reklama
AgnieszkaSz-r
Mama VI 2007 i IV 2010
zależy co masz w lodówce
mamusiu - mnie ostatnio weny brak, ale wątek przejrzyj, może inspirację znajdziesz;-)
Nie obraziłabym się wcale, gdyby mi ktoś pierożki z ciasta francuskiego z kurkami podał:-)
Nie obraziłabym się wcale, gdyby mi ktoś pierożki z ciasta francuskiego z kurkami podał:-)
Skład:
400-500 g kurek
1-2 cebule
1 pęczek pietruszki
1 pęczek szczypioru
gotowe ciasto francuskie
1 żółtko
świeżo zmielony pieprz
sól
A oto jak to zrobić:
1. Kurki dokładnie myjemy pod wodą, tak żeby usunąć najdrobniejszy piasek, suszymy i drobno siekamy. Smażymy na maśle (ok. 5-8 minut), aż woda wyparuje. Szczypiorek i cebulę kroimy na bardzo drobną kostkę i dodajemy do kurek. Smażymy kolejne 2-3 minuty (nie warto dłużej smażyć, gdyż kurki twardnieją i tracą na swym smaku). Doprawiamy świeżo zmielonym pieprzem, solą a na końcu poszarpaną pietruszką.
2. Gotowe ciasto francuskie, rozkładamy na oprószonej mąką stolnicy i rozwałkowujemy na cienki plastry. Za pomocą szklanki odrysowujemy koła i wycinamy okrągłe placuszki. Nakładamy gotowy farsz na połowę placuszka, doklejamy drugą połowę. Dociskamy palcami a następnie za pomocą widelca robimy nakłucia przy brzegach. Gotowe pierożki układamy na papierze pergaminowym. Możemy posmarować roztrzepanym żółtkiem. Pieczemy w piekarniku o temperaturze 180 stopni C, ok. 15-20 minut.
Przepis znalazłam na Make Cooking Easier - blog o gotowaniu w zakładce Gotowanie
Przepis znalazłam na Make Cooking Easier - blog o gotowaniu w zakładce Gotowanie
aniez
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2007
- Postów
- 4 903
Elvie, nie wiem jaki macie przepis, ja Ci moj moge podac 'mniej wiecej', bo robie 'na oko', tak jak i nalesniki, zaleznie od nastroju i porzadanej ilosci, ale np.:
2 jaja (i jesli chcialam bardziej puchate to bialka ubijalam na piane i dodawalam je na koncu i wtedy juz tylko mieszalam lyzka, ale wtedy musisz dac relatywnie wiecej maki- tak samo robie nalesniki do owocow)
Maka (i tu zonk bo nie mam pojecia ile jej sypie, wazna jest dla mnie porzadana konzystencja, ale zazwyczaj ja przesiewam, zeby ja dodatkowo 'napowietrzyc')
Mleko 2%+ woda (jesli 3/4 szklanka mleka to 0,5 szklanki wody)
Cukier lub cukier waniliowy lub i to, i to (tez nie wiem ile... ile sie sypnie ale nie duzo, czasem tylko waniliowy)
Sol (do kazdego ciasta daje sol, babcia mi mowila, ze to wazne, nie mam pojecia dlaczego)
Proszek do pieczenia
3 lyzki oleju
Ubijam wszytsko trzepaczka (lub miksuje), olej dodaje na koncu, i na samym koncu ubite bialka, zeby bialka mialy wieksza sztywnosc mozna dodac podczas ubijania do nich szczypte soli. Ciasto ma byc dosc geste, na pewno gesciejsze niz nalesnikowe, ale bez przesady, gofrownica rozgrzana.
Mysle, ze metoda prob i bledow dopracujecie swoj przepis
2 jaja (i jesli chcialam bardziej puchate to bialka ubijalam na piane i dodawalam je na koncu i wtedy juz tylko mieszalam lyzka, ale wtedy musisz dac relatywnie wiecej maki- tak samo robie nalesniki do owocow)
Maka (i tu zonk bo nie mam pojecia ile jej sypie, wazna jest dla mnie porzadana konzystencja, ale zazwyczaj ja przesiewam, zeby ja dodatkowo 'napowietrzyc')
Mleko 2%+ woda (jesli 3/4 szklanka mleka to 0,5 szklanki wody)
Cukier lub cukier waniliowy lub i to, i to (tez nie wiem ile... ile sie sypnie ale nie duzo, czasem tylko waniliowy)
Sol (do kazdego ciasta daje sol, babcia mi mowila, ze to wazne, nie mam pojecia dlaczego)
Proszek do pieczenia
3 lyzki oleju
Ubijam wszytsko trzepaczka (lub miksuje), olej dodaje na koncu, i na samym koncu ubite bialka, zeby bialka mialy wieksza sztywnosc mozna dodac podczas ubijania do nich szczypte soli. Ciasto ma byc dosc geste, na pewno gesciejsze niz nalesnikowe, ale bez przesady, gofrownica rozgrzana.
Mysle, ze metoda prob i bledow dopracujecie swoj przepis
AgnieszkaSz-r
Mama VI 2007 i IV 2010
Szarlotka
kilka jabłek obrać i pokroić w kostkę (można posypać łyżką kaszy mannej wtedy ciasto nie będzie takie mokre)
5 jajek
3 szkl. mąki
1 łyżka kakao
1,5 łyżeczki sody
1,5 szkl. cukru
1 szkl. oleju
mąkę, kakao i sodę wymieszać w jednej misce. W drugim naczyniu (dość dużym) ubić pianę z białek dodać cukier i żółtka. Powoli dodawać wymieszaną mąkę i delikatnie mieszać. Po trochu dolewać oleju.
Po wymieszaniu całości część masy wylewamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, wysypujemy na to jabłka i przykrywamy resztą ciasta.
pieczemy w 180 st. na termoobiegu z grzejącym dołem (nie wiem jak to inaczej napisać ale chodzi o to żeby dolna płyta grzała i był termoobieg) przez ok 30-40 min. Najlepiej sprawdzać co jakiś czas wykałaczką czy to już...
ciasto u mnie znika baaaaaardzo szybko a najbardziej na niego napalony jest J. i M. ... ci to moga całą blachę wcisnąć i wołają że mało mają
kilka jabłek obrać i pokroić w kostkę (można posypać łyżką kaszy mannej wtedy ciasto nie będzie takie mokre)
5 jajek
3 szkl. mąki
1 łyżka kakao
1,5 łyżeczki sody
1,5 szkl. cukru
1 szkl. oleju
mąkę, kakao i sodę wymieszać w jednej misce. W drugim naczyniu (dość dużym) ubić pianę z białek dodać cukier i żółtka. Powoli dodawać wymieszaną mąkę i delikatnie mieszać. Po trochu dolewać oleju.
Po wymieszaniu całości część masy wylewamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, wysypujemy na to jabłka i przykrywamy resztą ciasta.
pieczemy w 180 st. na termoobiegu z grzejącym dołem (nie wiem jak to inaczej napisać ale chodzi o to żeby dolna płyta grzała i był termoobieg) przez ok 30-40 min. Najlepiej sprawdzać co jakiś czas wykałaczką czy to już...
ciasto u mnie znika baaaaaardzo szybko a najbardziej na niego napalony jest J. i M. ... ci to moga całą blachę wcisnąć i wołają że mało mają
AgnieszkaSz-r
Mama VI 2007 i IV 2010
Muffiny z marchewką, bananem i orzechami włoskimi.
Składniki:
250 g mąki,
2 łyżeczki proszku do pieczenia,
1 łyżeczka mieszanki przypraw (goździki, cynamon, imbir),
120 g brązowego ciemnego cukru,
70 g orzechów włoskich,
2 jaja,
160 ml oleju słonecznikowego,
125 g marchewki,
2 bardzo dojrzałe banany.
Piekarnik rozgrzać do 200 st.
Mąkę wymieszać w misce z proszkiem i przyprawami.
Dodać cukier, grubo posiekane orzechy i wymieszać.
W środku zrobić dołek, wlać olej i roztrzepane jaja i szybko zamieszać.
Wrzucić startą marchewkę i dokładnie rozgniecione banany.
Połączyć wszystko drewnianą łyżką.
Masę wykładać do papierowych foremek ułożonych w zagłębieniach blachy do muffinek. Piec ok. 20 minut.
Ja nie miałam brązowego cukru i cynamonu (jakoś przegapiłam ten fakt) i dałam zwykły cukier bez cynamonu i też są pyszne
Składniki:
250 g mąki,
2 łyżeczki proszku do pieczenia,
1 łyżeczka mieszanki przypraw (goździki, cynamon, imbir),
120 g brązowego ciemnego cukru,
70 g orzechów włoskich,
2 jaja,
160 ml oleju słonecznikowego,
125 g marchewki,
2 bardzo dojrzałe banany.
Piekarnik rozgrzać do 200 st.
Mąkę wymieszać w misce z proszkiem i przyprawami.
Dodać cukier, grubo posiekane orzechy i wymieszać.
W środku zrobić dołek, wlać olej i roztrzepane jaja i szybko zamieszać.
Wrzucić startą marchewkę i dokładnie rozgniecione banany.
Połączyć wszystko drewnianą łyżką.
Masę wykładać do papierowych foremek ułożonych w zagłębieniach blachy do muffinek. Piec ok. 20 minut.
Ja nie miałam brązowego cukru i cynamonu (jakoś przegapiłam ten fakt) i dałam zwykły cukier bez cynamonu i też są pyszne
aniez
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2007
- Postów
- 4 903
Zielona, specjalnie dla Ciebie, ja pieklam te buleczki Pracownia Wypieków: Maślane bułeczki z kruszonką z tym, ze mialam za luzne ciasto i wyszly nizsze, ale bardzo puszyste i smaczne! Bardzo!
Czesto cos pieke z tej strony i przepisy sa dobrze podane (w sensie proporcje) i przystepnie wytlumaczone, ja nie lubie piec, wole gotowac, wiec w pieczeniu niezbedna mi jest lopatologia.
Czesto cos pieke z tej strony i przepisy sa dobrze podane (w sensie proporcje) i przystepnie wytlumaczone, ja nie lubie piec, wole gotowac, wiec w pieczeniu niezbedna mi jest lopatologia.
reklama
zielona maupa
Na skrzydłach melancholii
Dzieki. JESZCZE JAK TE GRAMY NA LYZKI CZY CUS PRZELICZAC, BO WAGI U MNIE NIET. NO I SIE CAPS WCISNAL...
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 129
- Wyświetleń
- 15 tys
- Odpowiedzi
- 329
- Wyświetleń
- 56 tys
Podziel się: