A my zrobiliśmy zakup ale nie nocniczka tylko nakąłdki na sedes. Kuba zachwycony i nie chce z tego złazić. jak mu mówię "chcesz siusiu? albo kupkę?" to ten zaraz leci do WC i każe się sadzać:-) ale jeszczenie zrobił ani razu, tylko się chichra:-), no ale może to nas do czegoś konkretnego;-) zaprowadzi.. A co sądzicie o tych nakładkach? czy to może całkowicie zastąpić nocnik?
reklama
Kasiorka 22
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 31 Styczeń 2006
- Postów
- 136
Ja też mam nocnik z Kubusiem Puchatkiem i tygrysem. Sadzam Adasia już od kilku miesięcy i od września do niedawna codziennie wołał kupke i robił na nocnik ale już ok 2 tygodni ucieka w kąt i robi po kryjomu. Czasami woła że chce kupke i ucieka z gołym tyłkiem- wie że jak zawoła to go rozbiore (cwaniak) i mnie robi w konia
Tak sie cieszyłam że nauczył sie robić kupe na nocnik a tu taki zonk...
Ale stwierdziłam że nie bede go zmuszać, robie mu przerwe z nocnikiem. Od stycznia idzie do żłobka to tam jak przyjdzie odpowiedni czas to go nauczą.
Pozdrawiam i życze sukcesów z nocnikami
Tak sie cieszyłam że nauczył sie robić kupe na nocnik a tu taki zonk...
Ale stwierdziłam że nie bede go zmuszać, robie mu przerwe z nocnikiem. Od stycznia idzie do żłobka to tam jak przyjdzie odpowiedni czas to go nauczą.
Pozdrawiam i życze sukcesów z nocnikami
elisabeth
Październik '06 i '09
- Dołączył(a)
- 7 Luty 2007
- Postów
- 4 427
Monika3 pytałaś na "pogaduchach" o nocniczek, więc piszę TU, zeby nie mieszać, oki?
U nas poszedł całkowicie w odstawkę, chyba jeszcze poczekam zanim na dobre zacznę go sadzać, ale zastanawiamy się nad nakładka na sedes, może to będzie bardziej atrakcyjne, bo z nocnika to mi złaził ciągle, a przeciez na siłe go nie będę trzymać, a tak to pokaże mu , ze ja siedze i tatus i może lepiej zatrybi... sama nie wiem?
U nas poszedł całkowicie w odstawkę, chyba jeszcze poczekam zanim na dobre zacznę go sadzać, ale zastanawiamy się nad nakładka na sedes, może to będzie bardziej atrakcyjne, bo z nocnika to mi złaził ciągle, a przeciez na siłe go nie będę trzymać, a tak to pokaże mu , ze ja siedze i tatus i może lepiej zatrybi... sama nie wiem?
monika3
Mama Amelki i Filipka
- Dołączył(a)
- 6 Listopad 2005
- Postów
- 7 463
Gdzieś czytałam że 18 m-cy to najlepszy czas na rozpoczęcie edukacji nocnikowej...i ja chyba poczekam ...Amelka podobnie jak Kubuś poprostu złazi z tego nocnika...nie będzie siedzieć i już
A z tą nakładką na sedes to fajny pomysł Elis :-)
A z tą nakładką na sedes to fajny pomysł Elis :-)
Katka
Użyszkodnik ;)
ta akcja nocnik,powiadacie
Hania ma taka akcje,siada na nocnik,szczegolnie przed kapiela,jak sie odwroce tylko schodzi z niego,staje w tym samym miejscu i sika na podloge,a potem z usmiechem na buzi,kiwa palcem i mowi,,Niania nono".
Z Zuzka dlugo sie meczylam,na prawde,a w wieku Hani nie mogla nosic pieluch,bo dostala na nie uczulenie.Wiec w domu caly czas bez,na spacer tetra,potem wrocilam spowrotem do pampersow.Prania mialam duzo,nocnik byl bee,nakladka byla bee... jej ulubione miejsce na robienie kupy to byl dywan w przedpokoju - jest zielony i Zuzia moiwla,ze jest piesek i idzie zrobic na trawke kupe;wiecie co zadzialalo: musialam zmienic swe postanowienie,co do sikania dziecka na dworze pod drzewkiem gdzies - na Zuzke zadzialalo to,ze mama rzucala haslao,Zuzia choc pojdziemy osikac mrowki.
Teraz wiem,ze popelnilam jeden blad - przy edukacji nocnikowej jest ponoc jedna zasada.Jezeli widzimy,ze u dziecka nastal juz ten moment,mowimy mu ktoregos dnia,ze dzis to jest ostatnia pielucha.I nie robimy wyjatkow - na nos,na spacer itd.
Hania ma taka akcje,siada na nocnik,szczegolnie przed kapiela,jak sie odwroce tylko schodzi z niego,staje w tym samym miejscu i sika na podloge,a potem z usmiechem na buzi,kiwa palcem i mowi,,Niania nono".
Z Zuzka dlugo sie meczylam,na prawde,a w wieku Hani nie mogla nosic pieluch,bo dostala na nie uczulenie.Wiec w domu caly czas bez,na spacer tetra,potem wrocilam spowrotem do pampersow.Prania mialam duzo,nocnik byl bee,nakladka byla bee... jej ulubione miejsce na robienie kupy to byl dywan w przedpokoju - jest zielony i Zuzia moiwla,ze jest piesek i idzie zrobic na trawke kupe;wiecie co zadzialalo: musialam zmienic swe postanowienie,co do sikania dziecka na dworze pod drzewkiem gdzies - na Zuzke zadzialalo to,ze mama rzucala haslao,Zuzia choc pojdziemy osikac mrowki.
Teraz wiem,ze popelnilam jeden blad - przy edukacji nocnikowej jest ponoc jedna zasada.Jezeli widzimy,ze u dziecka nastal juz ten moment,mowimy mu ktoregos dnia,ze dzis to jest ostatnia pielucha.I nie robimy wyjatkow - na nos,na spacer itd.
reklama
gufi
Październikowa Mama'06 Fan(ka)
u nas nocnik jest w uzyciu juz od paru miesiecy. jak sadzam Ninke, to siedzi i czasem nawet siusiu zrobi. ale widze, ze jeszcze nie montroluje tego i nie do konca zalapala. jak zrobi sie cieplo jakos w maju, to wtedy zaczynam uczyc mala na serio. tzn. pieluchy precz i niech lata z golym tylkiem.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 23
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 70
- Wyświetleń
- 7 tys
G
Podziel się: