reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

czekając na pierwsze maleństwo:)

Megami ale zagadkowo odpisałaś, teraz będę myśleć :-D To pracowałaś w szkole? ehh uwierz, wolałabym mieć już dwoje dzieci i dopiero zaczynać staż niż kończyć bezdzietnie, mało która u nas robi staż o czasie, no chyba, że jest samotna.
 
reklama
No jestem tego samego zdania, dlatego się tym pocieszam ;) Jestem po przedszkolnej i wczesnoszkolnej. Nie miałam jeszcze okazji zacząć pracy w szkole.;-)
 
Oj tam kariera :-) tez była kiedys dla mnie ważna ale ten etap mam już za sobą. Mam 32 lata a we wrześniu kończę 33! Praca zeszla u mnie na drugi plan choć nie ukrywam ze miałam ambitne plany zawodowe no ale co tam udało mi się osiągnąć :-) teraz mam zamiar stać się matką polka i jak Bóg da to dwójka i dopiero powrót do pracy :-)
 
Maadlen ja jak sie postaram to i na emie bede mogla dzieci rodzic ;-) a tak calkiem powaznie to chce odstep 4-5lat. Przy okazji troche popracuje, ciezko u mnie wysoko zajsc, ale co tam. Popracuje troche i zaczne starac sie o kolejne :-)
 
Maadlen ja planuję podobnie :) kariera karierą, też już jakąś pozycję mam, a teraz dzieci :p i też chcielibyśmy, jak wszystko będzie dobrze a potem sie uda, od razu może drugie :D
 
mnie dzisiaj czeka rozmowa z kierowniczką (muszę jej w końcu powiedzieć) i mam nadzieję, że nie stchórzę...
Ale już tak strasznie się nie stresuje, co ma być to będzie.. jak będę musiała wrócić na poprzednie stanowisko to wrócę.. a jeśli ciąża ma decydować, czy ktoś mnie chce w pracy, czy nie to wolę wrócić niż pracować z takim szefem..:tak:
Trzymajcie kciuki;-)
 
Mnie na szczescie nie da sie tak latwo zwolnic itp, ale pod gorke mozna robic i to ostro. Noale dla mnie moja rodzinka wazniejsza niz takie gadania przelozonych
 
reklama
Jusia, ja powiedziałam dzisiaj mojej szefowej, szefowi powiem jak wróci bo go nie ma w PL, szefowa gratulowała, powiedziałam ze dzieci to błogosławieństwo :) więc u mnie było ok :) i powiedziała, ze dobrze, że wcześnie mówię :)
poza tym muszą Cie przyjąć na takie samo, bądź równorzędne stanowisko po powrocie :)
 
Do góry