reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Cos pysznego dla naszych brzuszkow

Ja ostatnio odkryłam soczek buraczkowo jabłkowy z Horteksu- mniam pyszności!!! I malutko kalorii ma :tak: na krwinki dobrze wpływa.

Dzięki za pomysł :-D zakupiłam wczoraj i wychleptałam cały litr (nie na raz- w ciągu dnia, ale i tak nieźle). Herbat nie cierpię (żadnych, ani owocowych, ani ziółek...), soków owocowych też nie bardzo (toleruję z czarnej porzeczki, ale i tak muszę mieszać z wodą) więc piłam kawę (w ograniczonych ilościach i z mlekiem) i wodę (duuużooo wody) sok buraczkowo-jabłkowy stanowi miłe urozmaicenie.
 
reklama
Wiecie co?? Moja dieta ostatnio mnie przeraża. Robię z brzucha mega śmietnik :(. Zamiast same warzywka, owoce, nabiał, wode mineralną i inne tego typu bajery, ja jem chipsy, slodycze, pije cole a na jogurciki to patrzeć nie mogę :(.
to mozemy sobie przybic piatke, bo ja mam to samo....
a wlasnie najadlam sie plackow ziemniaczanych, tlustych jak cholera...chodzily juz za mna od wczoraj przez 13x13...:-) i dzis sie spelnilo...jaka szczesliwa jestem i zle mi....
 
A mnie ostatnio pogielo na punkcie warzyw...
Poniewaz na codzien glownie uzywam garnkow cisnieniowych , na gorne sitko wrzucam warzywa, ktore na parze dochodza. Codzien 3/4 talerza to kalafior, brokuly i marchewka.
 
Dobrze, dobrze, tylko juz 3ci dzien z kolei chodza za mna frytki, i slinka mi cieknie. Staram sie opanowac, wylalam nawet specjalnie olej z frytkownicy by nie prowokowal, bo gdybym kupila frytki to jadlabym pewnie codzien :szok:
 
U mnie dzisiaj gulasz z dziczyzny (cielaczek) kluseczki śląski i surówa z marchewki i selera mniam!
Na śniadanko machnęłam pół litra koktajlu z bananów, maślanki cytrynki i miodku, no Nadia mi trochę pomogła :tak:
 
Ostatnia edycja:
elma- ty jestes jakas najlepsza, dawaj ten obiad tutaj!!:-)
katik - zazdroszcze ze warzywka lubisz jesc, ja nienawidze wrecz...a frytki to tez bym mogla codziennie jesc...
 
wsiadam w samochod i jade!! pod wieczor bede na miejscu to szykuj! tylko zostawcie mi duzo tego gulaszu bo bede glodna jak dzik wlasnie!!:-):-);-)
 
reklama
Do góry