lekarz stwierdzil,ze dosyc juz przeszlam,w tym martwy porod sn..dlatego 3lata temu mialam cc i teraz tez. Niektorym sie wydaje,ze cc o taka łatwizna..o matko jaki to bol po!ta niemoc wstania do wlasnego dziecka,to dlugie gojenie..Bynajmniej do tej pory wszystkie ciaze mialam zenskie i jak teraz sie dowiedzialam,ze bedzie chlopak to do dzisiaj jestem w szoku. Miala byc Karinka;) z meskich imion wyszukiwalam czegos na sile,nie bylo tego -wow!to jest to!Wszystko co wymyslilam po 2dniach mnie draznilo. Mial byc Bruno albo Borys-maz nie chcial. Potem pytalismy corki jak ma miec na imie jej brat-Kamil,Łukasz czy Dawid?Zawsze odpowiadala Dawid!Chyba musze to zaakceptowac;)
 
Emka tak mi przykro, naprawdę wiele się nacierpiałaś :(:sad: Nawet sobie nie wyobrażam co przeszłaś... Na szczęście już niedługo będzie z Tobą Twoja nagroda za te wszystkie trudy, które przeszłaś. Musisz być silną psychicznie babeczką!

A jeżeli chodzi o CC to chyba nie ma u nas czerwcówki, która wzięła cesarkę na życzenie, tak dużo różnych powikłań u nas na forum.
A nie chcesz rodzić z mężem? :D Ja swojego zabieram ze sobą, sama chyba bym się bała rodzić :)
 
Pati nie ma opcji wspolnego porodu;)chce byc skupiona na sobie,na malym,nie potrzeba mi przerazonego meza;)tym bardziej,ze mam cc,zbedny bedzie. Oczywiscie gdyby zaskoczyly mnie skurcze i na ip okazaloby sie,ze mam te 8cm rozwarcia to zdecydowalabym sie na sn.
 
reklama
Do góry