Wyniki

Mi na prenatalnych powiedziała że na tak wczesnym etapie to jeszcze za wcześnie na płeć, najlepiej w 16-20 tyg, oczywiście o ile dzidzia się ujawni;) Kilkoro znajomym dziewczynom czy to w realu czy na forum jednak płeć się Mieniła, w sensie na pierwszych prenatalnych tak a potem w kolejnych...

Nic dziwnego że nie mogę nadrobić jak Nas 73 jest i ktoś jeszcze dochodzi. Kilka godzin w pracy, człowiek wraca do domu a tam kilkaset stron do nadrobienia, nie ma szans[emoji85]

Ja mam na odwrót, ochotę na wszystko;) dziś głównie za mną kiełbasa chodzi, cukierki w galaretce i chipsy solone[emoji85]

Ja nie mam kiedy tu nadrobić, a co dopiero Facebooka[emoji85]

U mnie każda wizyta na nfz jest z USG.

Ja też 16 marca;)

Ja liczę na drugą dziewczynkę, ale mam jakieś przeczucie że będzie chłopak.

Mam tak samo. Córka 20 miesięcy, już zajmie się sobą, anod września od nowa. Dla mnie ten pierwszy rok, a w szczególności pierwsze miesiące są najgorsze. Wstawanie co 3 godziny, non stop laktator, problemy z laktacja, ech.....

My tez. Święta dziękczynienia w końcu też nie świętujemy[emoji23]

Ja nie zauważyłam aby ktoś kazał o czymś nie pisać czy nie dyskutować;) Jedynie prośba o nie nakręcanie się, ale nie że ktoś nie może zapytać o coś co go martwi;) O polityce też przecież była dyskusja bez żadnych spięć i kłótni.

Może zależy od regionu;) z tego co widzę to u Nas właśnie Hania, Zuzia i Zosia, a z męskich Antoś a potem długo długo nic;)

Mi Hania się podoba, ale za bardzo popularne jak dla mnie. U córki w żłobku, uwaga, 9 dziewczynek, w tym 5 Hani, a to w jednej grupie tylko, na osiedlu u nas 3 Hanie na 20 domów, trzy moje koleżanki też tak nazwały, więc ja już odpadam;)

Ja właśnie też nie wiem, codziennie jakieś zadręczanie się, zamartwianie bo a to są objawy, a to objawów nie ma. Nie ma co się zadręczać, po co się stresować? Tak samo nie ma co porównywać ciąż, to że koleżanke kłuł brzuch i poroniła nie znaczy, że u kogoś innego też tak bedzie. Może to...

Ja chodziłam do lekarki, i właśnie rozmawiałam z nią o USG. Ona jako ginekolog w ciąży mówiła, że codziennie ją korciło aby sobie samej zrobić USG i zobaczyć go u malucha, zwłaszcza jak codziennie przyjmowała ciężarne pacjentki i im to USG robiła. Ale nie robiła, bo jeśli nie ma żadnych...

Wróć kilkadziesiąt stron do tyłu, była już długa dyskusja na ten temat;)

Ja nie brałam, nigdy nie brałam. Na pewno jakby była potrzeba lekarz by wypisał;)

Oczywiście że pierwszą ciąża to nowość, więc po to jest to forum aby 'starsze' koleżanki mogły uspokoic te nowe, że brak objawów to nie zły objawy;) Ja pamiętam w pierwszej ciąży stresowałam się, bo były dni, że nie czułam ruchów dziecka, a u innych koleżanek z forum tego nie były, wręcz...

Ja się właśnie boje bardziej ostatnich miesięcy, tym bardziej że przy pierwszym dziecku miałam zawał łożyska, ale przepływy, kilka dni później i dziecko byłoby roślinką[emoji24] teraz mam stan: jestem w ciąży, dziecko będzie we wrześniu. Ale pod koniec będę się bałam tyle się słyszy o tym co...

Widze, że wiele w Was martwi się że jak się skończą objawy, mdłości, ból cycków itp to się stało coś złego. Dziewczyny, no co Wy, myślicie, że cała ciaze musi Was coś boleć? Przecież to były koszmar. Większość objawów ustępuje przecież przy końcu pierwszego trymestru, dlatego drugi trymestr jest...

Oczywiście że tak. Ja większość ciuchów dla małej miałam albo od kogoś albo z lumpka. I tak połowy nawet z tego nie założyła. Oczywiście kilka nowej też miałam, ale uwierzcie, na początku dziecko rośnie tak szybko że nie ma co wydawać dużo kasy na ubranka których potem nie założy. I wiele...

Tak, to prawda;) jedynie z wiekiem ryzyko rośnie, ale nawet zdrowa 20 latka może urodzić chore dziecko.

Wiek zwieksza ryzyko wystąpienia chorób. I historię chorób w rodzinie. Przecież chodzi o przekazywanie genów;) chociażby dlatego u kobiet powyżej 35 lat badania są refundowane. Gdyby wiek nie miał nic do rzeczy dlaczego by tak było?)

Tak naprawdę pappa to statystki, nigdy nie masz 100% pewności, może ci wyjść np ryzyko 1:2, czyli 50%, dlatego ja nie robię, jedynie USG. Ale zawsze jak masz duże prawdopodobieństwo można zrobić nifty, ale tu już oczywiście gruba kasa wchodzi w grę.

Niestety tak czasem może się zdarzyć. Ale ja bym radziła zrobić chociaż to USG w 12-14 tygodniu, bo czasem wykryje wadę która można wyleczyć jeszcze w łonie matki. A pappy nie robię, ale to już indywidualna decyzja każdej z Nas.

Już po wizycie. Wszystko ok, wedlug om 7+4, według USG 7+3, więc wszystko się zgadza, ma 1 cm. Mam porobić badania, część przepisał na nfz, reszta prywatnie i zgłosić się za 2-3 tygodnie to założy kartę ciąży.

U mnie dziś pierwsza wizyta o 16. I dobrze, bo kilka kropel krwi na bieliźnie. Wrocław zasypany, nie zawiozłam córki do żłobka bo nie mogłam samochodu otworzyć. Chciałam ją wziąć w wózek i autobusem a tu wózek w bagazniku[emoji85] dobrze, że moja mama przyjechała to siedzi z małą w salonie i...

Wiem o tym;) ja jak kiedyś pisałam jem wszystko, oprócz surowego mięsa i wiadomo, alkoholu i fajek. Ale widzę co chwilę posty dziewczyn, że się martwią że coś zjadły i czy to nie zaszkodzi. Ja jestem w grupie: nie popadajmy w paranoję, ciąża to nie choroba. Trzeba uważać ale bez przesady;)

A nie wolno wędzonej makreli? Ja dziś zjadłam prawie całą[emoji23] im człowiek mniej internetów czyta tym szczęśliwszy;)

Ja pierwsze ruchy przegapiłam, czekałam na coś 'wow' a okazało się że czułam już od jakiś dwóch tygodni, takie jakby bąbelki, przelewanie się[emoji23]

U mnie na obiad łosoś z frytkami i surówką, właśnie się piecze w piekarniku. I co zrobiłam? Ogarnął mnie taki smak na mini twistery z KFC że wsiadłam w samochód i po nie pojechałam[emoji85] i łososia oczywiście nie zmieszcze. I gdzie tu logika?