Cos pysznego dla naszych brzuszkow

[Katik]

ło matko a tu jaki sajgon,
spadam, szkoda nerwow...

 

[Dagsila]

hej

podczytuje was czesto...ale dzis jeden post mnie powalil....dokladnie ten...

uwielbiam cielecine...ale jak myślę, że ten mały byczek ma teraz 5tyg... heh... biedactwo moje malutkie ryczące........Ciekawa jestem jak by ktos tak napisal...Uwielbiam malego kubusia, maly bobasek ma teraz 3 mce heh, biedactwo malutkie placzace....


zdajesz sobie sprawe ze ten cielak tak samo sie boi cierpi i chce zyyc jak twoj syn....tylko ze jest zwierzeciem to ty ge zjesz razem ze swoja familia ....zastanow sie

nie wiem o co Ci chodzi... bo mnie naprawdę zrobiło się żal tego cielaka...!! a to właściciel powiedział, że on ma 5 tyg!! to co miałam napisać ?? że bardzo się cieszę, że go zatłuką ?? Lubię mięso, ale napisałam, że mi przykro jak to usłyszałam!! ale to nie ja go zabiję, i to nie dla mnie... pisząc na koniec "uroczo prawda" chodziło mi o sarkazm, a nie że to jest urocze!!

Porównywanie cielaka do mojego dziecka jest przesadą, weź się odpieprz. To Ty się lepiej zastanów... obrończyni praw zwierząt się odezwała... Jak ja nienawidzę takich hipokrytów i tępych imbecyli, którzy oburzają się jak komuś naprawdę jest żal zwierzaka! Naucz się czytać ze zrozumieniem, zamiast kogoś oskarżać i to w taki sposób... na Tajwanie żrą embriony tak więc im pisz w ten sposób!! w Chinach żrą psy i koty!! a w Polsce je się prosiaczki, krówki, cielaczki, kurczaczki i inne. Normalnie żeś mi krew wzburzyła w żyłach...

ppieram !!!!

taaa dziewczyna pojechałam po bandzie...chciala zabłysnąć i zgasła;-)

jak hipernowa

Co ruszylo .....daj spokoj przeciez widze , co piszesz i co wczesniej pisalas....obronczyni zwierzat....normalny czlowiek jestem daje ci cos do zrozumienia a w tobie to agresje wywoluje bo to prawda ....piszesz o tych miesach a nie myslisz ze to zyje.... czuje boi sie i nie wyzywam cie kobieto pisze ci prawde ....nie oburzaj sie tak to ty mowisz ze biedactwo a bedzeisz jesc tego cielaka i tyle ...no wyobraz sobie ...to zwierze, czuje...tak jak dzieci...twoje tez jest bezbronne....twoje dziecko prawo chroni a tego cielaka nikt to dlatego bedzisz go jesc,....

i nie pisz mi tu pannica itd napisalam pare slow krytyki i tyle....widze, ze darzysz innych ludzi szacunkiem, tak samo jak zwierzeta, bedzie mial syn dobry przyklad,,,,zejdz troche na ziemie, bo taka agresywna mama to zly przyklad dla dziecka.

forum tak jak internet sa otwarte, jak was tak krytyka boli, to wymieniajcie sobie e-maile prywatnie, poki co moge sie wypowiadac na kazdy post jaki tutaj dajecie,. dziekuje bardzo za niesamowicie wnikliwa ocene mojej osoby i rychla ocene ( imbecyl, wpieprzanie sie z buciorami i gnojem, hipokrytka itd). Piekny poziom, walczycie wspaniale jak prawdziwe lwice, tylko z kim i o co...? mam nadzieje, ze to tylko hormony a nie przewlekly stan...poniewaz , bylby to okropny przyklad dla waszych dzieci. przepraszam , ze sie wylamalam z klubu chronicznego przytakiwania...

pani juz podziekujemy!!!!

 

[Katik]

typowy komentarz legniczanina lepiej idz sie przejdz po 2 metrowym rynku , odwiedz galerie od piastow do ferio, i pozdrow kolegow dresow na piekarach i kopernika...i spytaj sie od razu gdzie sa lusterka z mojego samochodu...

buahahahahhahahahahhahahhahahahhahahhahahhahahahhahah
hahahahhahahahhahahahhahahhahahahhahahahahhahahhaha
hahahahahahahhahahahhahhahahhhahahahhahahahhahahha

padlam i wstac nie moge
Daga, patrz jak Ci dojechala
hahahahaahahahha

 

[wronka]

typowy komentarz legniczanina lepiej idz sie przejdz po 2 metrowym rynku , odwiedz galerie od piastow do ferio, i pozdrow kolegow dresow na piekarach i kopernika...i spytaj sie od razu gdzie sa lusterka z mojego samochodu...

Mam prośbe....zniknij, tak szybki jak się pojawiłas ok. Przychodzisz na Nasze forum, nie przedstawiasz sie i obrazasz co niektóre. Chyba zauwazyłas, ze nie jestes tu mile widziana. No chyba, ze trzeba dosadniej Ci to przekazac.

 

[AgnieszkaSz-r]

Wronka obawiam się że nie dotarło... zróbcie dosadniej
Blanka jakbyś nie zauażyła i poczytała uważnie a nie co któryś post to byś zrozumiala że wszystkie myślimy tak samo... wio stąd...

 

[AgnieszkaSz-r]

ehh szkoda słow na ciebie...

Kobietki olejmy jej durne posty to się szybciej stleni... jaśnie oświecona...

 

[monia555]

hehehe, przypomniała mi się Krysia co ją ktoś na innym forum wyczaił :-):-):-)

 

[aniez]

typowy komentarz legniczanina lepiej idz sie przejdz po 2 metrowym rynku , odwiedz galerie od piastow do ferio, i pozdrow kolegow dresow na piekarach i kopernika...i spytaj sie od razu gdzie sa lusterka z mojego samochodu...

to jest internet, a ja chcialam tylko swoje zdanie wypowiedziec , jezeli ludzie z wlasnym zdaniem mile widziani, to juz nic nie musisz mowic. Poza tym prosilabym cie droga wronko, abys wypowiadala sie w swoim imieniu a nie za wszystkie mamusie....to jest forum , a nie jakas komuna ....

widocznie macie wspolna swiadomosc...ja myslalam, ze kazdy czlowiek mysli inaczej...

A wio, to do swojego starego mozesz mowic.....

No ubawiłam się dziś po pachy (notabene po raz kolejny na wątku żywieniowym... i gwoli ścisłości nie z powodu cielaczka moja radość wielka)... Bardzo Panią proszę o czytanie ze zrozumieniem i odpisywaniem na temat... bo wzrost poziomu agresji to i owsze widać, w stosunku do spadku argumentacji.

A wracając do tematu wątku: czekam na przepis na sernik bez sera- Kittek- jutro ma być

 

[Dagsila]

typowy komentarz legniczanina lepiej idz sie przejdz po 2 metrowym rynku , odwiedz galerie od piastow do ferio, i pozdrow kolegow dresow na piekarach i kopernika...i spytaj sie od razu gdzie sa lusterka z mojego samochodu...

pewnie na ukrainie...



po Twoich postach to chyba pojde tyd dresom piwo postawie, bo pierwszy raz w zyciu cos dobrego zrobili:-)...

buahahahahhahahahahhahahhahahahhahahhahahhahahahhahah
hahahahhahahahhahahahhahahhahahahhahahahahhahahhaha
hahahahahahahhahahahhahhahahhhahahahhahahahhahahha

padlam i wstac nie moge
Daga, patrz jak Ci dojechala
hahahahaahahahha

oj ja tez siedze i rycze ze smiechu...


matko, niektorym to bana na mozg powinni dac

 

[Forget-me-not]

A ja zamówiłam dla mojego dziecka króliki, które oprawi mi znajomy. Ma mi je też poporcjować, bo ja nie jestem w stanie. W dzieciństwie widziałam jak koleś zabijał królika i od tamtej pory nie zjadłam ani grama tego mięsa, po prostu przez gardło mi nie przeszło.

No ale podsumowując - czego nie robi się dla własnego dziecka :-( Nie mogę jej odmówić mięsa, którego potrzebuje do rozwoju, skoro ja go nie jem :-(